reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
To peruwiański egzemplarz od teściowej prosto z lumpa😁
Niezla zdobycz, gratulacje 😁 i szczerze to przeszlo mi przez mysl ze takie fajne rzeczy w ciuchlandach bywają 😅 ja Tomkowi dorwałam jesienią zimową kurtkę z reportera, cała nówka tylko miała małe rozdarcie koło kieszeni, zaszyte i prawie niewidoczne. Strasznie cieszą mnie takie pierdolki, ze moge cos za kilka zlotych kupic, co normalnie kosztuje gruba kase 😅
 
Niezla zdobycz, gratulacje 😁 i szczerze to przeszlo mi przez mysl ze takie fajne rzeczy w ciuchlandach bywają 😅 ja Tomkowi dorwałam jesienią zimową kurtkę z reportera, cała nówka tylko miała małe rozdarcie koło kieszeni, zaszyte i prawie niewidoczne. Strasznie cieszą mnie takie pierdolki, ze moge cos za kilka zlotych kupic, co normalnie kosztuje gruba kase 😅
Ja byłam dwa miesiące temu w lumpie, u mnie niestety jest jeden taki który ma świetny towar, lecz na dostawę trzeba być wczesnie rano w sobotę i mieć najlepiej ze sobą ok 3 stówki. Może w tym miesiącu się przejadę aby zobaczyć co ciekawego, chociaż teraz temat numer 1 to organizacja roczku.
 
my dzisiaj 1wszy cały dzień u niani. musimy wychodzić z domu max 7.15 (obydwoje mamy na 8.00 do pracy), ja wstałam o 6.00, Dominika obudziła się o 6.30 - tatuś pomaga w przygotowaniach to sprawnie idzie. i 7.10 byliśmy w aucie. to kwestia wprawy, ale pewnie zdarza się tez jakieś nieprzewidziane sytuacje, które opóźnią wyjście - szczególnie jak starszaki będą z nami jeździć 😂😂😂 oni to się grzebią jak muchy w smole🤣🤣🤣
To ładnie wam wyszło. Ja się zastanawiam gdzie tu upchnąć swoją dbałość o higienę, bo teraz jest wystarczająca jak jestem tylko w towarzystwie synka😂.
 
To samo stwierdziłam ostatnio. W tym momencie zazdroszczę tym którym są na mm. I z jednej strony żałuję że mogłam karmić do pol roku, bo teraz dziecko jest za bardzo kumate i nie chce nic prócz piersi pić.
Nie żałuj, bo to najlepsze dla Nastki. Jakbyś odstawiła wcześniej to też mogłoby być różnie, bo mój np. nie może żadnego mm. A poza tym nie ma idealnego rozwiązania, wszystko ma swoje plusy i minusy. Zaraz będzie miała rok i przechodź na krowie, chyba że masz jakieś obiekcje. Ja daję i jest ok. Choć nie powiem ciężko mi było zakończyć laktację, bo ciągle biłam się z myślami czy dobrze robię, a odwrotu nie będzie.
 
Niezla zdobycz, gratulacje 😁 i szczerze to przeszlo mi przez mysl ze takie fajne rzeczy w ciuchlandach bywają 😅 ja Tomkowi dorwałam jesienią zimową kurtkę z reportera, cała nówka tylko miała małe rozdarcie koło kieszeni, zaszyte i prawie niewidoczne. Strasznie cieszą mnie takie pierdolki, ze moge cos za kilka zlotych kupic, co normalnie kosztuje gruba kase 😅
Też mam parę perełek. Ale osobiście nie lubię chodzić po żadnych sklepach. Większość ciuchów mam od kogoś i jestem bardzo zadowolona, bo Remo wyrasta z nich szybko i plami na potęgę, więc nie szkoda.
 
reklama
Też mam parę perełek. Ale osobiście nie lubię chodzić po żadnych sklepach. Większość ciuchów mam od kogoś i jestem bardzo zadowolona, bo Remo wyrasta z nich szybko i plami na potęgę, więc nie szkoda.
My też do pewnego czasu większość ubranek mieliśmy po 7 miesiecy starszym kuzynie Jaśka. Ale jak mój mały skończył 8 mies.to zrównali się rozmiarowo a na chwilę obecną Jasiek już jest większy 🤷‍♀️ no i skończyło się dobre... Też nie lubię chodzić po sklepach więc większość zamawiam przez internet
 
Do góry