M
Monini92
Gość
No wszystko potrzeba trochę czasu, mam nadzieję że to tylko chwilowe jak nasze maluchy sobie wszystko ureguluję ją to i mam i pozostałem członkom rodziny będzie lżej jest trudno ale damy radęWiem, Wy przecież na naświetlaniach byliście, nas wypuścili po niecałych dwóch dobach to jeszcze wszystko w normie było.
No kurde tylko cycem, wierz mi
Tylko że ja przy każdym dziecku miałam dużo i tłusty pokarm i dziewczyny przybierały jak szatany, tym bardziej się dziwiłam, że ta niespecjalnie. Twój też zaraz przekroczy granicę tych 3kg, zobacz jak do tej pory już ładnie przybrał!
O, to by się zgadzało. Moja doiła, ale niewiele było i właśnie nie było prawie siku i kupy, i to był dzień, kiedy ją na maksa zażółciło. A potem wieczorem już zaczął mi się pokarm normalnie i powoli zaczęło odpuszczać, a położna dzisiaj potwierdziła.
Wiem co mówisz, moja 3,5 latka też domaga się uwagi i jest jej trudno się odnaleźć. Z jednej strony mówi, że kocha siostrzyczkę, ale widzę, że jest zazdrosna. Kombinuję, żeby ją kąpać i usypiać - bo prawie zawsze ja to robilam, żeby jej bajki w ciągu dnia czytać i trochę czasu z nią spędzić, ale dzisiaj na przykład to dwa razy była potworna histeria - widzi, że jak siostra płacze, to się nią od razu zajmuję i sama też próbuje. Nie wiem co to będzie w przedszkolu, ale już się boje...