reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2018

reklama
U mnie 25.03 termin ale lekarz obstawia tydzień lub nawet dwa wcześniej [emoji4] ja też jak poroniłam to szybko wzięłam się w garść tłumacząc sobie że tak musiało po prostu być i szybko się pozbierałam.

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Latynka moja słabością też są słodycze. Teraz mam cukrzycę i ciężka walkę z samą sobą. Byłam dzisiaj na wizycie. Wszystko jest ok. Mała waży 516 g (dzisiaj jest dokładnie 22 tyg i 3 dzień)
 
Ja byłam ostatnio na glukozie badania wyszły raczej dobrze jak sprawdzałam, chociaż u lekarza jeszcze nie byłam, ale słodycze uwielbiam. Najważniejsze że Twoje dzieciątko zdrowe, ja swój przypadek opisałam kilka postów wcześniej i się martwię, pozostaje nadzieja, że wszystko się dobrze skończy.
 
Czytałam. Ja w tej ciąży też miałam bardzo duży stres bo po pierwszych badaniach prenatalnych z krwi wyszło mi podwyższone ryzyko zespołu Downa. Zdecydowałam się na amniopunkcje, bo mam tak samo jak Ty, że jestem straszną panikarą. Czekanie na wynik był dla mnie straszny. I mimo , że wynik wyszedł dobrze to chyba strach pozostanie do porodu. Dlatego wiem co przeżywasz.
 
Czy któraś z Was miała już krzywą cukrową? Ja mam skierowanie i muszę do następnej wizyty zrobić, a naczytałam się, że to mocno nieprzyjemne i niektórym nie udaje się dokończyć badania, bo albo zwracają, albo mdleją.... Serio aż tak źle jest? :)
 
Mi też tak nagadali a jak dla mnie to nic strasznego! Ja miałam glukozę przelaną do kubka z kroplówki i przyniosłam cytrynę ze sobą, pani mi wcisnęła i było naprawdę dobrze! Tylko to siedzenie na poczekalni nudne, ale słuchawki i zaległy serial poleciał [emoji6]

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tak to czekanie i niepewność, która będzie już do samego rozwiązania jest najgorsza, ja póki co muszę czekać do następnego usg, które mam w przyszłym tygodniu, a później zobaczymy co dalej.
A co do glukozy to faktycznie jest nie przyjemna do wypicia, ale czego się nie robi dla dzidziusia, mnie troszkę mdliło, ale wzięłam sobie książkę do czytania i jakoś poszło :)
 
Do góry