reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Zabezpieczacie już szafki przed maluchami?Bo ja się zastanawiam jak zabezpieczyć szuflady w kuchni?Bo na necie są ale takie zabezpieczenia które przykleja się z boku a co w sytuacji jak jest ciąg szuflad i nie da tego do boku przykleić?No chyba , że ja czegoś nie czaję🤣
W sumie nie używałam z żadną i sama nie wiem, czy teraz używać. Po prostu przeorganizowałam szafki i szuflady, żeby mała sobie nie mogła niczym zrobić krzywdy, kilka razy przycięła palce i szybko po szafkach przestała grzebać. W sumie z Jagodą było tak samo.
 
reklama
A moja znów najchętniej je tylko papki i to takie puree.. Jak daje jej dynie z ziemniakiem ( sloiczek) to to już jest taka gęstsza papka, zbita i ona tego mi nie chce jeść, wypluwa krzywi się, muszę zawsze dodać kilka łyżeczek wody, żeby to się zrobiło takie bardziej gładkie, ale i tak szału nie ma, bo nie zje wszystkiego tyle ile strikte papki. Dałam jej jabłuszko 2 dni z rzędu ze słoiczka to nie smakuje jej, odwraca głowę, więc jej na siłę nie dawałam. Banan dałam jej w siateczce ale najpierw trochę pociumkala, ale też się krzywiła na banana słodkiego i potem rzucała tym.
Nie wiem już co mam jej dawać... Martwię sie trochę, że za późno jej coś dam, bo Wy tu już jakieś jajka dajecie, kaszki itp a my dopiero warzywka, no ale my dopiero 6 Msc skończyliśmy. Ona uwielbia zupke jarzynowa, marchewkę itp, ale na razie jej odstawiłam marchewkę, bo może po niej być uczulona. A ona jest właśnie w tych jarzynkach i w większości sloiczkow.
Mam.nsdzieje, że mama polubi inna konsystencja...
Co mogłabym jej dać spróbować? Coś do ręki? Tylko ona jeszcze nie siedzi.

U mojej też już lek separacyjny, wszędzie patrzy za mną czy czasem jej nie uciekłam. Jak do kogoś na ręce idzie to zaczyna już poplakiwac i szukać mnie wzrokiem.

My dzisiaj byłyśmy u fizjo i pracujemy nad asymetria tej głowki i tego, że wgl nie chce się przekręcić i położyć na lewym boku...
Ja też jestem w tym tyg sama z małą do 18. Jak nie ma się do kogo odezwać? Do Nastki gadul cały czas 😁 Ja do Neli non stop mówię gadam 😁
Ja też jeszcze nie dawałam np. Kaszki a zupke dopiero drugi dzień. U nas też nie ma szału z jedzeniem. O jajku to wogole jeszcze nie myślę np banana też nie jadła. Mojemu zasmakowała dynia i zupa z królikiem ale to tak że sloiczek mamy na 3 dni😉myślę że nasze dzieciaczki Poprostu zgłodnieją i wtedy nam pokażą ile potrafią zjeść 😉
 
A moja znów najchętniej je tylko papki i to takie puree.. Jak daje jej dynie z ziemniakiem ( sloiczek) to to już jest taka gęstsza papka, zbita i ona tego mi nie chce jeść, wypluwa krzywi się, muszę zawsze dodać kilka łyżeczek wody, żeby to się zrobiło takie bardziej gładkie, ale i tak szału nie ma, bo nie zje wszystkiego tyle ile strikte papki. Dałam jej jabłuszko 2 dni z rzędu ze słoiczka to nie smakuje jej, odwraca głowę, więc jej na siłę nie dawałam. Banan dałam jej w siateczce ale najpierw trochę pociumkala, ale też się krzywiła na banana słodkiego i potem rzucała tym.
Nie wiem już co mam jej dawać... Martwię sie trochę, że za późno jej coś dam, bo Wy tu już jakieś jajka dajecie, kaszki itp a my dopiero warzywka, no ale my dopiero 6 Msc skończyliśmy. Ona uwielbia zupke jarzynowa, marchewkę itp, ale na razie jej odstawiłam marchewkę, bo może po niej być uczulona. A ona jest właśnie w tych jarzynkach i w większości sloiczkow.
Mam.nsdzieje, że mama polubi inna konsystencja...
Co mogłabym jej dać spróbować? Coś do ręki? Tylko ona jeszcze nie siedzi.
Spróbuj korzeń pietruszki zmiksowany na papke, u nas robi furrorez a każdym razem. Według mnie też dodaje takiego posmaku do zupek, jakby była jakaś przyprawa na bazie maggi. Dzisiaj dałam małemu buraka pól na pół tartego na małych oczkach na tarce i zmiksowanego na papke. Miał na buzi wielkie i pozytywne WOW!
 
Ja też jeszcze nie dawałam np. Kaszki a zupke dopiero drugi dzień. U nas też nie ma szału z jedzeniem. O jajku to wogole jeszcze nie myślę np banana też nie jadła. Mojemu zasmakowała dynia i zupa z królikiem ale to tak że sloiczek mamy na 3 dni😉myślę że nasze dzieciaczki Poprostu zgłodnieją i wtedy nam pokażą ile potrafią zjeść 😉
No ale widzisz, już mięso mu widzę, że podajesz. Moja to najchętniej by jadła tylko dynie, marchewkę i jarzynki ale takie puree, i super, bo naprawdę to ładnie je. Ale widzę, że na razie nie jest chyba gotowa na inną konsystencje. Chociaż będę próbować, bo musi się w końcu przekonać. No i chce spróbować właśnie może w kawałkach podawać, takich korzeniach właśnie. Brokuła mi nie chciała jeść że słoiczka, a myślicie, że mogłabym jej brokuła zrobi na parze i dać różyczkę do ręki by sama skosztowała?
Spróbuj korzeń pietruszki zmiksowany na papke, u nas robi furrorez a każdym razem. Według mnie też dodaje takiego posmaku do zupek, jakby była jakaś przyprawa na bazie maggi. Dzisiaj dałam małemu buraka pól na pół tartego na małych oczkach na tarce i zmiksowanego na papke. Miał na buzi wielkie i pozytywne WOW!
Buraka też chcę dać jej do spróbowania 🙂
Ahh, to rozszerzanie nie jest takie łatwe 😅 Boję się, że dam jej pewne rzeczy za późno i nie będzie ich chciała później jeść.. A tym bardziej jak jeszcze ma alergie na coś i ie wiem na co. Bo marchew odstawiłam a Wysypka dalej jest...
 
A moja znów najchętniej je tylko papki i to takie puree.. Jak daje jej dynie z ziemniakiem ( sloiczek) to to już jest taka gęstsza papka, zbita i ona tego mi nie chce jeść, wypluwa krzywi się, muszę zawsze dodać kilka łyżeczek wody, żeby to się zrobiło takie bardziej gładkie, ale i tak szału nie ma, bo nie zje wszystkiego tyle ile strikte papki. Dałam jej jabłuszko 2 dni z rzędu ze słoiczka to nie smakuje jej, odwraca głowę, więc jej na siłę nie dawałam. Banan dałam jej w siateczce ale najpierw trochę pociumkala, ale też się krzywiła na banana słodkiego i potem rzucała tym.
Nie wiem już co mam jej dawać... Martwię sie trochę, że za późno jej coś dam, bo Wy tu już jakieś jajka dajecie, kaszki itp a my dopiero warzywka, no ale my dopiero 6 Msc skończyliśmy. Ona uwielbia zupke jarzynowa, marchewkę itp, ale na razie jej odstawiłam marchewkę, bo może po niej być uczulona. A ona jest właśnie w tych jarzynkach i w większości sloiczkow.
Mam.nsdzieje, że mama polubi inna konsystencja...
Co mogłabym jej dać spróbować? Coś do ręki? Tylko ona jeszcze nie siedzi.

U mojej też już lek separacyjny, wszędzie patrzy za mną czy czasem jej nie uciekłam. Jak do kogoś na ręce idzie to zaczyna już poplakiwac i szukać mnie wzrokiem.

My dzisiaj byłyśmy u fizjo i pracujemy nad asymetria tej głowki i tego, że wgl nie chce się przekręcić i położyć na lewym boku...
Ja też jestem w tym tyg sama z małą do 18. Jak nie ma się do kogo odezwać? Do Nastki gadul cały czas 😁 Ja do Neli non stop mówię gadam 😁
Ja nie jestem właśnie typem który by do dziecka ciągle nawijał. Nie umiem zbytnio jej ciągle opowiadać, muszę też posiedzieć trochę w ciszy. Mi bardziej chodzi że nie mam się komu wyglądać itd. Dziecku nie będę mówić co mnie boli.

Jeżeli chodzi o jedzonko nie śpiesz się. Każde dziecko ma swój czas. Jak nie dziś to za 2 dni zje
 
Ja nie jestem właśnie typem który by do dziecka ciągle nawijał. Nie umiem zbytnio jej ciągle opowiadać, muszę też posiedzieć trochę w ciszy. Mi bardziej chodzi że nie mam się komu wyglądać itd. Dziecku nie będę mówić co mnie boli.

Jeżeli chodzi o jedzonko nie śpiesz się. Każde dziecko ma swój czas. Jak nie dziś to za 2 dni zje
No chyba, że o to Ci chodzi, to rozumiem 🙂
A to w jakich godzinach Twój mąż pracuje, że cały dzień sama dziś jesteś?

No właśnie tak też myślę, że musi być gotowa 🙂
 
Spróbuj korzeń pietruszki zmiksowany na papke, u nas robi furrorez a każdym razem. Według mnie też dodaje takiego posmaku do zupek, jakby była jakaś przyprawa na bazie maggi. Dzisiaj dałam małemu buraka pól na pół tartego na małych oczkach na tarce i zmiksowanego na papke. Miał na buzi wielkie i pozytywne WOW!
A mój właśnie nie cierpi pietruszki i buraka też nie jadł 🙃
 
Ja nie jestem właśnie typem który by do dziecka ciągle nawijał. Nie umiem zbytnio jej ciągle opowiadać, muszę też posiedzieć trochę w ciszy. Mi bardziej chodzi że nie mam się komu wyglądać itd. Dziecku nie będę mówić co mnie boli.

Jeżeli chodzi o jedzonko nie śpiesz się. Każde dziecko ma swój czas. Jak nie dziś to za 2 dni zje
Ja też nie jestem dobra w opowiadaniu ale jak z moim synciem rozmawiam to mu mówię co robimy albo co będziemy robić a jak jestem nerwowa to też mu mówię co mnie denerwuje....... a co boli...... czytałam że z dzieckiem rozmawiać w ciąży o emocjach to teraz chyba tym bardziej 🤔
 
reklama
No ale widzisz, już mięso mu widzę, że podajesz. Moja to najchętniej by jadła tylko dynie, marchewkę i jarzynki ale takie puree, i super, bo naprawdę to ładnie je. Ale widzę, że na razie nie jest chyba gotowa na inną konsystencje. Chociaż będę próbować, bo musi się w końcu przekonać. No i chce spróbować właśnie może w kawałkach podawać, takich korzeniach właśnie. Brokuła mi nie chciała jeść że słoiczka, a myślicie, że mogłabym jej brokuła zrobi na parze i dać różyczkę do ręki by sama skosztowała?

Buraka też chcę dać jej do spróbowania 🙂
Ahh, to rozszerzanie nie jest takie łatwe 😅 Boję się, że dam jej pewne rzeczy za późno i nie będzie ich chciała później jeść.. A tym bardziej jak jeszcze ma alergie na coś i ie wiem na co. Bo marchew odstawiłam a Wysypka dalej jest...
Tak mięso daje ale mój starszy o tym czasie co Twoja to też jeszcze nie jadł.
A o alergii na marchewkę to masz na myśli to na szyji .? Czy gdzie indziej ją wysypało?
 
Do góry