reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Cześć ja też mam termin na marzec:) dzisiaj mam 25 tydzień i 0 dni:) też interesuje mnie ten temat. Mam synka 10 letniego i nigdy nie było u mnie położnej... Trochę jestem zdziwiona tym, że teraz będę musiała kogoś wybrać. Wtedy jak się urodził poszłam do przychodni zapisać go na szczepienie i tyle. Wytłumaczcie mi proszę jak to jest i przede wszystkim czy to obowiązkowe, żeby ktoś przychodził?
Jatrzy ltata temu jak wróciłam ze szpitala z Lublina to pamiętam że szpital sam zgłosił do przychodni fakt narodzin dziecka. I tak wróciłyśmy w sobotę a już poniedziałek albo wtorek była pediatra. Potem przyszła pielęgniarka środowiskowa i mnie tak wkurzyła bo wsadziła małej patyczek taki do czyszczenia uszu w pępek aż krew poszła. Potem okazało się że to jaka piąta woda po kisielu rodzina mojej teściowej. Na szczęściej potem jej już nie było. Przyszła za to taka jak ja to mówię pierdząco srająca. I ona była u mnie w ciągu całego roku chyba z 4 razy. Wiem że wtedy jak pisałam z dziewczynami na forum to były zdziwione czemu tak często była. Wkurzało mnie to bo mała spała a ta przyłazi i dziecko budziłam. Mnie nie oglądała żadna po porodzie nawet się nic nie zapytała to pic na wodę był przynajmniej u mnie.

Teraz czytałam że w epoce pandemii pielęgniarki przychodzą ale przed wejściem ubierają się w fartuchy czy też kombinezon, maseczkę oczywiście dezynfekcja. My też w domu musimy być w maseczce. Ale czy one serio będą chodziły. Ja wiem że ona musi dziecko zobaczyć ale w pierszej ciąży przeżywałam te ich wizyty teraz się nie przejmuję. Teraz wiem że to ja ustawiam sobie tak jak ona ma przyjść bo to ona jest dla mnie a nie ja dla niej.
 
reklama
Ja z położną środowiskową będę miała jeszcze inną zagwozdkę, bo możliwe, że będę rodzić w Gliwicach, a po porodzie z dzieckiem wrócę do domu rodzinnego do Małopolski. Wszystkich lekarzy mam na śląsku i muszę w Małopolsce dopytać kiedy i do kogo się zgłosić...
 
Ja mieszkam w Niemczech i mam jaja, z, polozna🙈🙈🙈🙈brakuje położnych bo podobno mało zarabiają i jak byłam w 14tc już mi lekarka kazała się umawiać na, termin i szukać położnej na, po porodzie a, ja tak się bałam czy ciąża się utrzyma ze olałam temat, w 16tc zaczęłam szukać i nie mam. Już za późno było. Nie miały terminów na marzec2021🙉🙉🙉Zostalam bez. I będę po prostu jeździła do pediatry z malutka po porodzie. 🙉🙉🙉🙉
 
Ja mieszkam w Niemczech i mam jaja, z, polozna🙈🙈🙈🙈brakuje położnych bo podobno mało zarabiają i jak byłam w 14tc już mi lekarka kazała się umawiać na, termin i szukać położnej na, po porodzie a, ja tak się bałam czy ciąża się utrzyma ze olałam temat, w 16tc zaczęłam szukać i nie mam. Już za późno było. Nie miały terminów na marzec2021🙉🙉🙉Zostalam bez. I będę po prostu jeździła do pediatry z malutka po porodzie. 🙉🙉🙉🙉
O kuzwa to nieźle. U nas jeszcze aż tak się nie porobiło z tymi położnymi.
 
Ja mieszkam w Niemczech i mam jaja, z, polozna🙈🙈🙈🙈brakuje położnych bo podobno mało zarabiają i jak byłam w 14tc już mi lekarka kazała się umawiać na, termin i szukać położnej na, po porodzie a, ja tak się bałam czy ciąża się utrzyma ze olałam temat, w 16tc zaczęłam szukać i nie mam. Już za późno było. Nie miały terminów na marzec2021🙉🙉🙉Zostalam bez. I będę po prostu jeździła do pediatry z malutka po porodzie. 🙉🙉🙉🙉
Ja miałam takie samo podejście, ale udało mi się w 22tc. Ostatnie "miejsce", bo ciąża bliźniacza.
Nieraz szpital ma swoje położne i jak będziesz się meldowala to będą pytać czy masz. Czasami wysylaja te szpitalne.
 
