reklama
marcowa 07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2015
- Postów
- 386
Hej
Mnie dzis obudzil w sumie pierwszy raz taki skurcz w lydce, myslalam, ze umreDodatkowo nos zapchany, smarkalam krwia..
Pogoda tragiczna tak wieje, ze jak wyjde to chyba mnie porwie.
Ja nie mam kombinezonu tylko takie cos podobne misiowate na 62
Zaslonki sliczne !
Ja powiesilam czarne u Aleksa bo akurat takie mialam schowane w szafie ale nie wiem czy ich nie wymienie na jakies jasniejsze, zobaczymy
Ja ostatnio też doświadczyłam tego nieprzyjemnego uczucia. Skurcz złapał mnie w środku nocy, mąż przerażony, myślał że rodzę
marcowa 07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2015
- Postów
- 386
Cocosh! zgadzam się z Tobą w 100%! 
Kto się wyspal -ten się wyspal . Ja od 6 juz spać nie mogę i budziłam się ze 3 razy w nocy ... coś czuje ,ze dziś o 22 juz padne :/
Co do wszelkiej elektroniki to dzieciom będę umożliwiać dostęp ,ale oczywiście z pełnym rozsądkiem. Trzeba aktywnie i kreatywnie spędzać czas to podstawa. Nie można porównywać czasów ,że kiedyś się dostało na komunie zegarek czy rower bo to były inne czasy .. tez uważam ,że lepsze ale no cóż. Teraz żyjemy inaczej... to rodzice powinni ukierunkować tak dzieci by spędzanie czasu z rówieśnikami itp nie polegało na graniu w Xboxa tylko zabawach ,grach itp. Do mnie brata dzieci jak przyjeżdżają bez tabletow czy im u siebie nie odpaleniu czegoś to się nudzą (6-8lat) a zabawek mam sporo w domu ,farby itp tez. Masakra jakaś... my z mężem będziemy spędzać czas z dziećmi tak jak mówicie na wspólnych zabawach ,rozmowach to w domu czy na powietrzu to będzie między innymi scalac nasza rodzinę a nie włączenie im bajek na pół dnia czy gry komputerowej i spokój . Zresztą z synkiem juz wspólnie się bawimy i on to uwielbia -myślę że to się nie zmieni i będzie wolał nas niż internet itd. Niestety większość rodziców w taki dzień jak dziś właśnie pozwoli swoim pociechom grać do woli w komputery czy oglądanie tv żeby tylko moc sobie poimprezowac !
Co do wszelkiej elektroniki to dzieciom będę umożliwiać dostęp ,ale oczywiście z pełnym rozsądkiem. Trzeba aktywnie i kreatywnie spędzać czas to podstawa. Nie można porównywać czasów ,że kiedyś się dostało na komunie zegarek czy rower bo to były inne czasy .. tez uważam ,że lepsze ale no cóż. Teraz żyjemy inaczej... to rodzice powinni ukierunkować tak dzieci by spędzanie czasu z rówieśnikami itp nie polegało na graniu w Xboxa tylko zabawach ,grach itp. Do mnie brata dzieci jak przyjeżdżają bez tabletow czy im u siebie nie odpaleniu czegoś to się nudzą (6-8lat) a zabawek mam sporo w domu ,farby itp tez. Masakra jakaś... my z mężem będziemy spędzać czas z dziećmi tak jak mówicie na wspólnych zabawach ,rozmowach to w domu czy na powietrzu to będzie między innymi scalac nasza rodzinę a nie włączenie im bajek na pół dnia czy gry komputerowej i spokój . Zresztą z synkiem juz wspólnie się bawimy i on to uwielbia -myślę że to się nie zmieni i będzie wolał nas niż internet itd. Niestety większość rodziców w taki dzień jak dziś właśnie pozwoli swoim pociechom grać do woli w komputery czy oglądanie tv żeby tylko moc sobie poimprezowac !
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Hej...
My lecimy na badania na kardiologie....
