reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Dobrze ze juz niedziela. Jestem zmęczona tymi świętami na dodatek dzisiejsza noc to makabra. Budziłam się co chwilę. Bolał mnie kręgosłup w każdej pozycji było nie wygodnie. Ale dziś wkoncu normalny obiadek a potem jedziemy z synem na lodowisko
 
reklama
Witam się po bardzo długiej przerwie, przez miesiąc nie miałam telefonu wiec i dostępu do internetu :-(

Przez święta udało mi się nadrobić wszystkie zaległości :-) wiec teraz mam nadzieje być juz na bieżąco.
Barbra trzymam kciuki żebys szybko mogła wyjść do domku i w dwupaku doczekać marca :-)
Wszystkim chorowitkom dużo zdrówka.
Co do skurczy to ja nie mam zielonego pojęcia jak je rozpoznać. A szyjkę 15 grudnia na wizycie doktor oceniła jako zamkniętą i długa na jej oko na 4 cm.
U nas tez ciągle meczymy się z kaszlem Bartusia i jego zabkowaniem, które mu się chyba nie kończy :-). Ja jestem juz tak wielka że czekam z utęsknieniem na marzec. Maluszka swojego czuje codziennie, ale jest mniej aktywny niż Bartuś. Może to dlatego że ja w ciągłym ruchu jestem i on śpi wtedy :-). Usg będę miała 15 stycznia i juz nie mogę się doczekać, bo ostatnie miałam w 20 tygodniu.

Miłego dnia dla wszystkich
 
Ja po obchodzie świątecznym macica lekko napięta ale nie ma tragedii doraźnie mam brać Magne b6 3 razy dziennie 1 tabletkę i na razie tyle czekam na jutro więc jutro dziewczynki ważny obchód i trzymamy kciuki :(
 
Witam się i ja:-D Dziś trzeci dzień Świąt ;P Ja właśnie szukam w necie inspiracji na obiad, a moje chłopaki poszły do lasu na przegląd swoich włości:blink:
Po Świętach jestem tak obżarta, że myślałam, że już nic w siebie nie wcisnę, ale gdzie tam... kawę piłam to musiałam sobie po kawałeczku ciasta jeszcze ukroić :oo: Niedługo będę szersza niż dłuższa :huh:
 
La luna łatwiej będzie przeskoczyć niż obejść? ;)
Mój mąż wczoraj stwierdził że niedługo będzie musiał mi taki balkonik zrobić żeby brzuch wozić bo teraz jest ogromny A co będzie w marcu. Fakt że z Olim pod koniec miałam taki jak teraz brzuch. A to dopiero 27 tydzień.
My dziś sami z młodym. Na 11 do kościoła idziemy a potem spacer i na obiad do mojej mamy pójdziemy. Wiosna za oknem aż miło wczoraj było w dzień 16 stopni.
Miłej niedzieli marcoweczki :)
 
Często jest tak ,że rodzic da karę czy nakrzyczy na dziecko bo np zgubiło, telefon czy nawet z jakieś drobnostki ,bo coś rozlalo na stół ,a przecież nam dorosłym tez takie rzeczy się zdarzają ;)

Ja też mam brzuch ogromny a nogi patyki i śmiesznie wyglądam :D ale w pierwszej ciąży miałam to samo ;)

My dziś nigdzie nie wyruszamy w gości. Teraz się ogarniam ,pójdziemy do kościółka i na spacer a potem odpoczynek w domku ;) jak dobrze ,że jest ta niedziela po świętach -taki dodatkowy dzień by odpocząć
 
A ja znowu po drzemce 20 minutowej :) co zamknę oczy to zaraz śpię! Szkoda tylko, że tak krótko ;) ale po obiedzie może mi się uda na dłużej zamknąć oczka hihi
 
Witam się poswiątecznie ;-) mam nadzieje że wszystkim marcowkom świąteczne żarcie tylko w tkankę tłuszczową maluszków poszło :-D
Pierwszy raz udało mi się zalogować z telefonu... Do kompa nie siadałam przez święta.
Bar bra trzymam z całych sił kciuki za jutrzejszy obchodów i "wyrok" wypisu do domu :-)
Edit jestem pod wrażeniem waszej akcji z telefonem! Super ze policja tak się postatala, chyba sama w tej sytuacji w ogóle bym się do nich nie zglaszala myśląc że zbagatelizuja sprawę i powiedzą ze pierdulami się nie zajmują...
Fanti Twój sposób na przywlaszczaczy tez super! Zapamiętam go sobie w razie czego ;-)
Jestem załamana postawą tych "szczęśliwych" znalazców, wstydu ludzie nie mają... Dla mnie oczywistą oczywistością jest stawianie siebie w sytuacji tego co zgubił. Ostatnio znaleźliśmy w centrum handlowym kluczyki od auta z pilotem, zanieslismy ochronie która przez megafon informowała o sprawie, normalnie gdyby zguba trafiła do tej babki od telefonu to ta gotowa byłaby żądać okupu za oddanie :p
 
reklama
A jak to jest z pobytem w domu dziecka- jest jakiś wiek czy ograniczenie? To są dorośli ludzi 20, 19 i 18 lat.. co z nimi będzie dalej?
Przykre że rodzice mają w nosie swoje dzieci.. niestety alkohol niszczy wiele rodzin..
Z uzależnienia nie da się wyjść.. można się leczyć, odwyki itd ale alkoholikiem się jest na zawsze..
Zawsze jak ktoś mi coś takiego mówił miałam od razu gotowy przykład kolegi męża z pracy. Pił po 3-4 tygodnie non stop. Dostał warunek od pracodawcy- odwyk albo wypad.. poszedł na odwyk.. i udało się.. nie pił ponad 10 lat. A w te święta się "zepsuł" :/ Przed samymi świętami już nie zmienił męża.. mąż mówił, że dzwonił pijany i prosił by za niego pracować.. dziś miał dzienną zmianę i też pijany przyjechał.. a jutro mąż idzie do pracy i mówi, że wieczorem na bank go nie zmieni.. zwierzchnicy już wiedzą.. nie wiadomo co dalej będzie.. jak długo to trwa... czy udawało się tylko na czas pracy przestać.. czy może teraz tak zaskoczył..


Poki chodza do szkoly to sa w domu dziecka.srodkowy siostrzeniec jeszcze jest opozniony kilka lat wiec wogole nie wiadomo co bedzie.Najtarszy milaby mozliwosc dostac mieszkanie ale za cos musialby je utrzymac...Wiec moze zotac w Domu Dziecka.

Edit poki sie ucza to moga byc.A lokalu nie dostana,musza zlozyc wniosek o social...

Agiszonek no ja z Youtuba cwicze specjalne treningi dla kobiet w ciazy.Wrzucam linki w temacie cwiczenia marcowek :)
 
Do góry