Dziewczyny mój młody miał w nocy gorączkę aż 38,6 Byłam przerażona , na szczęście po podaniu Ibufenu temp zaczęła spadać i na razie jeszcze nie wróciła. Oprócz innych objawów jeszcze katar tylko. Mam dylemat czy dziś już dzwonić do lekarza czy jeszcze poobserwować i jutro się zgłosić
reklama
Canis lupus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2021
- Postów
- 443
Zadzwoń. Bez paniki, ale jak to wasza pierwsza gorączka to lekarz powie jak postępować i od jakiej temperatury podawać lek. Ale w sumie jak temp nie wraca to ok.Dziewczyny mój młody miał w nocy gorączkę aż 38,6 Byłam przerażona , na szczęście po podaniu Ibufenu temp zaczęła spadać i na razie jeszcze nie wróciła. Oprócz innych objawów jeszcze katar tylko. Mam dylemat czy dziś już dzwonić do lekarza czy jeszcze poobserwować i jutro się zgłosić
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
Ja też miałam dylemat i zadzwoniłam chciałam teleporade żeby powiedzieli czy jak spada to jest ok i kiedy przyjść bo niby od razu nie trzeba ale u mnie w przychodni z takimi małymi każą od razu przychodzić.Dziewczyny mój młody miał w nocy gorączkę aż 38,6 Byłam przerażona , na szczęście po podaniu Ibufenu temp zaczęła spadać i na razie jeszcze nie wróciła. Oprócz innych objawów jeszcze katar tylko. Mam dylemat czy dziś już dzwonić do lekarza czy jeszcze poobserwować i jutro się zgłosić
Pediatra powiedziała mi przy pierwszych chorowaniach Tomka, że mniej więcej jest tak:Dziewczyny mój młody miał w nocy gorączkę aż 38,6 Byłam przerażona , na szczęście po podaniu Ibufenu temp zaczęła spadać i na razie jeszcze nie wróciła. Oprócz innych objawów jeszcze katar tylko. Mam dylemat czy dziś już dzwonić do lekarza czy jeszcze poobserwować i jutro się zgłosić
0-3msc - przyjść od razu jak gorączka powyżej 38st wraca po zbiciu lub nawet tyle nie czekać
3-12msc - przyjść po dwóch dobach, jeżeli temperatura się zbija po podaniu leku i nie ma niepokojących innych objawów.
Osobiście widzę po Tomku, że teraz spokojnie mogę czekać z nim trzy doby zanim pójdę do lekarza, bo po 3 dobach gorączka zaczyna maleć i robią się dłuższe przerwy bez niej.
Ostatnia edycja:
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
A to u mnie zasadę przyjścia od razu stosują zdecydowanie dłużej niż u was bo nawet z 11 miesięcznym od razu miałam przyjść.Pediatra powiedziała mi przy pierwszych chorowaniach Tomka, że mniej więcej jest tak:
0-3msc - przyjść od razu jak gorączka powyżej 38st wraca po zbiciu lub nawet tyle nie czekać
3-12msc - przyjść po dwóch dobach, jeżeli temperatura się zbija po podaniu leku i nie ma niepokojących innych objawów.
Osobiście widzę po Tomku, że teraz spokojnie mogę czekać z nim trzy doby zanim pójdę do lekarza, bo po 3 dobach gorączka zaczyna maleć i robią się dłuższe przerwy bez niej.
Super piesio u nas zasada jest taka że im większy pies tym slodsze imię i na odwrót, czyli dla wilczura - Puszek, a dla Twojego proponuję RamboPrzygarnięcie stwora było tak nagłe i nieoczekiwane, że dopiero wczoraj kupiliśmy mu posłanie, miseczki i zabawki mama jak zobaczyła w ogloszeniu, że jest po suczce cavalier to nie pytała nawet jak daleko trzeba po niego jechać, tylko poleciała po tate i robić kamapki na droge zapaliła się jak małe dziecko kanapki się im przydały, bo w jedną stronę było 4h jazdy
To Wam również dużo zdrówka, oby nasze maluszki szybko wyzdrowiałyCudny
Ale małe zwierzęta są rozkoszne...mogłabym 'nynać ' i 'nynać' całe dnie
Ja mam Melona...wcześniej miałam Timona...a następny jak będzie to będzie Bajzel
Niestety łączę się w bóluu nas 38 stopni, katar ale na szczęście nie kaszle....nie dzwonię na razie do lekarza bo jest tylko ta zjebana lekarka a ta co chodzę prywatnie na urlopie niestety....ale nawet bez tego nie szłabym jeszcze bo jak nie ma kaszlu a temp spada to samemu można sobie poradzić...inhalacja, wit c i zobaczymy jak się sytuacja rozwinie...liczę na to , że się nie rozwinie tylko cofnie...Tego Wam również życzę...Zdrówka...
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
A ja pierwszy dzień w pracy, mloda pierwszy dzień była w żłobku, poszalała, najadła się, gdy mąż ją zaprowadził to wyrywała się jak szalona do dzieci. Pp powrocie padła jak mucha ponoc dała popalić przy przebieraniu - czyli standard
A ja za to przypominam sobie wszystko co i jak w pracy, ale powiem że jakoś mi brakowało trochę tej pracy.
A ja za to przypominam sobie wszystko co i jak w pracy, ale powiem że jakoś mi brakowało trochę tej pracy.
A ja jednak zadzwonilam do lekarza i kazał nam przyjechać. Obsłuchał małego ale wszystko ok. Jednak kazał jechać na test. Zdziwiłam się, bo 2 m-ce temu mieliśmy Covid ale powiedział, że Omikron niezależnie od tego może być. Tak więc już po teście i czekamy na wynik ale mam dziwne przeczucie, że będzie pozytyw Co prawda starszak ostatnio miał ból gardła i katar więc kto wie
reklama
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 904
Ale super, że jej się podobało Ciekawa jestem jak sobie poradzi bez Ciebie te 12h. Daj znać koniecznie jak wrócisz z pracy jak mała zareagowała i czy dorwała się do cycka czy na spokojnieA ja pierwszy dzień w pracy, mloda pierwszy dzień była w żłobku, poszalała, najadła się, gdy mąż ją zaprowadził to wyrywała się jak szalona do dzieci. Pp powrocie padła jak mucha ponoc dała popalić przy przebieraniu - czyli standard
A ja za to przypominam sobie wszystko co i jak w pracy, ale powiem że jakoś mi brakowało trochę tej pracy.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 34 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: