reklama
nailie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2012
- Postów
- 4 800
To ja mam termin na 19, ostatnia om 11 czerwiec, 2 poprzedzające cykle 31 dniowe, a tak to zdarzały się po 42 dni 
z córa było regularnej, tez ok 31 dni, termin z om nie różnił się z tym co pokazywało usg, a wyszła 10 dni po terminie. Ciekawe jak teraz będzie, słyszałam plotki ze szybciej się rodzi, ale na cuda się nie nastawiam 
Fanti znam ten ból z e zbawiennym działaniem ibuprofenu, chociaż jak długo nie stosuje nic to i apap trochę pomaga. Może i to efekt placebo, ale bez ciąży paracetamol żadnego bólu u mnie nie ruszy.
No i tyle z mojego sylwestra w pizamach przed tv, dziś 5 osób zadeklarowało ze chciałoby z nami pozwiedzać te kilka miast najgorsze ze nie mam w ogóle weny na przygotowanie czegokolwiek
z córa było regularnej, tez ok 31 dni, termin z om nie różnił się z tym co pokazywało usg, a wyszła 10 dni po terminie. Ciekawe jak teraz będzie, słyszałam plotki ze szybciej się rodzi, ale na cuda się nie nastawiam Fanti znam ten ból z e zbawiennym działaniem ibuprofenu, chociaż jak długo nie stosuje nic to i apap trochę pomaga. Może i to efekt placebo, ale bez ciąży paracetamol żadnego bólu u mnie nie ruszy.
No i tyle z mojego sylwestra w pizamach przed tv, dziś 5 osób zadeklarowało ze chciałoby z nami pozwiedzać te kilka miast
najgorsze ze nie mam w ogóle weny na przygotowanie czegokolwiek 
Isia nie wydaje mi się żeby była zacofana bo już będąc w przedszkolu widziałabyś braki mówiła by o tym itd.
Bardziej narażone są dzieci z rodzin gdzie w ogóle nie ma tv ani komputera. Sąsiedzi mojej mamy nie uważają tv , zapytani o komputer twierdzą że po co im, twierdzą że dla samych wiadomości radio im wystarcza. Maja po ok 30 lat oboje. Dwoje dzieci jedno ok 2,5 roku drugie nie cały rok. Takie dzieci będą miały problemy społeczne w przedszkolu szkole.
Bardziej narażone są dzieci z rodzin gdzie w ogóle nie ma tv ani komputera. Sąsiedzi mojej mamy nie uważają tv , zapytani o komputer twierdzą że po co im, twierdzą że dla samych wiadomości radio im wystarcza. Maja po ok 30 lat oboje. Dwoje dzieci jedno ok 2,5 roku drugie nie cały rok. Takie dzieci będą miały problemy społeczne w przedszkolu szkole.
Jak tu wszystkie grzecznie poszły dziś spać. chyba żeby na jutro mieć siły długo siedzieć.
Moje dziecko dziś wyjątkowo zasnęło 10 min temu. Od piątku musimy znów zacząć wcześniej się kłaść bo w poniedziałek będzie problem do szkoły.
Moje dziecko dziś wyjątkowo zasnęło 10 min temu. Od piątku musimy znów zacząć wcześniej się kłaść bo w poniedziałek będzie problem do szkoły.
