reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Znów nadrabiam... Ja co godzinę wstaje w nocy na siku... W dzień też częściej, ale tragedii nie ma, najgorzej było w podróży. Co do cukrzycy no łatwo z nią nie jest... Ja mam problem z przerwa nocna i nie zawsze ten cukier jest ok nad ranem, mimo, że stosuje się do zaleceń diabetologa. Po prostu budzę się w nocy głodna i spać nie mogę, jak nie zjem, to cały dzień mam mdłości i mi niedobrze, więc jem i wstaje o 7-8-9 cukier nie najlepszy. Za miesiąc mam kolejna wizytę u diabetologa, chyba muszę jej o tym powiedzieć, bo teraz kazała mi jeść o 22.00 - 22.30 ale i tak jestem głodna.
 
U mnie bardzo słabo było widać... Lekarka aż tłukła mnie po brzuchu żeby dzidziuś się ruszył i odwrócił... W pewnym momencie miałam wrażenie że aż się poddenerwowała i atmosfera nie była fajna :/
U mnie tak samo było tak naciskała ze nie mogłam leżeć tak bolało 🙂ale na szczęście po 15 minutach udało się i łaskawie się obrócił 🙂
 
Znów nadrabiam... Ja co godzinę wstaje w nocy na siku... W dzień też częściej, ale tragedii nie ma, najgorzej było w podróży. Co do cukrzycy no łatwo z nią nie jest... Ja mam problem z przerwa nocna i nie zawsze ten cukier jest ok nad ranem, mimo, że stosuje się do zaleceń diabetologa. Po prostu budzę się w nocy głodna i spać nie mogę, jak nie zjem, to cały dzień mam mdłości i mi niedobrze, więc jem i wstaje o 7-8-9 cukier nie najlepszy. Za miesiąc mam kolejna wizytę u diabetologa, chyba muszę jej o tym powiedzieć, bo teraz kazała mi jeść o 22.00 - 22.30 ale i tak jestem głodna.
Ale ja też tak mam że pomimo że zjem późno w nocy budzi mnie taki głód że nie ma szans żebym zasnęła ponownie jak nie zjem nic.
 
Ale ja też tak mam że pomimo że zjem późno w nocy budzi mnie taki głód że nie ma szans żebym zasnęła ponownie jak nie zjem nic.
Nie mogę sobie z tym poradzić... A w dzień jem mało... Ostatnio dwu daniowy obiad mialam na obiad i jeszcze na kolację i jeszcze mój partner dojadl po mnie. O godzinie 22 kolejny posiłek a w nocy jakiś koszmar - głód jakbym nie jadła wcale.
 
Oj my też mamy dziś rocznicę!! Właśnie jade po zakupy na kolację najwyżej zje sam bo ja ostatnio apetyt mam ogromny ale możliwości kończą się na 1 kanapce na 24h
...
Dzisiaj u mnie kryzys ciągnie w brzuchu i pachwinach, a dzisiaj z mężem mamy rocznice ślubu i chyba nici z kolacji jak nie przejdzie [emoji12]
 
reklama
Do góry