reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2018

reklama
Kochana. Ich syn byl zawsze ponad moim mezem, oni jako bracia nawet nie potrafią z sobą rozmawiać. Na finsnse nie narzekają absolutnie. Teście traktują mojego syna, jak zastępczego wnuka. Do syna odzywają się jak tamtego wnuka nie ma, a jak jest to unikają kontaktu. Najlepsze jest to, ze tamten wnuk ma świadomość ze moj syn dla niego jest kumplem nie bratem ciotecznym. A ma już 5 lat.
Szkoda dziecka i twojego męża. Ja jestem dumna i wredna i urwała bym kontakty, odwiedziny raz dwa w roku i dziękuję, ale to moje zdanie.
 
@andzelika87 zgadzam się z @braneta. Też bym konkretnie ukruciła konrakt i bez względu na to czy blisko mieszkacie siebie czy nawet na jednym podwórku. Rozmawiać tylko i tym co konieczne i już. Pokazać im, że wcale do szczęścia nie są potrzebni. I można żyć bez nich. W ciąży jesteśmy bardziej podatne na stres i nerwy. Dlatego lepiej dla nas i maleństw by je unikać. Dlatego też trzeba się odcinać od takich ludzi.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam nowe mamy, widzę ze nas przybywa, nie udzielam się ale czytam na bieżąco. Powiem szczerze ze czekam na wizytę u lekarza aby być pewna ze wszystko ok, jeszcze za wcześnie aby obiewszczac całemu światu w sercu radość przeplatana z niepewnością czy nie wymyślam sobie. U mnie na dzień dzisiejszy tj. 5t2D i trzeba jeszcze poczekać na serduszko.
 
Byłam dziś u lekarza (dlatego, że kolejny wolny termin to 31 sierpnia), endometrium powiększone, zarodka jeszcze nie widać, to dopiero 3 tydzień. Prywatnie mam wizytę u tej Pani 4 sierpnia. Dostałam luteine (różowe plamienia, nie miałam we wcześniejszych ciążach, więc to dla mnie nowość).
 
@ewe81 trzymam kciuki za wizytę!!!
@LizkaELIZKA ale chociaż wiesz, że pęcherzyk ciążowy jest w odpowiednim miejscu. A to już bardzo duzo. 3t?? Ale po owulacji liczysz 3t??

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja wczoraj byłam u swojego lekarza u też o tej toksoplazmozie mówiłam bo mam kota, a on powiedział ze jak nie jadam tatara i surowego mięsa na mielone nie próbuje to ze będzie dobrze:)
Dziewczyny zróbcie ta toksoplazmoze dla swojej pewności i spokoju. Ja tez nie zajadalam się nigdy surowym mięsem typu tatar np a miałam wysokie przeciwciała toksoplazmoze przy poprzedniej ciąży. Wysokie przeciwciała świadczą o przebytej chorobie w przeszłości o której nie miałam pojęcia. A dodam że wychowywała się na wsi wśród zwierząt i właśnie kotów. Także różnie bywa. Moim zdaniem lepiej sprawdzić
 
Do góry