MłodaMama93
Fanka BB :)
Bursztynek tak do konca miesiaca Ale właściciel to znajomy mojego i oni nie widzą żadnego problemu w przenoszeniu się na szybko... a ja nie lubię takiego czegoś bo ja miałam plan jak to zrobić żeby było dobrze a wyszło jak wyszło
Nie dość ze zepsuł się odkurzacz i musieliśmy na szybko jechać kupić Nowy... złamał się mop ! Trzeba było kupić Nowy... dorobić półkę w kuchni bo nie było gdzie mikrofali dac! Karnisze przywioza po nowym roku... woda w kuchni nie leci roleta jedna w sypialni nie pasuje
Ja kupiłam płyn do prania z dzidziusia
Serduszko zdrowia dla synka :*
Ona zdrowiadla Ciebie ;*
Mój Sylwester spędzam sama w domu :domu przed tv
W końcu dojechaliśmy mieszkanie do perfekcji sprzątania tylko teraz trzeba prać ubranka i wkładać do komody żeby w reklamowkach nie były bo to tak bezndziejnir wygląda
a ja nie lubię takiego czegoś bo ja miałam plan jak to zrobić żeby było dobrze a wyszło jak wyszło Nie dość ze zepsuł się odkurzacz i musieliśmy na szybko jechać kupić Nowy... złamał się mop ! Trzeba było kupić Nowy... dorobić półkę w kuchni bo nie było gdzie mikrofali dac! Karnisze przywioza po nowym roku... woda w kuchni nie leci
roleta jedna w sypialni nie pasuje Ja kupiłam płyn do prania z dzidziusia
Serduszko zdrowia dla synka :*
Ona zdrowiadla Ciebie ;*
Mój Sylwester spędzam sama w domu :domu przed tv
W końcu dojechaliśmy mieszkanie do perfekcji sprzątania tylko teraz trzeba prać ubranka i wkładać do komody żeby w reklamowkach nie były bo to tak bezndziejnir wygląda
Yyyyyy Fanti a skąd taka opinia?
Dlaczego dzieci bez dostępu do tv czy komputera mają być zacofane czy mieć problemy społeczne?
Za czasów mojego dzieciństwa tv się włączało na dobranockę raz dziennie, a komputer to pojawił się jak byłam w liceum.
Zacofane chyba są dzieci, którym rodzice zamiast czytać książki i opowiadać historię, bawić się z nimi, grać w gry logiczne itp puszczają bajki pół dnia albo grę na tablecie czy psp. Społecznych zachować dzieci się uczą rozmawiając/przebywając z ludźmi i ucząc się współżyć z nimi. To dzieci, które spędzają pół dnia przed tv są dla mnie antyspołeczne bo one nawet nie mają ochoty się bawić ani rozmawiać z rówieśnikami - wolą baję
Teraz to dzieci zamiast biegać po podwórkach i bawić się wolą siedzieć przed monitorami. Braki w reklamach to uważam jest zaleta a nie wada.
Isia jak dla mnie musisz bardzo dobrze wychowywać Zuzkę skoro ma takie "braki"
- mam nadzieję, że mi też się uda A jeśli chodzi o to, że wszyscy coś mają a moje dziecko nie i będzie czuło się gorsze, czy że będzie zacofane bo każde dziecko umie grać na playu a ono nie - to mi się wydaję, że to w 90 % przypadków od nas zależy i do czego my przewiązujemy wagę.
Jak dziecko nie widzi u rodzica konieczności ciągłego patrzenia w tv to samo też ma małą potrzebę i szuka rozrywki tam gdzie my sami - w książkach, rozmowie itp.
Dziecko z charyzmą potrafi zainteresować rówieśników zabawą patykiem na wiele godzin. Przykre jeśli malec zainteresowanie rówieśników potrafi wzbudzić tylko nową zabawką i to jest wyznacznikiem.
Ja podziwiam rodziców, którzy tak wychowują dzieci.
Strasznie podoba mi się też jak dziecko je słodycze itp tylko okazjonalnie.
Mam kolegę, którego córa ma 3 latka i je słodkie tylko na urodziny. Za to biega po domu wcinając pomidora czy brokuły zamiast biszkoptów i paluszków. Normalnie czad jak dla mnie.
Za to wiele dzieci (w tym niestety mojego brata) musi być zmuszanych do normalnego jedzenia albo "kuszonych" nagrodą po, w postaci cukierka . Ciągle by jadły tylko fryteczki i paróweczki i przepijały soczkiem a później nadwaga, choroby różne, nadpobudliwość itp.
Tylko, że przygotowanie posiłku jest już bardziej pracochłonne niż otworzenie kolorowej paczuszki a włączenie tv wygodniejsze niż poczytanie razem książki. Pełen szacunek dla rodziców, którym się to udaję
Jak dziecko nie widzi u rodzica konieczności ciągłego patrzenia w tv to samo też ma małą potrzebę i szuka rozrywki tam gdzie my sami - w książkach, rozmowie itp.
