reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

A ja tym bardziej bym poszła, tylko po to żeby zobaczyć czy będą jeszcze jakieś cyrki, ale do koperty dałabym 100zł z tak chamsko doklejonym taśmą klejącą zerem 😂 za to wysmarowałabym najdłuższe i najpiękniejsze życzenia jakie bym była w stanie wymyśleć-w końcu kartki z życzeniami po to są, a nie tylko żeby pieniądze schować 😜 i jakby się kuzynka uniosła o to, to tylko więcej śmiechu bym miała 😜
Nie głupi pomysł 😂😂😂
 
reklama
A ja tym bardziej bym poszła, tylko po to żeby zobaczyć czy będą jeszcze jakieś cyrki, ale do koperty dałabym 100zł z tak chamsko doklejonym taśmą klejącą zerem 😂 za to wysmarowałabym najdłuższe i najpiękniejsze życzenia jakie bym była w stanie wymyśleć-w końcu kartki z życzeniami po to są, a nie tylko żeby pieniądze schować 😜 i jakby się kuzynka uniosła o to, to tylko więcej śmiechu bym miała 😜
Hahahah, dobry pomysł 😂 pieniądze liczą i tak po weselu 😂
 
Czy wasze maluchy też są takie jękliwe😳moja jest cudownym dzieckiem nie płacze ale za to jęczy 😂 poleży chwile i już są stęki jęki jakby zmęczona była i znudzona. Zapewniam atrakcje zmieniam zabawki a ta dalej swoje 😜kiedy będzie koniec noszenia na rękach heh
 
Czy wasze maluchy też są takie jękliwe😳moja jest cudownym dzieckiem nie płacze ale za to jęczy 😂 poleży chwile i już są stęki jęki jakby zmęczona była i znudzona. Zapewniam atrakcje zmieniam zabawki a ta dalej swoje 😜kiedy będzie koniec noszenia na rękach heh
uzbroi się w cierpliwość bo my 5 ms w poniedziałek i nadal to wszystko występuje do tego zaczął ząbkować wczoraj i dzisiaj to jakiś koszmar był na szczęście weekend i Maż ruszył z pomocą chwilą oddechu 😜😍
mogę wkońcu napić się ciepłej kawy ☕
 
U nas to samo, od wczoraj takie dąsy, marudzenie. Rączki w buzi, ale nie ssane, tyko takie tarcie dziąsełek właśnie. Często też uszka pociera.
Tak było z tymi dąsami do wczoraj. Wczoraj jeszcze 37 ,0 stopni miała. Dziś wszystko ustąpiło,. Dziecina zadowolona, uśmiechnięta. Policzę za ile dni, tygodni jej ząbki wyjdą, nie wiem czy taki stan z ząbkami łączyć. Cieszę się, że już przeszło. A jak u Ciebie?
 
uzbroi się w cierpliwość bo my 5 ms w poniedziałek i nadal to wszystko występuje do tego zaczął ząbkować wczoraj i dzisiaj to jakiś koszmar był na szczęście weekend i Maż ruszył z pomocą chwilą oddechu 😜😍
mogę wkońcu napić się ciepłej kawy ☕
Czasami to ciężko uzbroić się w cierpliwość. Jak ja czekam na moment kiedy mała sama usiądzie albo raczkować. Bo ona nie lubi lezec, najlepiej jak się ją nosi ale swoje wazy to już nie jest tak lekko . A jak cały dzień słucham eee i eeee to już głowa pęka i do tego ten upał nam nie pomaga😜a my mamy weekend i tez bym się cieszyła ale mój mąż jutro na calu dzień wybiera się na ryby 😅
 
Czy wasze maluchy też są takie jękliwe😳moja jest cudownym dzieckiem nie płacze ale za to jęczy 😂 poleży chwile i już są stęki jęki jakby zmęczona była i znudzona. Zapewniam atrakcje zmieniam zabawki a ta dalej swoje 😜kiedy będzie koniec noszenia na rękach heh
O tak atrakcje muszą być i co jakiś czas trzeba je zmieniać 😅 z tym ze ja przenoszę z łóżeczka do kosza mojżesza, potem mata jak biore na ręce to siedzę i kładę go sobie na kolana albo razem się kładziemy na kanapę pokazuje mu zabawki itp, unikam noszenia bo gdzie tu jeszcze dobre pół roku 🙈
 
O tak atrakcje muszą być i co jakiś czas trzeba je zmieniać 😅 z tym ze ja przenoszę z łóżeczka do kosza mojżesza, potem mata jak biore na ręce to siedzę i kładę go sobie na kolana albo razem się kładziemy na kanapę pokazuje mu zabawki itp, unikam noszenia bo gdzie tu jeszcze dobre pół roku 🙈
Ja tez unikam noszenia jak mogę bo boli mnie kręgosłup. Wybieram sie do fizjo uroginekologicznego jak Sójka za morze, a plecy codziennie mnie nie powiem ze bolą bo one juz za przeproszeniem w odcinku krzyżowym jebią. Tak więc gdzie mogę tam malutką kładę i z nią się kładę albo z nią się bawię. Cieszę się że coraz dłużej w łóżeczku sama sobą się zajmię, bo mogę szybko coś zrobic albo nawet kawę wypić.
 
reklama
Czy wasze maluchy też są takie jękliwe😳moja jest cudownym dzieckiem nie płacze ale za to jęczy 😂 poleży chwile i już są stęki jęki jakby zmęczona była i znudzona. Zapewniam atrakcje zmieniam zabawki a ta dalej swoje 😜kiedy będzie koniec noszenia na rękach heh
O matko kamień z serca... a już myślałam ,że tylko moja taka maruda....niby się cieszy a za chwilę....eee....eee....eee i matka gdyby umiała to by na głowie stała a i tak pewnie byłoby eeee....

O tak atrakcje muszą być i co jakiś czas trzeba je zmieniać 😅 z tym ze ja przenoszę z łóżeczka do kosza mojżesza, potem mata jak biore na ręce to siedzę i kładę go sobie na kolana albo razem się kładziemy na kanapę pokazuje mu zabawki itp, unikam noszenia bo gdzie tu jeszcze dobre pół roku 🙈
Też unikam noszenia jak ognia bo jestem z nią sama i już chyba bym w ogóle oszalała..też przenoszę z kanapy na matę...z maty na inne miejsce na kanapie...i super byłoby gdyby bujaczek jeszcze polubiła ale on ją parzy...a raczej dwa
 
Do góry