reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Mmm, wygląda smakowicie, sama bym taka zjadła 😍 Muszę zrobić Neli kiedyś taka zupke, tylko mniejsze kawałki by zjadła 😁
Nie wiem czemu, ale jakoś nie lubię zup robić 🙈 nie umiem ich przyprawiać tak, żeby pasowały do siebie smakowo 😁 jedynie rosół i zupę serową robię dobrze 😅 Muszę się wziąć za te zupki 🤪
Ja zawsze lubię długo trzymać jak na rosół wywar, i później dodawać wszystko bo wtedy dla mnie zupa ma wyraźny smak i wystarczy czasem sama sól i pieprz.
 
Haha ja też tak robię, że daje jej bidon na nasz stolik, bo jak ma go w ręce to popije i potem wyrzuci, bo ona chce dalej jeść albo bierze do ust i wypluwa wodę 😅 także jak chce pić to pokazuje palcem a ja i tak kilka gryzie jej sama podaje do ust by się napiła.
U nas jest identyczny schemat 😂 chwila picia i zaraz bum na podłogę 😂😂 a kupiliśmy z mężem jednak drugiego b-boxa bo jednak kurcze jest niezastąpiony.
 
Nie no przestań, zobacz jak mało urozmaicona są śniadania i kolacje... Już nie mam pomysłu na nie bo mały mało co akceptuje, jajecznica nie, kaszą jaglaną z dodatkami nie, bo tak jak pisałam brak "poślizgu". Nic co nie ma płynu nie przejdzie i to mnie martwi.
Twój synek je więcej niż moja.
Melania "schudła" jednak 1kg. Ona ważyła już 12kg, teraz ma 11. To i tak ponad granicę siatek centylowych.
Więc akurat mnie to cieszy.
Martwi mnie ubogość jej diety, ale to przez tę wredną alergię, sporo produktów odpada.
Teraz ma jasną skórę, ale tak szorstką jak papier ścierny, ehhhhh...
( za to ani razu w życiu nie miała kataru i kaszlu, coś za coś 🙃)
 
Twój synek je więcej niż moja.
Melania "schudła" jednak 1kg. Ona ważyła już 12kg, teraz ma 11. To i tak ponad granicę siatek centylowych.
Więc akurat mnie to cieszy.
Martwi mnie ubogość jej diety, ale to przez tę wredną alergię, sporo produktów odpada.
Teraz ma jasną skórę, ale tak szorstką jak papier ścierny, ehhhhh...
( za to ani razu w życiu nie miała kataru i kaszlu, coś za coś 🙃)
O, czyli mamy podobnie z tą skórą-jasna skóra i niby buzia ładna, ale szorstka jak u jakiegoś gada. A najgorsze są nogi, bo całe w plamach, już nie mogę się doczekać krotkich spodenek i tłumaczenia wszystkim, że on nie ma łuszczycy 🙈 a z buzią ma tak, że ma plamę pod okiem i niby jest zaleczona, ale jak jest zmęczony albo zapłacze to od razu się uwidacznia i wygląda jakby miał oko podbite 🤦‍♀️
 
reklama
U mnie też tak jest i podziwiam wytrzymałość b-boxa🤣
😂 Moja też zrzuca naczynia jak już się najadla. Raz przez przypadek dałam jej szklaną miseczkę, roztrzaskała. W drobny mak. Kubki i bidony też ładują na podłodze.
I daje jej czas do 1,5 roku, kiedy zacznę za to karcić i zabraniać takiego zachowania, by nabrała szacunku do jedzenia.
Teraz niech jeszcze kombinuje.

( Tatuś się o to wścieka o rozklepywanie jedzenia po stoliczku, o podkarmianie psa, o wylewanie wody na siebie.... staram się ją karmić jak go niema w domu 😂)
 
Do góry