reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Jejku jak przetrwałaś pierwsza cesarkę?
Mnie cholerstwo boli, do tego połóg, i niestety brak pokarmu 😱😔 a na dodatek problem z uruchomieniem jelit!!!

Pewnie czekają az się załatwisz. A laktulozy nie chcą Ci dać (wiem pewnie po cesarce aż strach zrobić). A powiedz mi,zapowiadało coś Ci wcześniej poród czy nie bardzo?
 
Mi teraz przy cesarce zalecają mycie żelem do higieny tym co zazwyczaj, sika nie do prysznica i delikatne osuszanie średnim nawiewem z suszarki no wiem też się ubawiłam ale działa 😂
O tej suszarce słyszałam ale i tak zabawne!!
No z pokarmem po cc tak bywa, ale trzymam kciuki żeby się udało!! Przystawiaj jak najwięcej 😘
 
A jak wyglądają wasze torby do szpitala ? 🙂ja mam walizkę na kółkach i dodatkowo torbę taką na zakupy z podkładamy pampersami i rzeczami do porodu bo w torbie szkoda na nie miejsca. Reszta jest w walizce. Jak na to patrzę czuje się jak bum na wczasy jechała tyle tego jest😳
Ja mam jedną dupną walizkę na kółkach, jest mega wielka, i myślę, że się w nią zmieszczę, a jeśli nie, to jeszcze wezmę taka mniejsza podręczna torbę 😁 Jedziemy na 3 dni do szpitala i spakować się trzeba jakbyśmy na wakacje jechały na co najmniej tydzień 😂
 
Jejku jak przetrwałaś pierwsza cesarkę?
Mnie cholerstwo boli, do tego połóg, i niestety brak pokarmu 😱😔 a na dodatek problem z uruchomieniem jelit!!!
U mnie z pierwsza cesarka był dramat okropny ból + pierwsze siku po zdjęciu cewnika straszne nie mogłam się przełamać.. Plus był taki, ze miałam pokarm. Ale żeby nie było za pięknie to miałam stan zapalny w ranie (paciorkowiec kałowy) musieli mi ją dwa razy naciąć aby ta ropa mogła z tej rany wylecieć i do tego antybiotyk😳 nie muszę mówić, ze przez te nacinanie moja rana jest bardzo brzydka, bliznowiec i te sprawy... no trochę przeszłam aby dojść do siebie, natomiast teraz jestem pozytywnie nastawiona i mam nadzieje, ze chociaż trochę będzie lepiej!😄
 
Pewnie czekają az się załatwisz. A laktulozy nie chcą Ci dać (wiem pewnie po cesarce aż strach zrobić). A powiedz mi,zapowiadało coś Ci wcześniej poród czy nie bardzo?
Oprócz tego że miałam nadciśnienie dosyć duże, ryzyko rzucawki, duże obrzęki to nie. Normalnie poszlam spać a o północy wody mi odeszly, szyjka długa, a skurcze co 6 min, ciśnienie też ogromne więc go wyjęli 🤨😘
 
reklama
Oprócz tego że miałam nadciśnienie dosyć duże, ryzyko rzucawki, duże obrzęki to nie. Normalnie poszlam spać a o północy wody mi odeszly, szyjka długa, a skurcze co 6 min, ciśnienie też ogromne więc go wyjęli 🤨😘

Czyli niczego nie można być pewnym. Z jednej strony i tak ładnie Ci poszło bo w 36tc przy ryzyku rzucawki. Teraz juz tylko cieszyć się maleństwem :)) I byle Ci się ładnie ta rana goiła i ból szybko minął :-)
 
Do góry