reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

Sofi wiesz ja tez bylam zaskoczona tym obkurczaniem macicy bo ja właściwie odrazu po wyjściu Rafałka miała plaski brzuch.. Wieczorem na obchodzi lekarz powiedzie mi ze mam świetny organizm pod względem regeneracyjnym bo macica juz się świetnie obkurczyla.. No i nie rozumiała co na oddziale neonatologicznym robią te wszystkie dziewczyny w ciąży z dziecmi w tych wózeczkach... Dopiero jak mi wsadzili koleżankę do sali z wielkim brzuchem i. Dzieckiem zrozumiałam...
 
reklama
A co do obkurczania macicy mówią ze po każdym porodzie jest coraz bardziej bolesne .... o ooo tak doświadczyłam tego tym razem obkurczanie macicy na serio bolało przez pierwsze 4 dni
 
Ponoć najbardziej się macica obkurcza podczas karmienia. Dlatego zalecają karmienie piersią chociaż przez kilka dni bo to dobre i dla dziecka i dla matki. Mnie przez pierwsze dwa tygodnie bolało podbrzusze jak Franek jadł. A brzuch mam codziennie wyraźnie mniejszy. Została mi jeszcze taka fałda jakby tłuszczowa.
 
Hahaha o fałdzie tłuszczowej to ja nie wspomnę ... ale brzuch faktycznie z dnia na dzień będzie malał
 
Rurka to prawda i też mi to tłumaczyli na porodowce. Mnie po trzecim porodzie obkurczanie bolało podczas karmienia jak skurcz porodowy, serio przez pierwsze dwa dni jeczalam z bólu.
Aknytsuj ja po każdym porodzie od razu mam płaski brzuch a macica mimo że była wyczuwalna pod skórą, rozplaszczala się. Skóra też mi się nie porozciagala, to geny po prostu. Nikt w szpitalu nie rozumial że dopiero urodziłam bo mogłam już w biodrowkach chodzić. Ale nie ma tu mojej zasługi, bardziej matki natury:-)
 
Ja nie mam nic twardego z@t ja też po 3 porodzie i tez zwijałam się z bólu. Ale z was szczesciary ze wasze ciała tak reagują :) tez bym tak chciała :)
 
Sofi ja chyba wiem o czym mówisz... Z ta macica to tak jak dziewczyny mówią a pochwa po kleszczowym masakra wiem. Ja byłam bardzo nacięta i miałam 40 szwów - 20 w środku i 20 na zewnątrz i stad była bardzo duża opuchlizna. Utrzymywała sie ok 2 tygodni, pozniej czułam tylko szwy dopóki sie nie wchłonęły czyli jeszcze ok 3 tygodni. W sumie normalnie nie mogłam usiąść na tyłku ponad dwa miesiace. Uważaj ze spacerami bo tez jest cieżko. Osobiście do dzisiaj czuje skutki tych pie...nych kleszczach... Strasznie mi przykro ze musiałaś przez to przejść :)
 
Ogolnie to bole zlapaly mbie w nocy z poniedzialku na wtorek bolaly ale nie byly az tak bolesne. O godzinie 11 po południu we wtorek pojechalismy do szpitala. Podlaczyli mnie pod ktg mialam skurcze ale te skurcze nie robily rozwarcia. Pojechalam do domu i czekalam tam na większe skurcze. O godzinie 20 bylismy juz w szpitalu. Mialam juz wtedy 5 cm rozwarcia i tak to powoli aie ciaglo. Godzina 11 w nocy miałam juz 7 cm i tu bylo najgorzej bardzo bolalo. Tzn kryzys 7 cm. Podali mi wtedy zastrzyk w plecy nie wiem jak sie to po polsku mowi bo ja w niemczech mieszkam. I po tym zastrzyku skurcze jakby byly mniej efektowne. Pelne rozwarcie mialam kolo 8 chyba nie wiem bo niepamietam. Ale parlam prawie 2 godziny. A mala urodzila sie dopiero o 9:52
 
reklama
Do góry