Marcowe mamy 2021

[Hope_2807]

Jezu dziewczyny, ja mam to samo ale u mnie to do tego stopnia jest paranoja że wczoraj jak byłam na wizycie tej nieplanowanej to zastanawiałam się czy lekarz na pewno sprawdził czy serce bije i czy się nie pomylił na szczęście za tydzień planowa wizyta. Jedyne co mnie martwi to to że wczoraj z CRL które lekarz zmierzył, wyszło że dziecko jest 5 dni mniejsze I jakoś od wczoraj o tym myślę. 2 tygodnie temu na prenatalnych miało 6cm, teraz 8.2 cm

O tym nie myśl, zależy od sprzętu, od lekarza. Moje tez na początku, raz nadrobiło później zwolniło. To akurat normalne ale rozumiem Twoje obawy. Ja byłam na usg był 9t1d a po tygodniu (tak wyszło ze miałam tydzień równy po kolejne usg) było 9t3d.

jak byłam w ciąży z chłopcami to przez myśl mi nie przeszlo coś takiego, ze serduszko może nie bić. Miałam o wiele mniej usg, nie martwiłam się tak. A teraz? To jakaś paranoja jest

 

[Yas1907]

Wiesz, jeszcze jak masz jakieś trudne doświadczenia za sobą to to jest zrozumiałe, ale ja się tak sama bez sensu nakręcam za mało zajęć mam chyba w domu

 

[Grabcia123]

Dokładnie tak mam!! W ciązach z chłopcami nigdy przez myśl mi nie przeszlo że może serduszko nie bić albo że może być cokolwiek złego mimo że w 1 ciazy było bardzooo źle.... A teraz ciągle myślę czy serduszko bije czy będzie zdrowe czy przeziernosc będzie ok..No masakra teraz

O tym nie myśl, zależy od sprzętu, od lekarza. Moje tez na początku, raz nadrobiło później zwolniło. To akurat normalne ale rozumiem Twoje obawy. Ja byłam na usg był 9t1d a po tygodniu (tak wyszło ze miałam tydzień równy po kolejne usg) było 9t3d.

jak byłam w ciąży z chłopcami to przez myśl mi nie przeszlo coś takiego, ze serduszko może nie bić. Miałam o wiele mniej usg, nie martwiłam się tak. A teraz? To jakaś paranoja jest [emoji2356]

 

[GAMORA]

Boże mam to samo z tym serduszkiem...mnie to momentami wykańcza. Dzień dwa po usg chodzę zadowolona. Mija pare dni i znów te myśli. Przekichane. Ja wiem ze poprzednie ciąże traciłam na wcześniejszym etapie ale jednak mam w głowie to ze coś się może stać. U mnie 17tc. Usg w poniedziałek. Modlę się żeby było wszystko ok. Także weekend nerwowy a później mam nadzieje ze do końca tygodnia chociaż będę spokojniejsza.

cała jaa

 

[GAMORA]

Jezu dziewczyny, ja mam to samo ale u mnie to do tego stopnia jest paranoja że wczoraj jak byłam na wizycie tej nieplanowanej to zastanawiałam się czy lekarz na pewno sprawdził czy serce bije i czy się nie pomylił na szczęście za tydzień planowa wizyta. Jedyne co mnie martwi to to że wczoraj z CRL które lekarz zmierzył, wyszło że dziecko jest 5 dni mniejsze I jakoś od wczoraj o tym myślę. 2 tygodnie temu na prenatalnych miało 6cm, teraz 8.2 cm

To który tydzień teraz?

 

[Yas1907]

To który tydzień teraz?

Dzisiaj równo 15 zgodnie z 1 usg

 

[GAMORA]

Dzisiaj równo 15 zgodnie z 1 usg

No to już dzieci rosną idywidualnie, wielkość nie jest jakaś odbiegająca . Będzie dobrze

 

[Yas1907]

No to już dzieci rosną idywidualnie, wielkość nie jest jakaś odbiegająca . Będzie dobrze

Tego się trzymam żeby nie zwariować

 

[Pola1234]

Jak sobie radzicie z zaparciami do tej pory jabłka i śliwki susozne działały ale już nawet to nie pomaga i poprostu aż się wyć chce jak mam iść do toalety

Witaj w klubie ja już miesiąc się męczę z zaparciami wcześniej też śliwki mi pomagały a teraz już 3 dzień wypróżnić się nie mogę a brzuch jak balon niestety nie mam pomysłu co by pomogło

 

[Madzia36181]

U mnie prawie 17 i - 4 kg

Witaj w klubie ja już miesiąc się męczę z zaparciami wcześniej też śliwki mi pomagały a teraz już 3 dzień wypróżnić się nie mogę a brzuch jak balon niestety nie mam pomysłu co by pomogło ☹

Właśnie muszę się dopytać bo kurcze też ju 3 dzień się męczę a na dłuższą metę się tak nie da choćbym nie wiem co ehh...