reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2016

Agiszonek ja przez allegro kupie tez papierki luksusowe dla świętego spokoju..kilka zl za 80 sztuk :-)

Fanti super ze porozmawialiscie z mezem i jest ok :-) jak atmosfera sie oczyszcza to od razu lepiej :-)

Edit ja pryszczy od dluzszego czasu nie mam ale za to plamki i przebarwienia na twarzy :-\
 
reklama
Serduszko- nie martw sie na zapas:) skoro sie moze samo naprawic to badz pozytywnie nastawiona:)

Arusiowa- nie bedziemy rodzic w prywatnym bo sie nie kwalifikujemy (cale szczescie- bo chyba by mi kasy jednak szkoda bylo) ja ze wzgledu na problemy z krzepnieciem a Zuzia ma zbyt szeroki otwor owalny w serduszkui trzeba to zbadac po urodzeniu.

No Serduszko- wlasnie! U Zuzi tez jest drobna nieprawidlowosc, ktora sama sie moze "naprawic". I ja mocno wierze, ze tak bedzie!:)

Aaaaa! Skurcze are back! [emoji16]

Co do pozywnego jedzonka- owszem mam zamiar cos lepszego wciagnac ale wczoraj sie balam... Bo nawet po wodzie wymiotowalam... :/
Rosiol juz sie gotuje [emoji7] a pozniej tylko kurak na parze z brokulami i ziemniakami.

Tez mam zabronione zbyt ciezkie rzeczy jesc i zbyt duzo rowniez, bo moja dr dala mi zaswiadczenie, ze ona sklania sie do cc bo Zuza za duza na mnie, ale w szpitalu bedzie o tym decydowal lekarz prowadzacy. W razie "w" mam sie nie obzerac:)

Volka- trzymamy kciuki za Ciebie:) choc patrzac na nas to te nieplanowane moga sie jeszcze do soboty wcisnac ;)

Arusiowa- o kur**! To szacuneczek dla Ciebie za cierpliwosc. Az brak mi slow. Kompletnie nie wiem co napisac... Ale trzymam kciuki by Twoj maz w koncu sie ogarnal i zobaczyl, ze cos z nim pod tym wzgledem nie halo... Sciskam mocno!

A! Serduszko! Ciebie dziwi, ze przy skurczach co 5min sie nic nie rozwinelo. Ale przeciez poszly sprawy do przodu! :) ja dzien przed mialam ktg i usg itd i wszystki bylo ok, nic kompletnie sie nie zapowiadalo! Szyjka byla dluzsza bo miala ponad 4cm, zamknieta i twarda. A tu nastepnego dnia juz takie jojca:)

Powiem Wam, ze ja to chyba bym do szpitala nie pojechala gdyby nie moj najdrozszy, tesciowa i moja mama... Tak spieli poslady, ze szok. A moja mama to juz calkiem bo mnie rodzila 30 min... Miala skurcze co 5 min, pojawila sie w szpitalu, lekarz ja zbadal i stwierdzil: dzisiaj Pani nie urodzi- a pol godziny pozniej moja mama z lozka szpitalnego wolala polozna bo trzymala mnie na rekach :) i wszyscy sie obawiaja powtorki z rozrywki... A z pustego i Salomon nie naleje ;)
 
Fanti- bardzo sie ciesze, ze choc troszke sie atmosfera poprawila!:) od razu lepszy dzien sie przedsttawia!:)

Ps. Nie wiem jak to z Twoim mezem, ale u nas na "poprawe nastroju" zawsze dziala jeszcze seksik [emoji16]
 
Fanti nic mi nie mow. Staram sie odsuwac od siebie mysli o porodzie.ale to samo przychodzi ;). Dzisiaj troche posprzatam w domu.musze miec jakies zajecie caly czas hehe. Bede sie do Was odzywac oczywiscie :). Cień u nas tez predzej ja rozbije talerz niz moj maz. Asienka biedaku ile Ty musialas schudnac przez te biegunki. Organizm wykonczony musial byc. Ja normalnie chodze raz na 1-2 dni i w ciazy nic sie w tej kwestii nie zmienilo :p. Ale nawet jak biegunka to nigdy nie bylam 10 razy...masakra.
 
