reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

U mnie to samo sutki to nieraz aż sterczace A wokół sutka te brodawki to aż szczypia jak dotykam no i ciemniejsze są i zylaste. A piersi jako całe odczuwam bardziej w biustonoszu A tak jak są "luźne to nie tylko te suuuuuutkii🤣
O matko zaczynam się martwić o moje cycki😂😂 ja wogole nic nie czuję a to 6tc5d, są takie jak zawsze a w dwóch poprzednich ciążach już mi się powiększały i były tkliwe a. Ale jak to mówią każda ciąża inna. Mam nadzieję że to nie jest jakiś zwiastun nieprawidłowości mojej ciąży 😊 oby do czwartku..
 
reklama
Też czytałam wypowiedź lekarza ginekologa że po tym jak pęcherzyk z zarodkiem jest widoczne na USG, betę już się nie powinno sprawdzać. Tylko USG może dać informacje czy ciąża rozwija się prawidłowo.

Zgadzam się, w poronionionej biegałam po lekarzach i nic to mi nie dało, tak czy tak straciłam. Teraz przynajmniej biorę duphaston.

Znalazłam jeszcze coś takiego dla potwierdzenia tych wartości powyżej 6000.

Wysokość stężenia hCG w surowicy krwi powinna podwajać się każdego drugiego lub trzeciego dnia (w początkowych tygodniach ciąży). Wartości winny wzrastać nie mniej niż o 66% w ciągu 48 godzin, o 114% w ciągu 72 godzin i o 175% w ciągu 96 godzin. Osiągając poziom 1.200-6.000 mIU/ml wzrost spowalnia – podwojenie następuje co każde 72-96 godzin
 
Wiem co czujesz .. pamiętaj że u Ciebie jeszcze nic nie jest potwierdzone.
Ale wiem jak się czujesz pierwsza ciąża u mnie pozamaciczna druga poroniona teraz trzecia i zobaczymy co będzie sam początek początku był trudny , Ale modlę się i liczę na cud. W środę idę na usg zobaczyć czy jest dobrze .
Dzięki kochana.Najgorsze to czekanie .Ja też liczę tylko na cud . W środę będę mocno trzymać kciuki .
 
O matko zaczynam się martwić o moje cycki😂😂 ja wogole nic nie czuję a to 6tc5d, są takie jak zawsze a w dwóch poprzednich ciążach już mi się powiększały i były tkliwe a. Ale jak to mówią każda ciąża inna. Mam nadzieję że to nie jest jakiś zwiastun nieprawidłowości mojej ciąży 😊 oby do czwartku..
Oczywiscie ze nie jest, jedna ma tak inna calkiwm inaczej. Mnie nie bola jakos strasznie lekko jw czuje najbardziej z rana jak wstaje. Ale musze sie wam pochwalic czyms 😅 mam niesamowite poranne mdłości. Dzis to juz przeszly same siebie. Taki kapeć jak na kacu... I od razu staram sie jeść chociaż jedną kanapkę... Bo bym padła chyba 🤮 to jest dopiero 4tc i 4 dzień. Wiem ze u mnie powtarzam U MNIE akurat to dobry znak. W 3 nieprawidlowych nie mialam tego zupelnie a pamietam ze znajomej siostra tez byla w tym samym czasiw co ja w ciazy i ona bardzo zle sie czula a ja zupelnie nic 😒 i tak juz wtedy czulam ze cos nie tak. A teraz 😅 zapowiada sie super. Tylko nie bierzcie tego osobiscie... Bo kazda kobieta inaczej przechodzi 😁
 
Jak teraz będzie coś nie tak to się poddaje rezygnuje już całkowicie chociaż ogromnie mi ciężko z tym .
Kochana narazie nie mow nic takiego, poczekaj az bedziesz pewna 100 %. Wiem że sie boisz, sama to przechodziłam. Postaraj się nyśleć pozytywnie, dopóki się nie wyjaśni nic. Trzymam kciuki ✊
 
Ja to tylko czuje te piersi/sutki i bole podbrzusza no i jedzonko co 2-3h no i siusianie A takto właśnie nic.. w poprzedniej ciąży dowiedzialam sie dopoero w 7tc i tylko siusianiei bol piersi z boku i tak do 11tc nic... i właśnie w 11 tc obumarcie ☹
 
Ja to tylko czuje te piersi/sutki i bole podbrzusza no i jedzonko co 2-3h no i siusianie A takto właśnie nic.. w poprzedniej ciąży dowiedzialam sie dopoero w 7tc i tylko siusianiei bol piersi z boku i tak do 11tc nic... i właśnie w 11 tc obumarcie ☹
U mnie też w 11tc. Ale nie pamiętam żebym przestała czuć objawy. Poszłam na wizytę rutynowa w 13tc i doznałam ogromnego szoku, gdy lekarka powiedziała: mam dla Pani zle wie wieści. Jak przez sen, nic nie docierało do mnie.
Boje się, tamte doświadczenie wraca do mnie. Ale postanowiłam, że postaram się nie myśleć ciągle o poronieniu. Robię co mogę, jeśli będzie mi dane urodzić, urodzę. Koniec z beta, progesteron wzrósł, więc wszystko zależy od ciąży, czy zdrowa.
 
reklama
U mnie też w 11tc. Ale nie pamiętam żebym przestała czuć objawy. Poszłam na wizytę rutynowa w 13tc i doznałam ogromnego szoku, gdy lekarka powiedziała: mam dla Pani zle wie wieści. Jak przez sen, nic nie docierało do mnie.
Boje się, tamte doświadczenie wraca do mnie. Ale postanowiłam, że postaram się nie myśleć ciągle o poronieniu. Robię co mogę, jeśli będzie mi dane urodzić, urodzę. Koniec z beta, progesteron wzrósł, więc wszystko zależy od ciąży, czy zdrowa.
No ja zaczęłam plamic i pojechałam na doraźną pomoc i tam szok.. na oddział tabletki na wywolanie i oczyscilam się sama na szczęście obylo się bez zabiegu 😣
 
Do góry