reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
A my wieczorem na dyżurze mały rozwalił sobie podniebienie 😭nie na widzę jak ma coś w buzi i chodzi nie wiem co on z tym ma🤷🏻‍♀️ no i miał tak patyk drewniany z kulka (taki do bębenka, niestety włożył odwrotna strona) i upadając uderzył się no i krew się polała 😭.
Na szczęście obyło się bez szycia rana powierzchowna ale tyle krwi, że tragedia🥶
Lekarz już nie był taki miły stwierdził że mógł na wylot przez nozdrza sobie przebić a takie przypadki też miewał i potem kaleka. Generalnie uznał, że jakby się coś stało poważniejszego to podchodzi pod niedopilnowanie 😱ale rozumie, że zniknął nam z oczu.
Prawda jest taka, że on często bierze coś do buzi i gryzie 🙄
Mały odmawia jedzenia woli wszystko co płynne więc chyba blw narazie 2-3 dni odpuszczę. Fakt, że spał po tym jak nigdy bo dostał przeciwbólowe nawet z samochodu go przynieśli i my na rękach rozebrałam go a ten spał do 6.30.

Oj przestrzegam Was na zaś zabierajcie odrazu jak ma coś w buzi jakie przypadki ten gość opowiadał to Masakra.
 
A my wieczorem na dyżurze mały rozwalił sobie podniebienie 😭nie na widzę jak ma coś w buzi i chodzi nie wiem co on z tym ma🤷🏻‍♀️ no i miał tak patyk drewniany z kulka (taki do bębenka, niestety włożył odwrotna strona) i upadając uderzył się no i krew się polała 😭.
Na szczęście obyło się bez szycia rana powierzchowna ale tyle krwi, że tragedia🥶
Lekarz już nie był taki miły stwierdził że mógł na wylot przez nozdrza sobie przebić a takie przypadki też miewał i potem kaleka. Generalnie uznał, że jakby się coś stało poważniejszego to podchodzi pod niedopilnowanie 😱ale rozumie, że zniknął nam z oczu.
Prawda jest taka, że on często bierze coś do buzi i gryzie 🙄
Mały odmawia jedzenia woli wszystko co płynne więc chyba blw narazie 2-3 dni odpuszczę. Fakt, że spał po tym jak nigdy bo dostał przeciwbólowe nawet z samochodu go przynieśli i my na rękach rozebrałam go a ten spał do 6.30.

Oj przestrzegam Was na zaś zabierajcie odrazu jak ma coś w buzi jakie przypadki ten gość opowiadał to Masakra.

Jeju, dobrze że się tak skończyło. Aż czytając ciarki mnie przeszły. Nastka też bierze wszystko do buzi, lecz akurat nic takiego nie mamy czym by mogła tak sobie zrobić. No ale już wyciągaliśmy jej dwa razy z buzi klocki drewniane, bo zachomikowała w policzkach i mało brakowało żeby jeszcze je połkneła, więc na chwile obecną je pozabieralismy żeby sobie krzywdy nie zrobiła.
Jejku niech malutki dochodzi do siebie. I Ty też się już nie stresuj, bo pewnie jesteś cała w nerwach i mocno wzięłaś sobie do serca lekarza słowa. Już jest wszystko dobrze 😊
 
A my wieczorem na dyżurze mały rozwalił sobie podniebienie 😭nie na widzę jak ma coś w buzi i chodzi nie wiem co on z tym ma🤷🏻‍♀️ no i miał tak patyk drewniany z kulka (taki do bębenka, niestety włożył odwrotna strona) i upadając uderzył się no i krew się polała 😭.
Na szczęście obyło się bez szycia rana powierzchowna ale tyle krwi, że tragedia🥶
Lekarz już nie był taki miły stwierdził że mógł na wylot przez nozdrza sobie przebić a takie przypadki też miewał i potem kaleka. Generalnie uznał, że jakby się coś stało poważniejszego to podchodzi pod niedopilnowanie 😱ale rozumie, że zniknął nam z oczu.
Prawda jest taka, że on często bierze coś do buzi i gryzie 🙄
Mały odmawia jedzenia woli wszystko co płynne więc chyba blw narazie 2-3 dni odpuszczę. Fakt, że spał po tym jak nigdy bo dostał przeciwbólowe nawet z samochodu go przynieśli i my na rękach rozebrałam go a ten spał do 6.30.

