reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Mam to samo zwłaszcza z myciem i sprzątaniem😂 jak mój coś zrobi to się wkurzam bo wiem że będę poprawiać ale nie umiem inaczej a jak potem muszę się położyć to się mąż denerwuje bo przeciez ja muszę zrobić bo robię to lepiej 🤷chyba mam to po mamuśce🤦
Ja tez tak miałam ale gdy miałam plamienia to odpuściłam. Wyszło to na dobre i mi i mężowi - ja na niego nie wjeżdżam ze coś zle robi, dlatego chętniej bierze się do prac domowych, jak nie za pierwszym to za piątym zrobi już dobrze ;)
 
reklama
Ja miałam dwa porody siłami natury i bardzo się z tego cieszę! Jak na salę wróciłam od razu się dzieckiem zajęłam wykąpałam się i w ogóle szybko doszłam do siebie. Jak widziałam jak dziewczyny przywoziły z cesarek to byłam przerażona wyglądały jak z krzyża zdjęte 🤪 dziękowałam Bogu że tego nie doświadczyłam!
 
Ja miałam dwa porody siłami natury i bardzo się z tego cieszę! Jak na salę wróciłam od razu się dzieckiem zajęłam wykąpałam się i w ogóle szybko doszłam do siebie. Jak widziałam jak dziewczyny przywoziły z cesarek to byłam przerażona wyglądały jak z krzyża zdjęte 🤪 dziękowałam Bogu że tego nie doświadczyłam!
Zależy na jakim etapie była robiona cc. Ale uruchamianie po cc jest szybko. A im szybciej się wstanie tym chodzenie lepiej wychodzi😃 bo jak kobieta najpierw się kilka godzin męczyła sn a potem cc to nic dziwnego że jak z krzyża zdjęta. A jeśli planowo do cc to szybciej się dochodzi do siebie.
 
Ja miałam dwa porody siłami natury i bardzo się z tego cieszę! Jak na salę wróciłam od razu się dzieckiem zajęłam wykąpałam się i w ogóle szybko doszłam do siebie. Jak widziałam jak dziewczyny przywoziły z cesarek to byłam przerażona wyglądały jak z krzyża zdjęte 🤪 dziękowałam Bogu że tego nie doświadczyłam!
To nie poznalabys ze ja byłam po cc.
tylko znieczulenie puściło od razu na nogi. Co było najlepsze. Wiadomo jak się kaszlało czy śmiało to rana bolała ale ogólnie dobrze wspominam.
u nas kobiety po cc leżą osobno niz
Te po naturalnym wiec ze mną były tylko po cesarkach. I było różnie, jedna jak ja -
Śmigała od razu jakby tylko mogła a dwie myślałam ze się wybierają na tamten świat powoli 🙄😏 zależy tez od człowieka bo po porodzie naturalnym można chodzić jak kaleka i stękać nie wiadomo ile.
 
Zależy na jakim etapie była robiona cc. Ale uruchamianie po cc jest szybko. A im szybciej się wstanie tym chodzenie lepiej wychodzi😃 bo jak kobieta najpierw się kilka godzin męczyła sn a potem cc to nic dziwnego że jak z krzyża zdjęta. A jeśli planowo do cc to szybciej się dochodzi do siebie.
Planowo racja było zdecydowanie lepiej ale po pierwszym jak najpierw się nameczylam a później dopiero cc to tez tragedi nie było 🙃 oczywiście ze lepiej wspominam druga, planowaną. Ale dochodzenie do siebie po jednej czy po drugiej mogę porównać.
 
Planowo racja było zdecydowanie lepiej ale po pierwszym jak najpierw się nameczylam a później dopiero cc to tez tragedi nie było 🙃 oczywiście ze lepiej wspominam druga, planowaną. Ale dochodzenie do siebie po jednej czy po drugiej mogę porównać.
Ja miałam bez żadnych objawów zbliżajacego się porodu. Więc tylko ciach i poczekać aż można było wstać 😃
 
Moja szwagierka urodziła naturalnie małe dziecko 2,5 kg a ze 2 miesiące goilo jej się krocze, raz puściły szwy a lekarz tak jej zaszył mocno ze pomimo ze dziecko ma już 3 miesiące to nie może ze swoim mężem się zbliżyć bo ja to boli, wiec to różnie bywa
 
To nie poznalabys ze ja byłam po cc.
tylko znieczulenie puściło od razu na nogi. Co było najlepsze. Wiadomo jak się kaszlało czy śmiało to rana bolała ale ogólnie dobrze wspominam.
u nas kobiety po cc leżą osobno niz
Te po naturalnym wiec ze mną były tylko po cesarkach. I było różnie, jedna jak ja -
Śmigała od razu jakby tylko mogła a dwie myślałam ze się wybierają na tamten świat powoli 🙄😏 zależy tez od człowieka bo po porodzie naturalnym można chodzić jak kaleka i stękać nie wiadomo ile.
U nas też po cc jest osobna sala. Ja pamiętam jak mi koleżankę dowieźli to w szoku była że takie drgawki są i jak sama dostała to już tak nie panikowała 😊planowane cc faktycznie lepiej bo jesteś przygotowana i w sumie lekarze też 😊
 
reklama
Tak miałam przy drugiej.
A przy pierwszym tez zero objawów to musiałam iść po terminie na wywołanie. A można było iść od razu na cięcie 😏
Ale to też chyba od lekarza zależy. Mi np ciśnienie nie chciało się już zbić więc dostałam od gin skierowanie do szpitala a tam wyszło że stan przedrzucawkowy i pamiętam że nawet się w koszule nie przebrałam 🙆świeciłam im tam golizną haha ale byłam w stresie i nic mnie to nie obchodziło 😁A moje koleżanki jedna była w terminie na wywoływaniu nie poszło nic i po 2 godz na cc była a druga tylko u innego lekarza dopiero tydz po miała wywoływany i jak nic nie poszło to cc
 
Do góry