Marcowe mamy 2021

[Mary2094]

Ja wczoraj takie twardnienia że nonstop, jakoś ustały ale po buscopanie 2*1i magnezie 400raz 3 ja, jeszcze muszę 2,5tyg do 37tc wytrzymac jakoś, chyba już leżeć tylko muszę żeby nie powodować twardnien.

Musisz zaangażować męża i córkę w porządki. Leż i odpoczywaj!! :-)
Ja się w nocy obudziłam bo mnie brzuch bolal jak na okres, krew mi trochę leciała ( ale to było z tych miejsc gdzie miałam wycinane i szyte), i raz mi się zwymiotowało. Myślałam że już coś się dzieje i udałam się spać i jak się obudziłam to wszystko normalnie

 

[Natulia]

Ja mam jedną dupną walizkę na kółkach, jest mega wielka, i myślę, że się w nią zmieszczę, a jeśli nie, to jeszcze wezmę taka mniejsza podręczna torbę Jedziemy na 3 dni do szpitala i spakować się trzeba jakbyśmy na wakacje jechały na co najmniej tydzień

Dokladnie

 

[Niedługo mama]

Ja wczoraj takie twardnienia że nonstop, jakoś ustały ale po buscopanie 2*1i magnezie 400raz 3 ja, jeszcze muszę 2,5tyg do 37tc wytrzymac jakoś, chyba już leżeć tylko muszę żeby nie powodować twardnien.

Mozliwe ze musisz się więcej oszczędzac 2.5 tygodnia to już nie aż tak dużo ale trzeba wytrzymac. Mi do 37 tygodnia zostało 5 dni.

 

[Natulia]

Ja mam jedną dupną walizkę na kółkach, jest mega wielka, i myślę, że się w nią zmieszczę, a jeśli nie, to jeszcze wezmę taka mniejsza podręczna torbę Jedziemy na 3 dni do szpitala i spakować się trzeba jakbyśmy na wakacje jechały na co najmniej tydzień

Dokładniea najlepsze że ja mam tylko koszule do spania i ciuchy na wyjście a reszta to rzeczy małej i w sumie kosmetyki , podkłady. Zastanawiam się jak będą wakacje to jak te pakowanie wtedy będzie wyglądać heh

 

[Niedługo mama]

Musisz zaangażować męża i córkę w porządki. Leż i odpoczywaj!! :-)
Ja się w nocy obudziłam bo mnie brzuch bolal jak na okres, krew mi trochę leciała ( ale to było z tych miejsc gdzie miałam wycinane i szyte), i raz mi się zwymiotowało. Myślałam że już coś się dzieje i udałam się spać i jak się obudziłam to wszystko normalnie

To w tym najgorsze że jak już mogłoby się cos wydarzyc to jak na złość

 

[Mary2094]

To w tym najgorsze że jak już mogłoby się cos wydarzyc to jak na złość

No właśnie teraz to już czekam z niecierpliwością aż coś się stanie.

 

[Niedługo mama]

Dokładniea najlepsze że ja mam tylko koszule do spania i ciuchy na wyjście a reszta to rzeczy małej i w sumie kosmetyki , podkłady. Zastanawiam się jak będą wakacje to jak te pakowanie wtedy będzie wyglądać heh

Ja w sumie nie biorę rzeczy na wyjście, ubiorę to w czym pojadę. Teraz wakacje to duża walizka dziecka a nasze to małe podręczne torby hahaha

 

[karoo-kp]

No właśnie teraz to już czekam z niecierpliwością aż coś się stanie.

To trzymam kciuki

Ja w sumie nie biorę rzeczy na wyjście, ubiorę to w czym pojadę. Teraz wakacje to duża walizka dziecka a nasze to małe podręczne torby hahaha

Ja podobnie.
Co do pakowania, to starsza pakuje się już sama, ale Dobrusia i ja w jednej walizce, plus jeszcze torba z zabawkami (w sumie to u nas bardziej z książkami) i profilaktycznie nocnik
Ja nie wiem jak teraz na wyjazdy będziemy się pakować, ale gdybyśmy chcieli jechać jednym autem (mimo, że mam Grand Espace) z psami, to bez bagażnika dachowego chyba sie nie obejdzie
No bo jak.
2 wielkie psy, wózek, plecak męża, plecak córki, torba i walizka dla mnie i młodszycg dziewczyn.
No ni chuchu

 

[Niedługo mama]

No właśnie teraz to już czekam z niecierpliwością aż coś się stanie.

Ale w tym tygodniu juz i tak się zgłaszasz do szpitala, w jaki dzień? A Twoja mała ciągle ułożona twarzyczkowo? Coś mówili Ci o porodzie? Sn czy cc?

 

[Mary2094]

To trzymam kciuki

Ja podobnie.
Co do pakowania, to starsza pakuje się już sama, ale Dobrusia i ja w jednej walizce, plus jeszcze torba z zabawkami (w sumie to u nas bardziej z książkami) i profilaktycznie nocnik
Ja nie wiem jak teraz na wyjazdy będziemy się pakować, ale gdybyśmy chcieli jechać jednym autem (mimo, że mam Grand Espace) z psami, to bez bagażnika dachowego chyba sie nie obejdzie
No bo jak.
2 wielkie psy, wózek, plecak męża, plecak córki, torba i walizka dla mnie i młodszycg dziewczyn.
No ni chuchu

Dzięki
Ale faktycznie teraz to jak nawet człowiek na 2 dni będzie chciał gdzieś jechać to dla dziecka cała armia rzeczy a my z mężem pewnie w bagażu podręcznym będziemy się pakować myślimy wgl jak rozwiązać podróżowanie z dzieckiem i psem, mamy jamnika a ona po całym aucie łazi jak gdzieś jedziemy. Jedynie w miarę usiedzi u mnie na kolanach.