Marcowe mamy 2015

[Kasita]

Dzien dobry mamuśki

Powodzenia na wizytach dzisiejszych! Ja mam wizytę w czwartek, ale to tylko z położna także nic ciekawego

Wlasnie wczoraj kupiłam sobie podwójny magnez i biorę, chociaż w pierwszej ciazy brałam regularnie magnez a i tak w ostatnim miesiacu ciagle mnie łapały tak juz chyba mam.

Co do ucisku na pecherz to tez mi sie wydaje ze to nasze dzieciaczki nas tam pchają i dlatego boli.

Kurczę jeszcze dostałam wynik ze szpitala ze mam tego piep....ego paciorkowca i bede musiała dostac antybiotyk w czasie porodu. Oby tylko zdążyli...


Z@t tez znam dziewczynę co ponad miesiąc bez pessara chodziła a moja mama to nawet po terminie bez pessara urodziła także zepnij uda i dasz radę

Justynka oszczędzaj sie szczególnie w sferze psychicznej, bo to chyba to nas najbardziej wykańcza.

Miłego dnia!

 

[Martefka]

Kasita ja właśnie czekam na wyniki gbs. Będą jutro i ciut się denerwuję. Ale nie martw się, na pewno nie będzie problemu z podaniem antybiotyku zresztą po to się to badanie robi żeby wiedzieć co i jak.

Udanych wizyt i miłego dnia wszystkim.

 

[KRROPELKA]

Melduje sie grzecznie w dwupaku. wszelkie "akcje porodowe" u mnie zanikly. za to wczoraj spedzilam dzien w lozku, pod koldra, w pizamie. z dwoma malymi przerwami. nawet jadlam w lozku wszytsko poza kolacja. jakas sie taka czulam wybita, ze nie mialam sil ani checi siedziec chocby na sofie. ogolnie bylam tez antyspoleczna wyjatkowo. nie chcialo mi sie nic pisac ani z nikim gadac. rozczulalam sie nad soba i poplakiwalam. spalam, drzemalam, czytalam ksiazke. dopiero na wieczor popisalam troche z kolezanka na fb i jakos wrocilam do ludzi. i dosc szybko usnelam.
skurczy juz wczoraj nie mialam. no moze nie tak, ze calkiem nie mialam, ale zadnych regularnych i niepokojacych. jedynie Teos sie wierci i rozpycha na masakre.
co do pecherza to tez mam ciagle parcie. robie siku bardzo czesto i byle lyk wody musze zaraz wysikac. ale to chyba normalne skoro Dzidzia cisnie na pecherz.

aknytsuj musisz wlasnie pic duzo wiecej. i jesli czujesz bol pecherza to znaczy, ze to cos wiecej niz cisnaca Dzidzia. moze byc infekcja.
i tez uwazam, ze na zwolnienie powinnas isc. bo za duzo masz na glowie. a teraz powinnas sie oszczedzac.

 

[kradz]

Krropelka dobre słyszeć, że wszystko u ciebie w porządku.
Czasem każdy ma słabszy dzień. Mam wrażenie że teraz na końcówce mam większe wahania nastrojów niż przez cały pierwszy i drugi trymestr. A już na pewno jestem dużo bardziej płaczliwa

Idę wykonać niebezpieczną i ekstremalną misję golenia przed wizytą. Mam oręż w postaci lusterka i pokłady energii. Obym wróciła z tej bitwy cała

 

[Elżbietka]

kradz, ja w zeszłym tyg taką misję uskuteczniałam. . to jakiś sport ekstremalny jest

 

[kradz]

Elżbietka, teraz to jak joga dla zaawansowanych hehe
Lusterko na szczęście wiele ułatwia, inaczej pewnie bym mogła stracić pewną ważną część ciała

 

[sunajka897]

kradz cóż za poświęcenie dla lekarza ;-) mam nadzieje że wszystkie wrażliwe miejsca pozostały mogą się jeszcze przydać

ja w sobotę wywoskowałam nogi i bikini, zrobiłam pedicure w tempie ślimaczym ale się udało
Krropelka super trzymaj tak dalej dwupak do marca

 

[kradz]

Elżbietka misja zakończyła się sukcesem czy ja wiem czy poświęcenie? Jakoś sobie nie wyobrażam iść bez tego na wizytę
Z nogami daje rade bez problemu, a na paznokciach ostatnio byłam u kosmetyczki. Obiecałam sobie na początku ciąży, że jak przestanę widzieć swoje stopy to zaszaleję i pójdę. Chce się umówić jeszcze raz przed porodem ... no jeśli zdążę

 

[Elżbietka]

dla mnie pedicure robi koleżanka/kosmetyczka, zawsze to troche taniej niż w gabinecie. manicure robie regularnie (hybryda), w czwartek ejstem umówiona na usunięcie koloru, zrobie zwykły lakier i w razie godz "0" po prostu zmyję.
bikini woskuje w sezonie wakacyjnym, ale nie sama. raz czy dwa póbowałam sama, to se krwiaki zrobiłam.
nogi depilatorem robie, jakoś sięgam jeszcze
ale golenie bikini w lusterku to dla mnie wyczyn godny medalu . tracę orientację w terenie.
i wogóle kolor krocza mam jak po kontakcie z kilkoma zamaszystymi ruchach stopą w tych glanach ;-). i tak też boli spojenie.
życ nie umierać.
zbieram sie na usg, mam o 16

 

[kradz]

Też zyskałam ostatnio kosmetyczkę w rodzinie, bo kuzynka S przeszła na własną działalność także mam się dobrze
Pazury swoje mam dość słabe wiec nie kombinuje z robionymi, wole swoje malować.
Z bikini chcę się teraz przerzucić na pastę cukrową bo słyszałam dobre opinie, po wosku miałam duzo wieksze podrażnienie wiec zostałam przy golarce. Do nóg tez mam depilator
Kolor na dole dokładnie taki jak opisujesz, domyślam się ze to przez hormony...

Powodzenia na wizycie, daj znać po. Ja idę na 16.45