reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Moja ma potok słów, ale wszystkie to "dudu", żadnego poza "mama" I " tata" nie mówi aktualnie.
Jej głos słychać stale, ale to słowa nie są.

Poza tym dziś weszła na stół. Najpierw na krzesło, potem na stół i tak ją zadowoloną zastałam.
Jak do tej pory nigdzie się nie wspinała, a tu takie coś 😱
Oczy dookoła głowy 4D od dziś!
 
reklama
Z
Moja ma potok słów, ale wszystkie to "dudu", żadnego poza "mama" I " tata" nie mówi aktualnie.
Jej głos słychać stale, ale to słowa nie są.

Poza tym dziś weszła na stół. Najpierw na krzesło, potem na stół i tak ją zadowoloną zastałam.
Jak do tej pory nigdzie się nie wspinała, a tu takie coś 😱
Oczy dookoła głowy 4D od dziś!
Haha dobre z tym stołem🤣ale wyobrażam sobie że Tobie nie było do śmiechu 😉
U nas z mówieniem dokładnie tak samo mama i tata reszta to własną inwencjq twórcza z przewagą gaga i gugu.
Mój mnie dzisiaj zaprowadził za rękę do swoich butów a potem do drzwi 😅ogólnie to awantury o wyjscie i zbyt wczesne powroty do domu są u nas na porządku dziennym😅
 
Z
Haha dobre z tym stołem🤣ale wyobrażam sobie że Tobie nie było do śmiechu 😉
U nas z mówieniem dokładnie tak samo mama i tata reszta to własną inwencjq twórcza z przewagą gaga i gugu.
Mój mnie dzisiaj zaprowadził za rękę do swoich butów a potem do drzwi 😅ogólnie to awantury o wyjscie i zbyt wczesne powroty do domu są u nas na porządku dziennym😅

U nas było tata a co najmniej od miesiąca nie ma, teraz jest glownie mama, ba (babcia), ma (Maja - starsza siostra), ha - piesek i tyle. Aa, no i jest NIE. Konkretne NIE 😂
Na pewno jest w tyle z mową w stosunku do starszej siostry na tym etapie, bo ona już wszystkie zwierzątka powtarzała (łącznie z gru na golebia, kra na wronę, kuku na kukułkę).
Ale jest bardziej do przodu z rozwojem fizycznym w stosunku do siostry, mając 13 miesiecy sam wszedł po drabince na zjeżdżalnię, gdzie ona to robiła mając 1.5 roku. Więc on postawił na wf, nie na język polski 😂

@Natulia nie martw się, rozwojowo mowę ocenia sie w wieku 2 lat, nie roczku. Teraz bardzo dużo sie dzieje pod względem emocji, motoryki dużej, małej, mowy, rozumienia prostych reguł (buty na nóżki, papierki do kosza itp), nie wszystkie te rzeczy rozwijają sie w takim samym tempie. Caly czas przy nauce czegoś nowego na jakis czas dziecko 'zapomina' część rzeczy, ktorych nauczyło się wcześniej. Ty mów często prostymi zdaniami np. To jest kotek. Kotek jest czarny. Kotek robi miau. zamiast To jest czarny kotek, który robi miau.
 
Byliśmy dzisiaj z dziećmi w sali zabaw. Normalnie Bartek ma zero zahamowań, zero ostrożności. Pierwszy zjazd na zjeżdżalni do basenu z piłkami był 'normalny' a potem kombinacje alpejskie - zjazd na brzuchu, zjazd głową w dół, obrot w trakcie zjazdu - im dziwniej tym śmieszniej dla niego 😂 zupełne przeciwieństwo jego starszej siostry 🤷‍♀️
 
Moja ma potok słów, ale wszystkie to "dudu", żadnego poza "mama" I " tata" nie mówi aktualnie.
Jej głos słychać stale, ale to słowa nie są.

Poza tym dziś weszła na stół. Najpierw na krzesło, potem na stół i tak ją zadowoloną zastałam.
Jak do tej pory nigdzie się nie wspinała, a tu takie coś 😱
Oczy dookoła głowy 4D od dziś!
U nas też królują własne dźwięki. Ja do niej kap kap kap, ona - dygidygidygi. Ja do nie papa - ona dygidygidygi z jeszcze większym uśmiechem :D no i tata, mama już bardzo dawno nie słyszałam.
 
Nono, żebyś się nie przeliczyła, moja ma obiad w żłobku a go nie je, nic kompletnie nie je, a jak wracamy do domu to obiad musi być już zrobiony, ba! odgrzany najlepiej, bo jest wrzask i spazmy że głodna :/
hahahhaha no też tak może być. ale jednak roczny bobas a 3latek to inne mechanizmy. teraz tak narzekam, bo zupy gotuję młodej i nikt inny nie zrobi takiej pysznej zupki a niani jest łatwiej odgrzać. a inne obiady to owszem, cała rodzina gotuje i obowiązek będzie podzielony :yes::yes::yes: syn teraz więcej w domu jest i np. robi pizzę i młoda też zje z nami ale już na drugi dzień nie nadaje się, żeby dać do niani do odgrzania
 
Mam pytanie 🙂dlugo mnie nie było i jestem ciekawa jak to u Was jest z zasypianiem czy zauważyłyście że coś się zmienia czy tylko moja jakby gorzej zasypiała. Wcześniej to chętnie szła na drzemkę o 11.30 do 13.30. A potem kładła się spać o 20.15 teraz po południu jeszcze jakoś idzie ale wieczorem to i o 20.45 ją kładę to się wyrywa wierci i z pół godziny w łóżeczku gada do siebie. A druga rzecz to kiedyś mówiła mama baba i inne słowa a od 3 miesięcy odkąd chodzi to jest cisza. Mówi po swojemu i tata dziadzia ale o innych słowach zapomniała. Nie wiem czy wybrać się z tym do logopedy czy za wcześnie panikuje
tak, u nas też wieczorem kręci się, gada, marudzi ale konsekwentnie usypia w łóżeczku, buziak, przytulaski, dobranoc. Przyznam szczerze, że nie potrafię uśpić młodej w inny sposób 🙈🙈🙈 do logopedy za wcześnie moim zdaniem, 2 latka jak będzie miała to może wtedy
 
reklama
tak, u nas też wieczorem kręci się, gada, marudzi ale konsekwentnie usypia w łóżeczku, buziak, przytulaski, dobranoc. Przyznam szczerze, że nie potrafię uśpić młodej w inny sposób 🙈🙈🙈 do logopedy za wcześnie moim zdaniem, 2 latka jak będzie miała to może wtedy
U mnie to jak do tej pory 11-11.30 spanie tak.teraz nie chce dzisiaj mamy już 13 a mąż walczy z nią w sypialni. Wiem że nie da się jej zaprogramować ale jak ją zostawiam z dziadkami to robi się problem jak zasypiać nie będzie chciala. Mam nadzieję że to chwilowe
 
Do góry