reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Sądzę że nasze dzieciaki pomimo problemów zdrowotnych są bardzo pogodne i musimy brać z nich przykład, bo wiadomo one nie mają świadomości ze cos sie z nimi dzieje. Ja się boję ze każdy płacz który jest trudny do ukojenia to czy nie ma ataku bólu bo np - będzie zapalenie pecherza, albo czy kolejne usg nie pokaże ze powiekszy się miedniczki prawa nerkowa bardziej i trzeba będzie siedziec w szpitalu I szukać przyczyn dlaczego, albo boje się ze dostanie zapalenia woreczka zolciowego.. obecnie bierze ursofalk aby rozpuścić te kamienie w woreczku zolciowym, jestem ciekawa czy coś to pomoże.
Jejku, oby nic z tych rzeczy się nie działo 😞 ja miałam kamice żółciową, miałam dużo kamieni w woreczku żółciowym i nie wiedząc o tym miałam silne ataki kolek, tak bolało, że nie umiałam się wyprostować, nie umiałam leżeć, dwa razy nie umiałam oddychać a raz wzywałam pogotowie.. Aż w końcu poszłam na sor, bo żółtaczki dostawałam, miałam żółte oczy, ciało, swędzące stopy i dłonie. Od razu mnie wzięli na oddział, okazało się, że kamień utknął mi w przewodzie zolciowym i jeszcze tydzień i mogłoby mnie na świecie nie być, bo bym dostała zapalenia trzustki 😱 masakra.. No i usuwali cały woreczek.
 
reklama
Jejku, oby nic z tych rzeczy się nie działo 😞 ja miałam kamice żółciową, miałam dużo kamieni w woreczku żółciowym i nie wiedząc o tym miałam silne ataki kolek, tak bolało, że nie umiałam się wyprostować, nie umiałam leżeć, dwa razy nie umiałam oddychać a raz wzywałam pogotowie.. Aż w końcu poszłam na sor, bo żółtaczki dostawałam, miałam żółte oczy, ciało, swędzące stopy i dłonie. Od razu mnie wzięli na oddział, okazało się, że kamień utknął mi w przewodzie zolciowym i jeszcze tydzień i mogłoby mnie na świecie nie być, bo bym dostała zapalenia trzustki 😱 masakra.. No i usuwali cały woreczek.
Wiem jak moi bracia to przerabiali.. dramat. Dobrze ze mloda ma ten lek podawany. Ale oczywiście jak będzie mi płakać tak że tego nie ukoje i zauważę dziwne objawy jak właśnie ze Stolec jest biały i żółknie to muszę pędzić na sor.
 
Laski, kupiłam w netto z ciekawości ich pieluchy - new sensation, bo jestem na tropie tańszych pieluch niż pampers. I polecam jestem mega zaskoczona, przypominają pampers premium care, i nie spotkałam się by w pampersach była tak dobra gumką i rzepy. Nie ma przecieków. Musiałam się podzielić opinią z wami bo cena mega spoko, a mega przypominają premium care.
Ooo, muszę sprawdzić 😁 Bo Pampers Premium Care teraz używaliśmy i są bardzo fajne 🤗
Będziemy wołać teraz- szefowa 😃
Ooo, brzmi nieźle 😅
@Patii26 zmieniaj nick, wszystkie już wiemy, że jesteś Pati, Szefowa ma większy prestiż 🤪
Hahaha, jesteście udane 😂 Zostanę przy swoim, tak się czuję "sobą" 😝😝😝
Gdzieś tam chyba w opcjach jest żeby zrobić grupę prywatną i mianować się moderatorem.
W wolnym czasie to ogarnę 😁
 
Ooo, muszę sprawdzić 😁 Bo Pampers Premium Care teraz używaliśmy i są bardzo fajne 🤗

Ooo, brzmi nieźle 😅

Hahaha, jesteście udane 😂 Zostanę przy swoim, tak się czuję "sobą" 😝😝😝

W wolnym czasie to ogarnę 😁
Kurde bym się pomyliła, te pampersy nazywają się hello sensitive 😂😂😂
Tak wygląda opakowanie
20210717_115906.jpg
 
Już wyobraziłam sobie pająki przemykające po podłodze i po mnie....😂
Miałam kiedyś znajomą Japonkę, jej córka chodziła z moją do przedszkola i do 1wszej klasy sp, ale potem już wróciła do Japonii. Faktycznie u nich tak jest, że jak już pojawia się dziecko to kobieta rezygnuje z pracy i zajmuje się wychowaniem dzieci i domem, co oczywiście nie wszystkim odpowiada, bo przecież kobiety na całym świecie takie same, mają marzenia, aspiracje, chcą się rozwijać, ale cóż... Ciężko było umówić się z nią na kawę, zapraszałam nie raz, ale zawsze wykręcała się jakimiś zadaniami, spotkaniami z innymi Japonkami. Japonia to też taka "zamknięta" kultura
i tak zjadasz w ciągu roku ok 10 pająków podczas snu co za różnica czy na łóżku czy bez 😂😂😂
kocham Japonie i ich podejście 😜 ta matka poprostu nie miała czasu bo dla nich dzieci nr 1 zawsze potem one a potem reszta świata 😍
no wiadomo inna kultura i nam ciężko pewne kwestie zrozumieć 😜
 
reklama
Do góry