reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Witajcie Mamuśki 😁 daaaaawno mnie tu nie było przy trójce dzieci mam co robić Fabianek w środę skończył 9 tyg waży prawie 6kg i ubranka 74 długi chłop po tatusiu 😊 cysia ciąga czasami butle dostaje jak muszę wyskoczyć na dłużej.....a tak to gaworzy i pyskuje już 😁 i przekręca się z brzuszka na plecy.. Co do pleśniawek pamiętam że z córką lekarz kazał mi po prostu pieluchą tetrową przecierać i pomagało...
Jak Ty nauczyłaś swojego przekręcać się😳🙂super 🙂u nas 9 tygodni i nie ma obrotów🙂
 
reklama
Taki dobry humor miałam dzisiaj 🙂a tu ksiądz mi go popsuł i przełożył mi chrzciny z 10 na 9 ... ehh zaproszenia rozdane a tu taka niespodzianka i obiad o 10 goście będą jeść
 
Pytanie do @karoo-kp, jak wyglądało u Ciebie szczepienie na Covid i czy normalnie karmiłaś piersią? Bo zapisałam się na szczepienie Moderną i chyba nie ma przeciwwskazań abym dalej karmiła.
Karmiłam 15 minut po wyjściu z punktu szczepień. Nie ma żadnych przeciwwskazań, karmisz jak zwykle. A do pół roczku malucha (mniej więcej) przekazujesz bierne przeciwciała więc jest szansa, że chociaż jakiś czas będzie ochrona.

Ja ankietę wydrukowałam i wypełniłam w domu, zaznaczyłam nornalnie, że karmię, lekarka spojrzała i puściła mnie do szczepienia. Dwa dni lekko bolała mnie ręka. Też miałam Modernę.
Wiem, że są lekarze, którzy pomimo zaleceń nie chcą kwalifikować karmiących i część babek po prostu tego nie zaznacza na tak.

 
Karmiłam 15 minut po wyjściu z punktu szczepień. Nie ma żadnych przeciwwskazań, karmisz jak zwykle. A do pół roczku malucha (mniej więcej) przekazujesz bierne przeciwciała więc jest szansa, że chociaż jakiś czas będzie ochrona.

Ja ankietę wydrukowałam i wypełniłam w domu, zaznaczyłam nornalnie, że karmię, lekarka spojrzała i puściła mnie do szczepienia. Dwa dni lekko bolała mnie ręka. Też miałam Modernę.
Wiem, że są lekarze, którzy pomimo zaleceń nie chcą kwalifikować karmiących i część babek po prostu tego nie zaznacza na tak.


Ja nie będę owijać w bawełnę i zaznaczę ze karmie i mam nadzieję że dostanę się na szczepienie. Znajomi po Modernie mieli to samo, ból ręki. Jak tylko takie będą powikłania to super. I dobrze wiedzieć że karmienie może odbywać się normalnie. Dzięki za odpowiedź
 
To faktycznie wcześnie 😅 a kiedy macie chrzciny? Bo my jeszcze u księdza nie byliśmy, trzeba się kiedyś wybrać 😉
No ale niestety wpływu na to nie mam. Zaproszenia rozdane, sala zamówiona to nie zmienię terminu. W sumie to tylko godzina do przodu a zawsze na początek można dać kawę i ciasto. Zanim dojedziemy to będzie 10.30 bo zdjęcia przed kościołem trzeba zrobic 🙂 a chrzciny w 3 weekend czerwca 🙂
 
reklama
To moja do cycka dostawiana tak dziobie jak kurka 😂😂. Ja dziś byłam w szoku jak zaczęła się śmiać przez sen I zrobiła "gu", i nagle jak się obudziła to wystartowała z gaworzeniem. Coś pięknego ze zaczyna się już mi otwierać z takimi tematami, gdzie wszyscy wokół mnie straszą ze będzie wszystko opornie jej szło.
Każde dziecko w innym tempie się rozwija i nikt nie moze Ci wróżyć na temat Twojego dziecka... Moja malutka przez sen to się od początku uśmiechała, nawet jak miała dwa tygodnie to raz przez sen zaczęła się głośno śmiać z czegoś, to było takie piękne 😍 A teraz to już tak interesuje ją wiele rzeczy, słucha jak się do niej mówi, obserwuję, uśmiecha się nim stop i gaworzyć sobie, chciałaby więcej ale jeszcze nie potrafi haha, no kochana 😀❤️ Pięknie jest oglądać takie postępy u dzieciaczków 😍
To faktycznie wcześnie 😅 a kiedy macie chrzciny? Bo my jeszcze u księdza nie byliśmy, trzeba się kiedyś wybrać 😉
My jeszcze też nie byliśmy u księdza ani nie wiemy kiedy będziemy chrzcić.

Dziewczyny, a na chrzciny zapraszacie tylko najbliższych czy więcej ludzi?
 
Do góry