Moje jedzenie kilka tygodni temuteraz ser biały i śmietanaJa pomidory ze śmietana ☺ Mąż mówi Że będzie albo Indianin albo Indianka bo same czerwone rzeczy jem
reklama
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 4 946
Marcoweczki [emoji846] ostatni dzień zapisów do forum zamkniętego. Jutro zamykam listę i wysyłam. Niech mi tylko przypomni się marcoweczki która chciała być moderatorem. Link do: Forum zamknięte
Rozumiem bo ja się tak boje po porodzie czasu. Moi rodzice pracują teść to się nie nadaje a teściowa zmarła więc też nie mam kogo prosić o popilnowanie. Mam tylko nadzieję że młodsza się uspokoi bo teraz to głowę rozbija o wszystko Trzymam kciuki żeby było wszystko ok u CiebieJa np teraz muszę coś robić żeby zająć głowę. Więc dużo robię porządków. Nakładam słuchawki na uszy, włączam jakiś podcast albo audiobooka i nie myślę o tym naszym badaniu. Ale co chwilę siadam i odpoczywam. Na jutro sobie wymyśliłam robienie pierogów, nigdy mi się nie chce bo to dużo czasu zajmuje, ale teraz wszystko co mnie zajmie na dłużej jest wskazane [emoji6] najbardziej się boje tego czasu po badaniu. Moi rodzice pracują, teściowie też. Nie wiem kto mi pomoże ogarnąć Antka. Podobno dwa dni muszę leżeć. Jka to zrobić przy czterolatku. Może mąż jakieś zwolnienie weźmie, nie wiem.
Pewnie że tak lepiej się oszczędzać niż potem się zadręczaćJa też uważam że przez te 9 miesięcy można się wstrzymać ja mam tak brudne okna od psa oczy bolą ale nie mam zamiaru się wysilać. Mam tych okien sporo i to same wysokie balkonowe. Trudno podłoga tez nie zaczysta , ale juz tak sobie myślę że jak się wezmę za robotę , jak już będę mogła to będzie błysk... nie ma co ryzykowac. Niby ciaza to nie choroba ale pluc sobie później w twarz bo nie poczekałam. Dla mnie ta ciaza jeste bardzo ważna po 3 stratach to ja mogę cala ciążę leżeć aby zeby było dobrze
Ja z tym sprzątaniem nie jestem w stanie odpuścić niby nie mam dużo bo 80m2 ale wczoraj pół soboty ogarniałam a potem się dziwię że jakieś krwawienia mam. Niestety nie bardzo uśmiecha mi się prosić mamę o pomoc, A narzeczony r9bi wszystko na odwal i jak to widzę to mi ciśnienie rośnie tylko więc wczoraj napisałam ogłoszenie że szukam Pani która mi raz w miesiącu pomoże gruntownie ogarnąć dom - okna, kurze, łazienka itd. A resztę sobie będę dalej powoli robić na bieżąco ale już bez takiej spiny jak teraz
Dasz radę spokojnie. Ja przy pierwszej w szpitalu też nie wiedziałam co i jak a w domu to już inaczej odważysz się i będziesz w tym coraz lepszaDziś w nocy śniła mi się moja córeczka, była śliczna ciemne włoski i takie duże ciemne oczy . Ale nagle byłam już w domu i kompletnie nie wiedziałam jak się nią zająć, jak przebrać, jak przystawić do piersi, nie miałam praktycznie żadnych rzeczy dla dziecka... Obudziłam się powiem szczerze pełna obaw jak ja sobie dam radę . To moje pierwsze maleństwo i milion myśli w głowie.
Oj tak leci leci ja przy pomysłach moich dziewczyn to i tak myślę że za wolnoW lutym i marcu będziemy pisać „kiedy to zleciało” ja już 14t2d. I brzuszek się pokazuje powoli. A jak u Was?
Ja mam wszystko po moich dziewczynach zostawione jedyne co to wózek i parasolkę dałam koleżance i rożek ale nie używałam go wogóle z resztą czekam na płeć pewnie do poroduTakie do przodu dopóki któraś nie pożałuje... Przecież to i bez ciąży można sobie coś zrobić... Ja ostatnio odpuscilam, mąż mi pięknie pomaga. Co z tego, że inaczej, że wolniej, że nie tak ważne, że jest wszystko na swoim miejscu kiedy zaczynacie kompletować wyprawkę?
mmlodamamaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2020
- Postów
- 169
Ja bym chciała do grupy, pisałam tam ale nie wiem czy widziałaś[emoji848][emoji848]Marcoweczki [emoji846] ostatni dzień zapisów do forum zamkniętego. Jutro zamykam listę i wysyłam. Niech mi tylko przypomni się marcoweczki która chciała być moderatorem. Link do: Forum zamknięte
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 34 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: