Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to ząbki idą...u mnie jak zobaczyłam białe plamki to zęby były na dniach wyczuwalne już przebite....moja przestała się ślinić jak wyszły te dwa a od dwóch dni znowu potok śliny i wszystko do paszczy pakuje....więc pewnie idą nowe:/Ach z dziećmi to tak jest....najpierw kolki....skoki non stop...zęby...a później niby te "bunt 2..3 latka"i tak do 18
Ale damy radę
Te plastry to cudo
W piątek idziemy do fizjo bo jestem na łączach ze swoją, i wysłałam jej filmik i napisałam jej ze martwi mnie to ze ciągle wszystko woli wykonywać lewą stroną. Zobaczymy co to będzie. Dziś też cały dzień jestem w domu z młodą we dwie. I człowiek nie ma do kogo się odezwać i nie ma kiedy odsapnąć bo oczywiście młodzież ma turbodrzemki.Plus jutro do gastrologa jedziemy zobaczymy co też będzie.No to ząbki idą...u mnie jak zobaczyłam białe plamki to zęby były na dniach wyczuwalne już przebite....moja przestała się ślinić jak wyszły te dwa a od dwóch dni znowu potok śliny i wszystko do paszczy pakuje....więc pewnie idą nowe:/Ach z dziećmi to tak jest....najpierw kolki....skoki non stop...zęby...a później niby te "bunt 2..3 latka"i tak do 18
U mnie zacznie się pewnie niebawem jakiś dół bo od środy znowu sama z nią zostaję 24/dobę więc będzie bajlando na nowo
A Ty Mary się nie dołuj bo Anastazja świetnie się rozwija i tylko trzeba się cieszyć....a my matki...kiedyś odpoczniemy i zrelaksujemy się na maxa
No moja tez nie pełza...ale jak zacznie to może być za późnoMój miał dziś szczepienie i tym razem z plastrem Emla, który polecała Vanes. Byłam w szoku bo mały nawet nie zauważył a bardziej nie poczuł, że było wkłucie. Uśmiechnięty od ucha do ucha
Co do zabezpieczeń na szafki to nie myślałam jeszcze o tym bo mały nie pełza mi jeszcze. Chociaż lepiej o tym zawczasu pomyśleć
Będzie dobrze....
No z tym odsapnięciem to coś wiem...bo moja należy do dzieci które nie potrafią się sobą zająć....wiecznie trzeba coś pokazywać...zabawiać itp a i tak czasami tylko jęczy:/Gdzie tu wtedy coś zrobić nie mówiąc o ugotowaniu obiadu....
Tylko żeby mi jej nie zabrakło po dniuO to super doczekałaś się ząbków, my jeszcze czekamy
chociaż dzisiaj rano był ryk nie wiadomo o co i stwierdziłam że to chyba na zęby 
u nas też Tatuś dzisiaj i jutro w pracy do 20 to przynajmniej odpocznę od niego nie powiem dzieckiem się zajmie i mam lżej jak jest w domu ale czasem to potrzebuje tyle samo uwagi co mały U nas ten tydzień bez żadnej wizyty u lekarza I mam nadzieję ,że tak zostanie
a do gastrologa to po co jeździcie? na szczęście jeszcze nie wie co z tą umiejętnością zrobic i szybko o tym zapomniał
niestety wiem że niedługo sobie przypomni wiec już czas zaopatrzyć się w zabezpieczenia 
Mamy kontrolę bo malutka ma kamienie na woreczku żółciowym, lekarz chce zobaczyć też wyniki badań krwi. Już teraz tak jak z nerką jesteśmy na stałe objęci wizytami u gastrologa.U nas ten tydzień bez żadnej wizyty u lekarza I mam nadzieję ,że tak zostanie
Mój wczoraj na puzzlach się przemieszczał i dotarł do szuflady i ją otworzył ale był w szoku.
A moja znów najchętniej je tylko papki i to takie puree.. Jak daje jej dynie z ziemniakiem ( sloiczek) to to już jest taka gęstsza papka, zbita i ona tego mi nie chce jeść, wypluwa krzywi się, muszę zawsze dodać kilka łyżeczek wody, żeby to się zrobiło takie bardziej gładkie, ale i tak szału nie ma, bo nie zje wszystkiego tyle ile strikte papki. Dałam jej jabłuszko 2 dni z rzędu ze słoiczka to nie smakuje jej, odwraca głowę, więc jej na siłę nie dawałam. Banan dałam jej w siateczce ale najpierw trochę pociumkala, ale też się krzywiła na banana słodkiego i potem rzucała tym.Moja po próbie banana w kawałku nie bardzo chce mi jeść teraz papki.. chyba poczuła co jest lepsze
U mojej też już lek separacyjny, wszędzie patrzy za mną czy czasem jej nie uciekłam. Jak do kogoś na ręce idzie to zaczyna już poplakiwac i szukać mnie wzrokiem.
My dzisiaj byłyśmy u fizjo i pracujemy nad asymetria tej głowki i tego, że wgl nie chce się przekręcić i położyć na lewym boku...
Ja do Neli non stop mówię gadam 