Oj przestrzegam Was na zaś zabierajcie odrazu jak ma coś w buzi jakie przypadki ten gość opowiadał to Masakra.
O rany, ja pierdziele 😱😱😱 wyobraziłam sobie to przebicie na wylot i wrrr, aż mnie złapało za serce, bo Nela robi to samo, chodzi trzymając w buzi patyk do cymbałków tym z kulką 😱 fakt faktem często jej go wyciągam i chowam, ale jak to przeczytałam to od razu powiedziałam N by schował jej go i jeszcze taki do trójkąta.
Współczuję, biedny Stasiek 😞 Ale na dzieciach goi się jak na psach, więc kilka dni i nie będzie śladu 💪
 
A my wieczorem na dyżurze mały rozwalił sobie podniebienie 😭nie na widzę jak ma coś w buzi i chodzi nie wiem co on z tym ma🤷🏻‍♀️ no i miał tak patyk drewniany z kulka (taki do bębenka, niestety włożył odwrotna strona) i upadając uderzył się no i krew się polała 😭.
Na szczęście obyło się bez szycia rana powierzchowna ale tyle krwi, że tragedia🥶
Lekarz już nie był taki miły stwierdził że mógł na wylot przez nozdrza sobie przebić a takie przypadki też miewał i potem kaleka. Generalnie uznał, że jakby się coś stało poważniejszego to podchodzi pod niedopilnowanie 😱ale rozumie, że zniknął nam z oczu.
Prawda jest taka, że on często bierze coś do buzi i gryzie 🙄
Mały odmawia jedzenia woli wszystko co płynne więc chyba blw narazie 2-3 dni odpuszczę. Fakt, że spał po tym jak nigdy bo dostał przeciwbólowe nawet z samochodu go przynieśli i my na rękach rozebrałam go a ten spał do 6.30.

Oj przestrzegam Was na zaś zabierajcie odrazu jak ma coś w buzi jakie przypadki ten gość opowiadał to Masakra.
A kiedyś pisałam, że kumpeli mały wiecznie kamień w buzi ma. I ona już nie wie gdzie on wiecznie znajduje te kamienie. Moja upodobała sobie metalowy breloczek z koniczynką. Tak upycha do ust, że czasem się nie zorientuję, że znów go ma.

Szczęście, że Staszek jednak cały. Dzięki za ostrzeżenie. Ten breloczek mnie aż tak nie przerażał, ale chyba zabronię go jeść.
 
Swoją drogą, jak to boli, gdy lekarz Ci mówi o dopilnowaniu jak o jakiejś patologii. I to skierowane do Vaness ( którą znamy z podejścia) brzmi jak farsa 😪
No właśnie temu pisze by nie brała sobie dziewczyna tego lekarza słów do głowy, bo to by był nieszczęśliwy wypadek a nie niedopilnowanie. O niedopilnowaniu raczej można mówić gdy dziecko otwarta okno i leci przez nie. A nie o czymś takim mówi gdzie to tylko jest chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.
 
Zazdro, musisz być laska 😍 ja z tą wagą wyglądałabym jak anorektyczka, bez kitu 🙈 Nela też będzie wysoka, prawdopodobnie mnie przerośnie. Bo i ja wysoka i narzeczony prawie 2 metry, tylko że on taki szczuplak jest i teraz ciekawe po kim Nela odziedziczy przybieranie na wadze, czy po mnie ( oby nie) czy po tacie 😁
no, muszę;) ale może ja właśnie wyglądam jak anorektyczka ??? :o:o:o tylko przyzwyczaiłam się do swojego wyglądu i nie zwracam uwagi już🤔 omg tylko kto mi teraz to wprost powie😂
 
reklama
Do góry