Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Mnóstwo kartonów, i dwa psy do wykarmienia ( mojego męża stary Jork który mieszkał z teściami dołączył do sępiących pod krzesełkiem). O 5 mieliśmy pobudkę bo wszyscy się szykowali, a ogólnie mamy swoj mały pokoik (który później będzie Anastazji, w sumie śmialiśmy się wczoraj że gościmy się o u córki na kwadracie), no i ogólnie jest chaos. Jeszcze muszę zacząć rozpakowywać kartony, i myślę jak zająć młodą aby dała mi to zrobić. W ostateczności dziś będzie dzień pełen bajek, bo do 14 siedzę sama.I jak Wam na nowym?
PS. Jeszcze wszystko mąż wozi bo się nazbierało przez te 5 lat. Jeden plus, mamy ogród jak coś.