Trzymajcie kciuki żeby mi Kubusia na oddziale nie zostawili....
My lecimy na badania na kardiologie....
Trzymajcie kciuki żeby mi Kubusia na oddziale nie zostawili....
Wiecie, ze chodzimy na jiujitsu... Prawda? Chodzi tez znajomy z synem w wieku Zuzki. Najpierw mały ćwiczy, potem ten znajomy przez godzinę. Mały czeka zawsze na tatę z tabletem w ręce... Ostatnio moja Zuzka mówi: mamo, a dlaczego Antoś ma tablet ze soba? Bo Zuziu czeka na wujka aż wujek skończy ćwiczyć i pojedzie do domku. Na to Zuzka: widzisz mamusiu, a ja bym wzięła piórnik i kolorowankę...
Moim zdaniem niech bedzie zacofana w grach na Xbox ale niech umie zorganizować sobie czas bez tego. Zuzka korzysta z iPoda, moze z trzy razy w tyg po 20 min góra... Ale wtedy ogłada na YouTube jak sie robi rzeczy z ciastoliny lub jakieś inne prace kreatywne. Teraz jest na etapie doh vinci.
I wole jej kupować zestaw doh vinci niz gre na Xbox... Jak idziemy to Saturna albo media markt to moje dziecko nie chce z tego sklepu wyjsc... Ale ogłada książki i kolorowanki. Nie zasńie bez czytania bajki.
Uwielbia oglądać Cejrowskiego i Wojciechowska. Bajkę tez obejrzy. Ale raz ma kilka dni i to jedna na TVP abc... Ale obejrzy to co leci aktualnie ale nie jest maniaczka jakiejś jednej bajki. Ma płyty Barbie ale moze raz w miesięcy cos obejrzy. A u nas w tygodniu w ogole nie jest włączony telewizor...
I jakoś żyjemy teraz zreszta w coraz większej ilości domów nie ma tv... Czy to jest zle?
Moim zdaniem niech bedzie zacofana w grach na Xbox ale niech umie zorganizować sobie czas bez tego. Zuzka korzysta z iPoda, moze z trzy razy w tyg po 20 min góra... Ale wtedy ogłada na YouTube jak sie robi rzeczy z ciastoliny lub jakieś inne prace kreatywne. Teraz jest na etapie doh vinci.
I wole jej kupować zestaw doh vinci niz gre na Xbox... Jak idziemy to Saturna albo media markt to moje dziecko nie chce z tego sklepu wyjsc... Ale ogłada książki i kolorowanki. Nie zasńie bez czytania bajki.
Uwielbia oglądać Cejrowskiego i Wojciechowska. Bajkę tez obejrzy. Ale raz ma kilka dni i to jedna na TVP abc... Ale obejrzy to co leci aktualnie ale nie jest maniaczka jakiejś jednej bajki. Ma płyty Barbie ale moze raz w miesięcy cos obejrzy. A u nas w tygodniu w ogole nie jest włączony telewizor...
I jakoś żyjemy
teraz zreszta w coraz większej ilości domów nie ma tv... Czy to jest zle?My też w domu TV nie mamy i jest nam z tym dobrze tzn TV jest ale nie ma anteny a korzystamy z niego np jak znajomi wpadna to leci muzyka albo jak się gdzieś szykujemy to też muzyka w tle albo jakiś film z Neta i tyle no i Xbox dla mojego żeby pocwicyl trochę bo sam chciał
U mnie dziś troszkę lepiej bo mały chyba naciskał mi na kręgosłup bo jakoś dziś mniej boli zobaczymy oby tak dalej
a korzystamy z niego np jak znajomi wpadna to leci muzyka albo jak się gdzieś szykujemy to też muzyka w tle albo jakiś film z Neta i tyle no i Xbox dla mojego żeby pocwicyl trochę bo sam chciał U mnie dziś troszkę lepiej bo mały chyba naciskał mi na kręgosłup bo jakoś dziś mniej boli zobaczymy oby tak dalej
reklama
