Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
Aa to spoko mamy jeszcze czasHaha okrągłe zero
Ale też gryzie...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aa to spoko mamy jeszcze czasHaha okrągłe zero
Ale też gryzie...
Zębów nie ma ale chce już stawać. Łapie się za łóżeczko i hop prostuje nogiAa to spoko mamy jeszcze czas
To jest mała agentka jak nic będzie chodzić w tym wieku co Ty albo szybciej mój sam na puzzlach jeszcze nie staje ale jak go sadzam na zlewie do mycia to siup i do góry i stoi a jaki dumny siebie i uradowany i tylko czeka żeby wyczaić takie momenty a ja mu powtarzam cały czas ze może najpierw łaskawie by się nauczył siadać, królewicz jedenZębów nie ma ale chce już stawać. Łapie się za łóżeczko i hop prostuje nogi
Maja to ma tempo ona będzie szybko eksplorować terenyZębów nie ma ale chce już stawać. Łapie się za łóżeczko i hop prostuje nogi
Ja nie miałam szumisia dla małej, puszczałam jej suszarkę w tel i pomagało w zasypianiu. Ale na chrzest od mojej mamy dodatkowo dostała szumisia króliczka Moonie, ma 5 szumów i melodyjkę i też świeci mu brzuszek, bo w środku jest taki okrągły głośniczek a z drugiej strony lampka i to się ładuje na USB. Misio ma z boku brzuszka zamek i to się wkłada do brzuszka. I powiem Wam, że jest świetny. Codziennie przy usypianiu puszczamy tą melodyjkę i i mała lubi przy niej spać, jak zaśnie to jest włączona a ja wychodzę. Ma tryb, że gra chyba przez godzinę i potem wchodzi w tryb czuwania i jak dziecko zapłacze to się automatycznie załącza muzyczka, albo jak się lekko przyłoży ręke do brzuszka to też się włącza. Więc my korzystamy jak najbardziej, na wyjazdy go bierzemy i mam nadzieję, że będzie to jej ulubiony pluszak Ja sama zasypiam przy tej muzyczce, taka przyjemneI dobrze zrobisz bo fajna pamiątkaMoja też woli szum suszarki z tel
Fajny, jakbym wiedziała że tyle kosztuje to zamiast szumisia bym zamówiła go, bo podobna cena.Ja nie miałam szumisia dla małej, puszczałam jej suszarkę w tel i pomagało w zasypianiu. Ale na chrzest od mojej mamy dodatkowo dostała szumisia króliczka Moonie, ma 5 szumów i melodyjkę i też świeci mu brzuszek, bo w środku jest taki okrągły głośniczek a z drugiej strony lampka i to się ładuje na USB. Misio ma z boku brzuszka zamek i to się wkłada do brzuszka. I powiem Wam, że jest świetny. Codziennie przy usypianiu puszczamy tą melodyjkę i i mała lubi przy niej spać, jak zaśnie to jest włączona a ja wychodzę. Ma tryb, że gra chyba przez godzinę i potem wchodzi w tryb czuwania i jak dziecko zapłacze to się automatycznie załącza muzyczka, albo jak się lekko przyłoży ręke do brzuszka to też się włącza. Więc my korzystamy jak najbardziej, na wyjazdy go bierzemy i mam nadzieję, że będzie to jej ulubiony pluszak Ja sama zasypiam przy tej muzyczce, taka przyjemne
My mamy ten:
CREAM - SZUMIĄCY KRÓLIŚ Z LAMPKĄ
Szumiący króliś MOONIE, to profesjonalna pomoc w usypianiumoonie.pl
O fuck Ale bym się wku***ła... No bez jaj, ale mówić na wnuka synku to trzeba mieć trochę nie tak poukładane, bo mi to się dziwnie kojarzy, jakby takie urojenia..No i mieliśmy w weekend rozmowę z panią T od teraz chyba zacznę tak mówić Pani
I wszystko byłoby pięknie. Wzięła jednak mojego synka na ręce i zaczęła do niego mówić synusiu synusiu mój Kochany synusiu. Jak mama pójdzie do pracy to ja syneczku się tobą zajmę no i cała nasze 0,5 h gadki z mężem poszło w du.....
brak sił..
To jest niemożliwe, że w takim wieku on ma już 8 zębów, szok Szybko rośnie chłopaczynaNo i już wszystko jasne, mamy kolejnego ząbka (już 8) dlatego taki marudny i niespokojny był.
To może i u Was ząbki
Hahaha, no to ładnie, Nastka chyba czekała na Nelke z tymi zębami, bo 3 dni temu Nelce a dziś NastiZ zębami cofam to co napisałam. Mąż został z Anastazja na ponad 3h sam na sam, bo miałam wizytę u fryzjera, dała mu młoda popalić, ciągle płakała. Po przyjeździe stwierdził- chyba zęby. Sprawdziłam jej teraz i faktycznie, bo ślini się i wszystko do buzi pcha i czuje na dziąśle palcem że się ząb przebija. Ale najlepsze jest to że młoda płakała bo zorientowała się że mnie nie ma. Teraz jest git, mama jest to i jest w miarę humorek i daje wszystko mamie zrobić
A Ty jakiego masz szumisia?Fajny, jakbym wiedziała że tyle kosztuje to zamiast szumisia bym zamówiła go, bo podobna cena.