Tłuc talerze jak Ty końcówka ciąży? Fanti ma racje - dziecinada. Ja rozumiem ze nerwy i każdego może poniesc ale przesada jak dla mnie. Może trzeba było jemu wystawić walizki za drzwi? Nie rozumiem czemu Ty masz sie wyprowadzać?
 
Fanti wskazaniem do usg brzuszka byla moja infekcja dróg moczowych w ciąży.

Dziewczyny ja się tym nie martwię. Kuba miał po urodzeniu tez poszerzone miedniczki nerkowe obie. Po miesiącu nie bylo po tym sladu.
My miedzy jednym a drugim obchodem...
 
Bursztynek ja miałam tak w sobotę. Od skurczy aż mnie wykrecalo i tak cały dzień a rozdarcia brak wiec wróciłam do domu. Jak widać minęło kilka dni i dalej nic. Oby u Ciebie jednak doszło do porodu.
 
Jej, ale się nie wyspalam, niemal co godzinę pobudka, przed 4 to z godzinę nie spałam. Mała jak na złość przebudzila się ok 23, nie spala do 1... żeby ją jakoś zmęczyć ogladalysmy zdjęcia jak była malutka - ale różnica! Myślałam że chociaż rano sobie dłużej pośpie, ale gdzieee tam, punkt 8 dziecko czeka na śniadanie.... :(

Młoda było mu zrobić taką kaszkę dziecięcą :D

Asienka dużo wam jeszcze zostało remontu?

Bursztynek no i fałszywy alarm ;) dobrze ze nie została, z tym zakazem odwiedzin to słabo by wyglądało jakby nic się nie rozkrecilo. Tym bardziej z tymi samotnym porodami :O wiadomo coś do kiedy mogą być takie zakazy? Ja w 39 tygodniu tez pojechałam na IP, skurcze co 5 minut z zegarkiem, wtedy myślałam że mocne (oj ale to była fajna niewiedza ;) ) a tu szyja niemal łabędzia i nic się z nią nie dzieje :sorry:

Serduszko czyli wszystko będzie dobrze :tak: a co mówią o wymiotach?

Arusiowa to Twój mąż dowalil z tymim talerzami :O w życiu bym tego nie sprzatnela, ewentualnie w jedno miejsce zmiotla żeby w to nie wchodzić.

Mój to mnie okropnie wkurzył w styczniu, że myślałam żeby się wyprowadzić (ach te hormony) , bowiem wiedząc że jestem przeciwna, mamy dziecko w drodze i dwulatka w domu to przyprowadził sobie psa. Zapowiedzialam mu ze palcem nie kiwne do niego jak sobie sam podejmuje takie decyzje i do tej pory się tego trzymam. A teraz chyba sam się wkurza bo te pobudki dziś w nocy to właśnie przez tego psa były, bo trzeba z nim bardzo często wychodzić. Nawet mi się juz nie chce tego komentować, chciał to teraz ma, całe szczęście ze ma taką pracę , że w domu większość czasu spędza, to faktycznie trochę czasu mu poświęca.

Moja córka odzienie mnie pyta kiedy będzie dzidziuś, wczoraj zapytała ni z gruchy ni z pietruchy czy za tydzień, hehe. .. spojrzałam w kalendarz i faktycznie za tydzień to powoli może juz się rodzić :O
 
reklama
Nailie- kocham psy[emoji7] dla mnie to czlonek rodziny.
Ale rozumiem, ze u Ciebie o natlok spraw i obecna sytuacje chodzilo a maz olal sprawe, tak?

Pstryknij focie :)
 
Do góry