reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

Wiem co czujesz. Bardzo mi przykro 😞 Ja z małą też dużo przechodziłam i tak naprawdę cały czas jesteśmy pod kontrolą hematologa. Guzek z szyi zmniejszył się, ale ma kolejne 3 nowe guzki, jeden za uchem a drugi z tyłu szyi. Na razie się nie powiększają. Też byliśmy w szpitalu na z onkologii kilka dni, malutka miała mnóstwo badań, rezonans na uspaniu. Na szczęście nie jest to nowotworowe. Diagnoza taka, że mała ma Fibromatoze colli ( jest jeszcze Fibromatoza agressive czyli nowotworowa). Dlatego my musimy kontrolować co 2 msc krew i czynnik, który pokazuje, że jest stan nowotworowy.
I też tak myślę, że jedne mają problem z nie śpiącymi dziećmi, a moja Nelka jest aniołkiem, bo jest mega grzeczna, radosna, wesoła, ciągle się śmieje, pięknie śpi i wgl nie płacze ( tzn popłacze jak to dziecko jak jest już bardzo śpiąca, ale to rzadko), ale znów od porodu mamy problemy zdrowotne 😞
Oj kochana, to też masz zmartwienie. Ale wierzę, że nasze problemy miną i dzieciaczki będą cieszyć się zdrówkiem a my będziemy spać spokojnie. ❤️🙂
 
reklama
Wiem co czujesz. Bardzo mi przykro 😞 Ja z małą też dużo przechodziłam i tak naprawdę cały czas jesteśmy pod kontrolą hematologa. Guzek z szyi zmniejszył się, ale ma kolejne 3 nowe guzki, jeden za uchem a drugi z tyłu szyi. Na razie się nie powiększają. Też byliśmy w szpitalu na z onkologii kilka dni, malutka miała mnóstwo badań, rezonans na uspaniu. Na szczęście nie jest to nowotworowe. Diagnoza taka, że mała ma Fibromatoze colli ( jest jeszcze Fibromatoza agressive czyli nowotworowa). Dlatego my musimy kontrolować co 2 msc krew i czynnik, który pokazuje, że jest stan nowotworowy.
I też tak myślę, że jedne mają problem z nie śpiącymi dziećmi, a moja Nelka jest aniołkiem, bo jest mega grzeczna, radosna, wesoła, ciągle się śmieje, pięknie śpi i wgl nie płacze ( tzn popłacze jak to dziecko jak jest już bardzo śpiąca, ale to rzadko), ale znów od porodu mamy problemy zdrowotne 😞
Sądzę że nasze dzieciaki pomimo problemów zdrowotnych są bardzo pogodne i musimy brać z nich przykład, bo wiadomo one nie mają świadomości ze cos sie z nimi dzieje. Ja się boję ze każdy płacz który jest trudny do ukojenia to czy nie ma ataku bólu bo np - będzie zapalenie pecherza, albo czy kolejne usg nie pokaże ze powiekszy się miedniczki prawa nerkowa bardziej i trzeba będzie siedziec w szpitalu I szukać przyczyn dlaczego, albo boje się ze dostanie zapalenia woreczka zolciowego.. obecnie bierze ursofalk aby rozpuścić te kamienie w woreczku zolciowym, jestem ciekawa czy coś to pomoże.
 
reklama
Do góry