reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Ja usg wkleje do segregatorka odmamyginekolog. Na facebooka nic nie wstawie, może ewentualnie na instagramie jak trochę urosnę ale będe kryć ile się da przed światem okrucha. Rodzina i przyjaciółki wystarczą :)
 
reklama
my tez powiedzieliśmy, wiedza rodzice i rodzeństwo plus nasze dzieciaki i u siebie w pracy musiałam dziś powiedzieć bo się zle czuje i wolalam żeby szefowa dowiedziała się ode mnie niż uslyszala przechodząc przez korytarz jak wymiotuje w wc
 
Ja powiem po wizycie u ginekologa zostane raczej do połowy sierpnia albo do końca sierpnia maksymalnie. Skończył mi się dodatek dla studentów (do 26 rż) i pensja się zmiejszy o ok. 270 zł, co oznacza, ze bedą mi mniej wypłacać a tak zawsze wyższa średnia teraz niż później bez tego dodatku 😉
 
Mi szefowa powiedziała, ze patrząc na moje przypadłości w poprzednich ciążach wystawia szybko ogłoszenia na moje stanowisko ale musimy poczekac jeszcze tydzien az dyrektor finansowy wróci z urlopu bo w jego dziale pracuje wiec musi klepnąć wniosek.. poza tym fajnie zeby on sie najpierw dowiedział. Takze jak bede sie dalej złe czuła to do końca września tylko zostane bo narazie to jest tragedia, dzisiaj myslalam, ze z kibla nie wyjdę :(
 
Raczej to nie z przesądu się nie mówi tylko z tego że na tym etapie jest dużo poronień. Widać nawet to niestety w tym temacie 😔 Sama mam koleżanki dwie które pospieszyły się wszyscy gratulowali nawet na Facebooku zdjęcia USG dodawali a potem niezręczna cisza jak ktoś zapytał gdzie dziecko.
Aż do tego stopnia to się nie chwalimy 🙂 zdaje sobie sprawę z tego ze jest dużo poronien i sama się tego boję... zwłaszcza że mieliśmy mnóstwo problemów z zajsciem w ciążę i musieliśmy korzystać z pomocy lekarzy ... miałam inseminacje po roku staran... sam fakt że udało się za pierwszym razem sprawił, że chcieliśmy wszystkim bliskim powiedzieć... teraz pozostaje leżeć i mieć nadzieję że do 13 marca dotrwamy w pakiecie 🥰
 
Raczej to nie z przesądu się nie mówi tylko z tego że na tym etapie jest dużo poronień. Widać nawet to niestety w tym temacie 😔 Sama mam koleżanki dwie które pospieszyły się wszyscy gratulowali nawet na Facebooku zdjęcia USG dodawali a potem niezręczna cisza jak ktoś zapytał gdzie dziecko.
Moja kuzynka straciła synka w 28 tc ... zatem na każdym etapie Ciąży można stracić dziecko., do momentu porodu niczego nie można być pewnym.
 
Hej dziewczyny😊 Gratuluję wszystkim przyszłym i obecnym mamuśkom 😁 długo się zastanawiałam czy dołączyć do Was oczywiście czytałam codziennie wasze wiadomości i żeby mi było raźniej postanowiłam napisać... O mnie mam już synka i córcię i za sobą dwa poronienia niestety obecnie 6/7 tydzień wczoraj byłam na wizycie dzieciątko spore i serduszko biło jak szalone 😍 jedynie co mnie martwi to zrobił mi się krwiak obok dziecka dosłownie garść leków mam brać na podtrzymanie.. Czy któraś miała taką przypadłość?
 
A ja mam pytanie odnośnie Waszych wizyt :) ja 1 miałam 3.07 był widoczny tylko pęcherzyk🙈 15.07 już widzieliśmy fasolkę i bijące serduszko ❤️ Lekarz powiedział że widzimy się za miesiąc więc kolejna wizyta umówiona na 13.08 a 21.08 mam prenatalne 🙈 chyba jajo zniosę do tego 13 🙄 Chodzicie częściej na wizyty niż co miesiąc?
Mój tez kazał za miesiąc przyjść ale musze wcześniej po receptę, pewnie usg wtedy nie zrobi.
 
reklama
Ja ogólnie wizyty będę miała co miesiąc.
U mnie usg z fasolką i serduszkiem było 13.07 i będę miała teraz 27.07 w związku z tym, że lekarz przepisał mi na infekcję zły lek - antybiotyk - i mój prowadzący złapał się za głowę bo lek nie jest bezpieczny w ciąży więc muszę sprawdzić czy wszystko jest ok... trochę nerwów było ale w sumie czasu nie cofnę więc pozostaje czekać.

Zuza, który u Ciebie tc ?

Ciężko Was nadrobić, staram się codziennie czytać ale gorzej z pisaniem - jak nie praca to młody, więc jak już chcę coś napisać to najczęściej coś mnie wybije z rytmu i później zapominam...

U mnie 8+3/4 :) Dziś ledwo żyję 🙈 chyba ta pogoda 🙄 sama nie wiem co mi jest... Czy jeść mi się chce czy nie, czy mam mdłości czy ich nie mam 🙈 Najchętniej poszłabym do łóżka i z niego nie wychodziła 😒 jeszcze dziś cmi mnie podbrzusze mam nadzieję że to nie zwiastun niczego złego 🙈 Mam tyłozgięcie macicy więc lekarz powiedział że będzie mnie tak ciało dość długo i z pleców i z brzucha :/
 
Do góry