No mam nadzieję że tyle to nie potrwa ale ja jestem bardzo sentymentalna i nie wiem czy chciałabym opuszczać dom w którym urodziły się moje dzieci. Ja mieszkam pod Poznaniem i szczerze jak jeszcze nie mieliśmy domu to oglądaliśmy się za mieszkaniem w Poznaniu to byłam w szoku ile one kosztują. Też bym szukała czegoś mniejszego i z okazji.To jeszcze kwestia tego gdzie mieszkasz i czy jest w ruch w nieruchomościach my mieszkamy w Wawie i tu praktycznie nie ma problemu ze znalezieniem czegoś wiekszego/blizej/z ogródkiem itd. Więc liczę, że jednak nie zajmie nam to 10 lat
Najważniejsze to jak ty się czujesz w swoim domu. Czasem jest tak wejdziesz do domu 30mkw i poczujesz to jest to mój dom a nieraz wejdziesz do wielkiej wili i czujesz się obco