reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Laski jest tu ktoś kto choruje na tarczycę? Ja mam guzka nietoksycznego i niedoczynność. Boję się trochę bo problemy z tarczyca zaczęły się po ostatnim porodzie. A tak w ogóle jest ktoś po cc mnie strasznie boli tak w okolicach pachwin czy to mogą być zrosty. Nie czułam czegoś takiego przy poprzednich ciążach a ostatnie właśnie było cc.
Ja mam guzy tarczycy nietoksyczne ale ani nadczynności ani niedoczynności nie mam
 
reklama
Ja mam guzy tarczycy nietoksyczne ale ani nadczynności ani niedoczynności nie mam
Czyli leków też nie bierzesz? Ja musiałam zacząć euthyrox brać bo tsh mi rosło a przez to tez może się guzek powiększać. No i przede wszystkim miałam problemy żeby zajść. Miałam się zaraz zgłosić do engokrynologa jak będę miała pozytywny test ze świeżymi wynikami a moja pani doktor nie raczy telefonu odebrać a później się dowiedziałam że wizyt normalnie nie robi tylko same e porady. I nie wiem co dalej robić. W poniedziałek mam wizytę u gina może ona mnie pokieruje.
 
Znam ten ból leczylam się 2lata przed ciąża na zapalenie żołądka i różne inne powikłania po ipp także to moim zdaniem najgorsze zło. Gaviskon ujdzie i też go mam w zapasie w razie co. Jeśli mogę Ci coś doradzić ją cały czas jestem na probiotykach i kiedy urodze dzidziuś też dostanie probiotyki żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo alergii itd. Ale to już w ogóle inna dłuższa historia.
O dzięki wielkie, ostatnio właśnie brałam probiotyk i miałam wrażenie, ze jest lepiej. A z probiotykami jest tak, ze można je na wciąż przyjmować?
 
Czyli leków też nie bierzesz? Ja musiałam zacząć euthyrox brać bo tsh mi rosło a przez to tez może się guzek powiększać. No i przede wszystkim miałam problemy żeby zajść. Miałam się zaraz zgłosić do engokrynologa jak będę miała pozytywny test ze świeżymi wynikami a moja pani doktor nie raczy telefonu odebrać a później się dowiedziałam że wizyt normalnie nie robi tylko same e porady. I nie wiem co dalej robić. W poniedziałek mam wizytę u gina może ona mnie pokieruje.
Leki biorę ponieważ wtedy guzki nie rosną. Mój gin powiedział, że jak zajdę w ciążę to spokojnie będę mogła brać eutyrox ale kontrolować tsh.
We wcześniejszych ciążach brałam też...
 
reklama
U mnie wyglądało tak.

Dwa pierwsze porody naturalne.
Potem pierwsze cięcie (jak przy CC) - usunięcie mięśniaka przez powłoki brzuszne.
Drugie cięcie - tym razem CC przy bliźniaczkach.
Trzecie CC - ostatni poród.

Tutaj proponowali poród naturalny.
Chociaż lekarz prowadzący odradzał od początku. W ciąży rozważałam nawet poród naturalny, bo i rodzą naturalnie po kilku CC.
Wtedy zaważyła zaistniała sytuacja.. Kilkukrotnie mnie odsyłali do domu z 3 cm i 5 cm rozwarciem. Ostatecznie jak mnie przyjęli, to już było 7 cm. Przejechaliśmy 90 km w 40 min, pędziliśmy z nastawieniem na CC.. Przy wcześniejszych porodach naturalnych miałam przy sobie męża, teraz jak przy CC został na zewnatrz.
Godzinę od przyjęcia, gdy powiedziałam, że mam bóle parte postanowili mnie zapytac: Już mało zostało. Może pani urodzi naturalnie...
Nie byłam wstanie podjąć takiej decyzji w tym momencie, kobieta próbuje przeżyć a nie podejmować takie decyzje... No to sala i narkoza, bo nie zdążyli się wkłóć. To był nsjbolesniejszy poród... po wybudzeniu.

Podsumowując.
Po 2 CC można rodzic naturalnie.
Pewnie bym się na to zdecydowała, bo i tak w sumie rodziłam naturalnie, gdyby mi zaproponowali na początku.. Po przyjęciu do porodu.
Podziwiam 😘
 
Do góry