Mary2096 jest babka na fb U Ewy szyjemy dla dzieci. Ja u niej biorę. To handmade i trochę trzeba przygotować się finansowo. Jest drożej niż gotówce ale chociaż wiem że materiał jest polskiej produkcji. Jednak d o dziecka będę starała się unikać tego z Chin. W zdjęciach ma materiały i przykładowe zakupy innych pan
Ilmenau, wiem że tak to może być jednak jakoś wolę zaufać komuś i kupić wysoko oceniany fotelik niż nowy w tej samej cenie. No niestety te dobre z bazą to od tysiąca w górę. A my serio głównie po naszym miasteczku trochę jeździmy tylko. Podejrzewam że dużo to się nie najeździ w tym foteliku [emoji4] do sklepu mogę wózkiem, a przychodnie mamy pod nosem
Ja wolę zaoszczędzić na ubrankach i mieć używane naprawdę w dobrej cenie a kupić dobry fotelik. Jeśli chcesz używany to popytaj wśród znajomych, zawsze to lepiej kupić od kogoś kogo się zna.
My mieliśmy stłuczkę, nie z naszej winy, wiec dostaliśmy kasę na nowy fotelik i bazę z ubezpieczenia sprawcy. Gościu jednak chciał wziąć od nas ten fotelik powypadkowy, mimo że sam wczesniej przyznał ze nie ma dzieci. Przypuszczam, że chciał go sprzedać... Dlatego ostrzegam przed takimi akcjami, bo wcześniej też o tym nie myślałam, dopóki sama nie zobaczyłam jak ludzie potrafią kombinować.
A macie już upatrzone modele fotelików? Ja będę brała maxi cosi albo avionaut, ale szczerze mówiąc nie do końca wiem, który z nich lepszy, bo parametry niemal te same i będę musiała chyba poradzić się ostatecznie w sklepie.
Ja mam avionauta i bardzo go sobie chwalę. Jest lekki, a wierz mi to ma duże znaczenie jak dziecko ma już kilka miesięcy.
Natomiast nie kazdy fotelik pasuje do każdego auta, my też rozważaliśmy maxi cosi i avionauta, w sklepie nam przymierzyli oba, zmierzyli kąt nachylenia główki dziecka i wtedy wybraliśmy avionauta.
Ja za to mam dylemat jak sprawdzają się te od 0-36kg. Bo szczerzę, wolę wydać kasę ale na coś co mi trochę posłuży i tego nie wymieniać ciągle, bo zwyczajnie az tyle kasy na to nie ma.
Nie sprawdzają się u dzieci o wadze do 8-9 kg czyli przez pierwsze 9-10 mcy. Pytałam o to na zajęciach Bezpieczny Maluch (przy okazji polecam, szczególnie część poświęconą pierwszej pomocy. Teraz są kursy zdalne), i zarówno ratownik medyczny i fizjoterapeuta dziecięcy powiedzieli, że nie wiedzą czemu to jest tak skategoryzowane, bo dzieci które nie siedzą samodzielnie nie są bezpieczne w tych fotelikach, bo się zsuwają. Te foteliki drugie są juz tańsze, więc przy dobrych promocjach wyjdzie ci podobny koszt.
Ja mam na oku Tutis uno 2w1, wózek jest lekki i składa się ponoć do małych rozmiarów, ale akurat na tym mi nie zależy, bo bagażnik w samochodzie mamy spory. Bardziej zależało mi na dużej gondoli, dużych terenowych kołach i amortyzacji i to właśnie jest
Co do wózków 3w1 to słyszałam kilkukrotnie i nawet w sklepie sprzedawca mówił mi, żeby zwracać uwagę na jakość fotelika, bo czasami są liche i zrobione po kosztach.
2 lata temu kupowałam tutisa ale mimi style (teraz jest to właśnie uno). Wtedy na stronie fb tutis polska co jakiś czas były promocje i kupiłam ten wózek nie za 2100 tylko za 1600, wiec warto zerkać na strony producenta.
I też jestem zdania, że lepiej kupić wózek 2w1 i certyfikowany fotelik niż 3w1. Certyfikacja dotyczy konkretnego modelu fotelika a nie całej marki i warto na zwrócić uwagę.