Dziecko z charyzmą potrafi zainteresować rówieśników zabawą patykiem na wiele godzin. Przykre jeśli malec zainteresowanie rówieśników potrafi wzbudzić tylko nową zabawką i to jest wyznacznikiem.
Ja podziwiam rodziców, którzy tak wychowują dzieci.
Strasznie podoba mi się też jak dziecko je słodycze itp tylko okazjonalnie.
Mam kolegę, którego córa ma 3 latka i je słodkie tylko na urodziny. Za to biega po domu wcinając pomidora czy brokuły zamiast biszkoptów i paluszków. Normalnie czad jak dla mnie.
Za to wiele dzieci (w tym niestety mojego brata) musi być zmuszanych do normalnego jedzenia albo "kuszonych" nagrodą po, w postaci cukierka
. Ciągle by jadły tylko fryteczki i paróweczki i przepijały soczkiem a później nadwaga, choroby różne, nadpobudliwość itp. Tylko, że przygotowanie posiłku jest już bardziej pracochłonne niż otworzenie kolorowej paczuszki a włączenie tv wygodniejsze niż poczytanie razem książki. Pełen szacunek dla rodziców, którym się to udaję
KubusiowaMama
Fanka BB :)
Cocosh zgadzam sie z Toba jesli chodzi o wychowanie bez tych wszystkich gadzetow-my tez sie tak staramy. Oczywiscie czasem obejrzy bajke, ostatnio nawet u dziadkow dowiedzial sie co to tablet i ze mozna tam wlaczac filmiki z traktorami (co niekoniecznie mi sie podoba). Ale ja bede tak go wychowywac tak dlugo jak sie da. Bo lubi ksiazeczki, bo potrafi sie pieknie sam bawic, bo nie ma żadnego problemu w kontaktach z innymi ludzmi.. ja widze w tym same plusy
Tak samo jeśli chodzi o slodycze-pierwszego batonika zjadl oczywiście u dziadków. Bo ja nie czuje potrzeby pakowania w niego slodkich zapychaczy, dziadkowie wrecz przeciwnie. Twierdza, ze robie dziecku krzywde nie dajac mu batonikow:/
Ja ostatnia miesiaczke mialam 5 czerwca. Termin na 12 marca z om. Wg usg - najpierw 10 marca, potem 18.
Ale na to nie patrze.
Kubus tez mial przyjsc na swiat w kwietniu a juz 19 marca zostalam mamusia Olek też sam sobie termin wybierze
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Tak samo jeśli chodzi o slodycze-pierwszego batonika zjadl oczywiście u dziadków. Bo ja nie czuje potrzeby pakowania w niego slodkich zapychaczy, dziadkowie wrecz przeciwnie. Twierdza, ze robie dziecku krzywde nie dajac mu batonikow:/
Ja ostatnia miesiaczke mialam 5 czerwca. Termin na 12 marca z om. Wg usg - najpierw 10 marca, potem 18.
Ale na to nie patrze.
Kubus tez mial przyjsc na swiat w kwietniu a juz 19 marca zostalam mamusia
Olek też sam sobie termin wybierzeWysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
reklama
Cocosh zgadzam się też zctwoim zdaniem u nas późno był komputer tak to książki i podwórko mnóstwo zabaw itp
Na komunię dostalam BMX i buzo jezdzilam a teraz dzieci dostają komputery tabletu telefony to smutne
Ja mam termin z OM na 11.03 a z usg miałam na 2.03 teraz się wyrównali na 11.03 ale najbardziej prawdopodobne terminy to sa te z 1 usg a ja miałam wtedy 10.03
Na komunię dostalam BMX i buzo jezdzilam a teraz dzieci dostają komputery tabletu telefony
to smutne Ja mam termin z OM na 11.03 a z usg miałam na 2.03 teraz się wyrównali na 11.03 ale najbardziej prawdopodobne terminy to sa te z 1 usg a ja miałam wtedy 10.03