Ja mieszkam w Niemczech i mam jaja, z, polozna🙈🙈🙈🙈brakuje położnych bo podobno mało zarabiają i jak byłam w 14tc już mi lekarka kazała się umawiać na, termin i szukać położnej na, po porodzie a, ja tak się bałam czy ciąża się utrzyma ze olałam temat, w 16tc zaczęłam szukać i nie mam. Już za późno było. Nie miały terminów na marzec2021🙉🙉🙉Zostalam bez. I będę po prostu jeździła do pediatry z malutka po porodzie. 🙉🙉🙉🙉
Zaraz zaraz to Ty przed porodem masz sobie położną w szpitalu załatwić czy jak bo nie rozumiem.

Ja mam do swojego szpitala 60km z czego na Staszica w Lublinie jest teraz remont i nie wiem jak mój J.ogarnie drogę tam na miejscu bo on to panikarz. Czytałam u nich na stronie że prodów rodzinnych nie ma i ogólnie odstawia mnie pod drzwi izby przyjęć i papa. Potem może jakieś rzeczy podrzucać dla mnie ale postaram się to tak spakować żeby tylko ubrania na wyjście mi dowiózł. Tak bardzo chciałabym żeby było normalnie on mi dużo pomógł przy porodzie w zasadzie gdyby nie on to ja bym nie miała siły urodzić. Teraz przynajmniej studentów nie będzie na oddziale ten plus. Bo głupie komentarze to zapamiętałam do dzisiaj.
 
Ja miałam takie samo podejście, ale udało mi się w 22tc. Ostatnie "miejsce", bo ciąża bliźniacza.
Nieraz szpital ma swoje położne i jak będziesz się meldowala to będą pytać czy masz. Czasami wysylaja te szpitalne.
No oby. 19.01 mam termin rozmowy w szpitalu o cesarce może mi przydziela jakąś, bo jak nie to będę z takim maleństwem musiała do pediatry jeździć,po cesarce🙈że starsza córka pamiętam miałam położna i jednak się przydała chociażby do ważenia małej, oglądania jej pepka mnie po porodzie wtedy naturalnym.
 
Zaraz zaraz to Ty przed porodem masz sobie położną w szpitalu załatwić czy jak bo nie rozumiem.

Ja mam do swojego szpitala 60km z czego na Staszica w Lublinie jest teraz remont i nie wiem jak mój J.ogarnie drogę tam na miejscu bo on to panikarz. Czytałam u nich na stronie że prodów rodzinnych nie ma i ogólnie odstawia mnie pod drzwi izby przyjęć i papa. Potem może jakieś rzeczy podrzucać dla mnie ale postaram się to tak spakować żeby tylko ubrania na wyjście mi dowiózł. Tak bardzo chciałabym żeby było normalnie on mi dużo pomógł przy porodzie w zasadzie gdyby nie on to ja bym nie miała siły urodzić. Teraz przynajmniej studentów nie będzie na oddziale ten plus. Bo głupie komentarze to zapamiętałam do dzisiaj.
Tak ja mieszkam w Berlinie i muszę sama, szukać położnej za którą płaci kasa chorych ale jest ich tak mało że nie mam za późno się za to wzięłam bo tu trzeba szukać będąc w 2-3miesiacu ciąży a ja zaczęłam od 4 szukać i już zajęte wszystkie terminy ani jednaj nie znalazłam chetnej😱
 
No oby. 19.01 mam termin rozmowy w szpitalu o cesarce może mi przydziela jakąś, bo jak nie to będę z takim maleństwem musiała do pediatry jeździć,po cesarce🙈że starsza córka pamiętam miałam położna i jednak się przydała chociażby do ważenia małej, oglądania jej pepka mnie po porodzie wtedy naturalnym.
Trzymam kciuki. A pediatre juz masz?
Zaraz możemy przedszkola szukać 🤭😅
 
reklama
Trzymam kciuki. A pediatre juz masz?
Zaraz możemy przedszkola szukać 🤭😅
Mam pediatre, ginekolog moja dala mi namiary na swoją (ona sama ma małe dzieci)
No ja z mają starsza córka która ma 14lat to odpukać rzadko chodzę do lekarza (ale jak coś też mam jej pediatre.)
Po prostu tu w Berlinie jest niedobór położnych i termin na po porodzie trzeba na początku ciąży ustalac🙈🙉😱
 
Do góry