No właśnie nie mam kompletnie nic ani siary ani pokarmu też takie miałam plany 3 ms i basta ale teraz jak wiem że jest wczesniakiem to mój pokarm dla niego na miarę złota jest. Może wkoncu będzie. I tak powiedziały mi położne i neontolog że nawet jakbym miała musimy dokarmiać bo waży tylko 2 kgAle to nie masz wcale laktacji czy zbyt mało?
Nie przejmuj się jak coś, teraz są takie mleka super, ja osobiście z wyboru nie chce karmić długo, 3 miesiące Maxymalnie.
Macie dziewczyny już siarę?
Pytam bo ja kompletnie nie mam, ani kropli, a w pierwszej ciąży już wcześnie mi leciało.
Ja moja starsza karmiłam uwaga przegięcie 3lata i 2 tyg. A poszła do. Przedszkola jak miała 2,5roku i mega dużo chorowała itak całe przedszkole, dopiero jak miala 6lat to wyrosła z chorób, teraz super zero chorób.
Więc nie sprawdziło się ze długie karmienie to odporność itp.
reklama
Mnie coś tam wycieka, ale nie tak samo z siebie. Codziennie czyszczę sutki zwilżonymi patyczkami do uszu i przy okazji lekko uciskam, żeby już się przyzwyczajały i nauczyły stawiać, bo mam miękkie i płaskawe. Przy kilku naciśnięciach zbiera mi się mała kropelka żółto-przezroczystego płynu dzięki temu jestem w miarę spokojna, piersi pracują. Aktualnie jestem w 36t4d, a kropelki zaczęłypojawiać się w 34t, najpierw w prawej piersi, później też w lewej.Ale to nie masz wcale laktacji czy zbyt mało?
Nie przejmuj się jak coś, teraz są takie mleka super, ja osobiście z wyboru nie chce karmić długo, 3 miesiące Maxymalnie.
Macie dziewczyny już siarę?
Pytam bo ja kompletnie nie mam, ani kropli, a w pierwszej ciąży już wcześnie mi leciało.
Ja moja starsza karmiłam uwaga przegięcie 3lata i 2 tyg. A poszła do. Przedszkola jak miała 2,5roku i mega dużo chorowała itak całe przedszkole, dopiero jak miala 6lat to wyrosła z chorób, teraz super zero chorób.
Więc nie sprawdziło się ze długie karmienie to odporność itp.
Nadja_n
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2005
- Postów
- 1 088
A no tak wczesniakto rzeczywiście warto walczyć o laktacje.No właśnie nie mam kompletnie nic ani siary ani pokarmu też takie miałam plany 3 ms i basta ale teraz jak wiem że jest wczesniakiem to mój pokarm dla niego na miarę złota jest. Może wkoncu będzie. I tak powiedziały mi położne i neontolog że nawet jakbym miała musimy dokarmiać bo waży tylko 2 kg
Nadja_n
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2005
- Postów
- 1 088
To dobrze, ja nic zero a jestem 34plus 3 dziś. Zero siary.Mnie coś tam wycieka, ale nie tak samo z siebie. Codziennie czyszczę sutki zwilżonymi patyczkami do uszu i przy okazji lekko uciskam, żeby już się przyzwyczajały i nauczyły stawiać, bo mam miękkie i płaskawe. Przy kilku naciśnięciach zbiera mi się mała kropelka żółto-przezroczystego płynu dzięki temu jestem w miarę spokojna, piersi pracują. Aktualnie jestem w 36t4d, a kropelki zaczęłypojawiać się w 34t, najpierw w prawej piersi, później też w lewej.
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Tak. Pamiętajcie, że siara może też być zaschniętym żółtawym czy białawym czymś na sutkach. Mi mleko leci też jak ścisnę, no ale ja karmić przestałam w sierpniu, więc to może być zarówno fizjologiczne po zakończeniu karmienia jak i przez ciążęAle to nie masz wcale laktacji czy zbyt mało?
Nie przejmuj się jak coś, teraz są takie mleka super, ja osobiście z wyboru nie chce karmić długo, 3 miesiące Maxymalnie.
Macie dziewczyny już siarę?
Pytam bo ja kompletnie nie mam, ani kropli, a w pierwszej ciąży już wcześnie mi leciało.
Ja moja starsza karmiłam uwaga przegięcie 3lata i 2 tyg. A poszła do. Przedszkola jak miała 2,5roku i mega dużo chorowała itak całe przedszkole, dopiero jak miala 6lat to wyrosła z chorób, teraz super zero chorób.
Więc nie sprawdziło się ze długie karmienie to odporność itp.
Na początku kiedy laktacja nie jest rozkręcona, to zanim cokolwiek z piersi poleci to dziecko musi ileś tam sekund lub minut possać "na sucho". Może u Was też już siara jest, tylko piersi potrzebowałyby więcej drażnienia. Po 37 tygodniu poproście partnerów o mały masażyk paluszkami
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Dziewczyny! Na świecie powitalam dzisiaj Rozalię, 35 plus 1, 2760 g, 51 cm, 10/10. Zrobili mi CC bo zapisy ktg od rana byly nieprawidłowe, mała wogole przestała się ruszać. Dochodzę do siebie po cięciu, a córeczka się dociepla.
Gratulacje!!! dużo zdróweczka!!! Jaki wysyp mamy ostatnio
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 3 185
Ja tak samo nic nie mam, czasem jak tak sobie nacisne brodawek to niby coś tam leciutenko widać, ale tego nie można nawet nazwać pół kropli. Generalnie samo mi się nic nie sączy. A mojej kumpeli to tak leciała, że miała bluzkę mokraAle to nie masz wcale laktacji czy zbyt mało?
Nie przejmuj się jak coś, teraz są takie mleka super, ja osobiście z wyboru nie chce karmić długo, 3 miesiące Maxymalnie.
Macie dziewczyny już siarę?
Pytam bo ja kompletnie nie mam, ani kropli, a w pierwszej ciąży już wcześnie mi leciało.
Ja moja starsza karmiłam uwaga przegięcie 3lata i 2 tyg. A poszła do. Przedszkola jak miała 2,5roku i mega dużo chorowała itak całe przedszkole, dopiero jak miala 6lat to wyrosła z chorób, teraz super zero chorób.
Więc nie sprawdziło się ze długie karmienie to odporność itp.
reklama
To już trzecie dzieciątko na tym forum aż zaczęłam zazdrościć, chciałabym już przytulić mojego synka, zobaczyć jak wygląda, chwycić za te małe rączki, stópki, zobaczyć oczka chciałabym, żeby urodził się w marcu ale już nie mogę się doczekaćDziewczyny! Na świecie powitalam dzisiaj Rozalię, 35 plus 1, 2760 g, 51 cm, 10/10. Zrobili mi CC bo zapisy ktg od rana byly nieprawidłowe, mała wogole przestała się ruszać. Dochodzę do siebie po cięciu, a córeczka się dociepla.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: