Dzięki ! Na razie melduje się w dwupaku. Zapisy ktg czyste nie mam już skurczów ale dzisiaj znowu odeszła mi cześć czopa tylko jest narazie przezroczysty bez krwi. Cały czas jestem podłączona do pompy hamującej skurcze narazie nie wiem co dalej ale wygrałyśmy z Rozalią jeden dzień35 TC +0! A propos przyjęcia na poród bo na takowa okoliczność byłam wczoraj przyjęta potrzebowali kartę ciąży , grupę krwi,i wynik gbs którego nie miałam bo miałam mieć na wizycie 17ego, sami pobrali i to wszystko.Tak, ja zanim zaczęłam czuć pierwsze skurcze czułam, że poród nadchodzi. U mnie pobawiło się rakuw dziwne napięcie w dole brzucha, którego nigdy nie miałam. Ciężko to opisać, ale jak to poczułam wieczorwm to wiedzialamze w nocy zacznę rodzic. I faktycznie dwie godziny później pojawiły się skurcze.
Ja do tego jeszcze jadłam ananasa, chodziłam po schodach, skakałam na piłce i nic
Dokumenty standardowe - karta ciąży, wyniki badań, grupa krwi, gbs itp. Do tego dowód osobisty, plan porodu.
Dopytaj jak teraz jest z testami na korona, bo każdy szpital ma inne procedury.
@Vanes @Kariann powodzenia dziewczyny!!!
reklama
Gratulacje! Zdrowo niech synek rośnie i nabiera masy a Tobie dużo siły!Dziewczyny ja już po CC, Synek urodził się 2060 g 51 cm w 36+0 tyc. Sam wywołał poród bawiac się balonikiem przebił go oczywiście iście żartuje. Dostał 10 pkt.prawie nie płakał przytuli go do.mojej twarzy podczas szycia. Wkładał rączki do mojego nosa i ssał moją wargę tak sobie upodobał - wszyscy mieli ubaw.
Wczoraj tata kangurował i ja również popołudniem tak mi się spodobało a że niechcialam go oddać na pół przytomna już b o jednak brak snu tyle godzin i morfina robią swoje miałam pionizację nie życzę tego najgorszemu wrogowi udało się!
Dzisiaj już wstawałam o 4 rano Mąż mi pomagał siku pod prysznicem i teraz też już wstałam po telefon specjalnie polozyl go daleko żebym wstawała .
Nie powiem że kolorowo jest cierpię niemiłosiernie nie wiem co bardziej rana czy obkurczająca się macica ale dla baby muszę szybko dojść do siebie.
Trzymam teraz kciuki za Was
Leżał w cielarce wczoraj. Dokarmiać go muszą aby przybrał na wadze. Dam odycha od początku. Jesteśmy tutaj 5 dni pobyt więc narazie powiedzieli że super ale z wyjściem to nie wiadomo jak będzie trzeba dokupimy doby.@Vanes Gratulacjecieszę się że wszystko dobrzesynek nie musi leżec w inkubatorze? Bo 36tc?
Będziesz mogła wyjść z Nim normalnie do domu?
McPearl
Fanka BB :)
dużo zdrówka dla wasLeżał w cielarce wczoraj. Dokarmiać go muszą aby przybrał na wadze. Dam odycha od początku. Jesteśmy tutaj 5 dni pobyt więc narazie powiedzieli że super ale z wyjściem to nie wiadomo jak będzie trzeba dokupimy doby.
Prostym sposobem sprawdzenia czy bóle są porodowe czy nie jest wziąć prysznic/kąpiel. Jeśli się nasilają to się zaczęło. Jeśli to falszywy alarm to skurcze się uspokoją
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Leżał w cielarce wczoraj. Dokarmiać go muszą aby przybrał na wadze. Dam odycha od początku. Jesteśmy tutaj 5 dni pobyt więc narazie powiedzieli że super ale z wyjściem to nie wiadomo jak będzie trzeba dokupimy doby.
Młody widać że wojownik więc pewnie szybko pozwoli wam się udać do domu :-) Jak ja się cieszę z wami :-) aż bym już chciała moją malutką zobaczyć :-)
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 967
Ojej, ale cudowna wiadomość Wielkie gratulacje, masz już swój cud obok siebie Bardzo malutki, ale 10 pkt, zdrowy chłopczyk Teraz ciesz się małym i odpoczywajcie szybkiego powrotu do zdrowiaDziewczyny ja już po CC, Synek urodził się 2060 g 51 cm w 36+0 tyc. Sam wywołał poród bawiac się balonikiem przebił go oczywiście iście żartuje. Dostał 10 pkt.prawie nie płakał przytuli go do.mojej twarzy podczas szycia. Wkładał rączki do mojego nosa i ssał moją wargę tak sobie upodobał - wszyscy mieli ubaw.
Wczoraj tata kangurował i ja również popołudniem tak mi się spodobało a że niechcialam go oddać na pół przytomna już b o jednak brak snu tyle godzin i morfina robią swoje miałam pionizację nie życzę tego najgorszemu wrogowi udało się!
Dzisiaj już wstawałam o 4 rano Mąż mi pomagał siku pod prysznicem i teraz też już wstałam po telefon specjalnie polozyl go daleko żebym wstawała .
Nie powiem że kolorowo jest cierpię niemiłosiernie nie wiem co bardziej rana czy obkurczająca się macica ale dla baby muszę szybko dojść do siebie.
Trzymam teraz kciuki za Was
M
Monini92
Gość
Gratuluję, szybkiego powrotu to sił i duuuużo zdrowia dla Ciebie i maleństwaDziewczyny ja już po CC, Synek urodził się 2060 g 51 cm w 36+0 tyc. Sam wywołał poród bawiac się balonikiem przebił go oczywiście iście żartuje. Dostał 10 pkt.prawie nie płakał przytuli go do.mojej twarzy podczas szycia. Wkładał rączki do mojego nosa i ssał moją wargę tak sobie upodobał - wszyscy mieli ubaw.
Wczoraj tata kangurował i ja również popołudniem tak mi się spodobało a że niechcialam go oddać na pół przytomna już b o jednak brak snu tyle godzin i morfina robią swoje miałam pionizację nie życzę tego najgorszemu wrogowi udało się!
Dzisiaj już wstawałam o 4 rano Mąż mi pomagał siku pod prysznicem i teraz też już wstałam po telefon specjalnie polozyl go daleko żebym wstawała .
Nie powiem że kolorowo jest cierpię niemiłosiernie nie wiem co bardziej rana czy obkurczająca się macica ale dla baby muszę szybko dojść do siebie.
Trzymam teraz kciuki za Was
M
Monini92
Gość
Powiedz a co z planem porodu, tu dziewczyny o nim mówią, rodziłam dwa razy i niczego takiego nie miałamDzięki ! Na razie melduje się w dwupaku. Zapisy ktg czyste nie mam już skurczów ale dzisiaj znowu odeszła mi cześć czopa tylko jest narazie przezroczysty bez krwi. Cały czas jestem podłączona do pompy hamującej skurcze narazie nie wiem co dalej ale wygrałyśmy z Rozalią jeden dzień35 TC +0! A propos przyjęcia na poród bo na takowa okoliczność byłam wczoraj przyjęta potrzebowali kartę ciąży , grupę krwi,i wynik gbs którego nie miałam bo miałam mieć na wizycie 17ego, sami pobrali i to wszystko.
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 967
Ja właśnie jeszcze muszę napisać plan porodu jak będzie potrzebny to będzie, jak nie to niePowiedz a co z planem porodu, tu dziewczyny o nim mówią, rodziłam dwa razy i niczego takiego nie miałam
reklama
M
Monini92
Gość
Ja nie wiem co tam pisać muszę się doedukowaćJa właśnie jeszcze muszę napisać plan porodu jak będzie potrzebny to będzie, jak nie to nie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 34 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: