reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

U nas tylko mąż "obdarowany".. 1 syna poczelismy dokładnie w jego urodziny A 2 urodził się w dzień ojca...A mało tego obaj są do niego podobni!!! A ja biedna co z nie dość że ciąża poród to jeszcze "nic" z tego nie mam [emoji23][emoji23][emoji23][emoji2368]
Ja na urodziny dostałam dzidzie [emoji3] tzn centralnie w moje urodziny nam się udało [emoji3] Teścio jeszcZe pamietam jak życzył nam dzidziusia a dla siebie wnusi [emoji3] No i się sprawdziło po tak długim czasie starania się na wszelkie sposoby [emoji3] (No nie na wszystkie bo invitro i inseminajcji nie miałam ale wszystko inne wypróbowane)
 
reklama
reklama
Oj dziś znów mi głowa pęka. Któraś z was też męczą bóle głowy ?
Ja dzisiaj nie funkcjonuje przez ból głowy, po prostu nie daje rady. Bolała mnie od rana, w koncu wysmarowalam skronie i czoło amolem, zasnęłam na godzinę i jest trochę lepiej. Ale i tak mnie „cmi”. Straszne. W życiu nie bolała mnie tak głowa jak w ciąży
 
Do góry