reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

co do koloru krocza zgadzam się w całej rozciągłości. Moja ginekolog ostatnio spojrzała tam i mówi "o jaki piękny książkowy przypadek tzw. Zasinienia krocza" ;) jest to całkowicie normalne.

A golenie się z lusterkiem to niezła gimnastyka jest... ;) ciężko, ale trzeba ;)
 
reklama
Cześć Dziewczyny, ja nie mam zasinienia. Hmmm nawet nie wiedziałam:))

dajcie znac nać jak po wizytach.

z@t &&&&&& za następny zajęty tydzien, żebyś zrobiła wszystko co masz w planach i dopiero potem urodziła.


a ja byłam na ktg dzisiaj - zero skórczy, serce pieknie bije, ruchy sa. Na wizycie dr zbadał na samolocie i szyjka skrócona, ale szczelnie zamknięta. Nic nie wskazuje na porod. I uwaga! Mały ma 3700g! Trzy tygodnie temu miał 2400g, az jeszcze raz mierzyliśmy go, bo troche za duzo mu sie urosło. No i z główki i kości udowej wyglada na mniejszego, ale brzucho mu straszny urósł. Jestem w szoku. Jak ja takiego kluska urodze? Dr sie śmiał, ze na 9 marca następna wizyte umawia, tydzien po terminie... a.... Kurczę martwię sie, ze bedziemy musieli wywoływać po terminie.
 
Ja juz po wizycie.. Serduszko ladnie bije.. Wszystko jest w porządku.. Jeszcze daje sobie szanse bez zwolnienia.. Za tydzień znowu mam wizytę wtedy podejmę decyzje.. I co jest ekstra fenomenem SCHUDŁAM 3 KILOGRAMY..

Co do gimnastyki z lusterkiem ja znalazłam łatwiejsze rozwiązanie.. Mi pomaga eS. Teraz niestety jest niedysponowany, ale wczesniej dawał rade z tym odpowiedzialnym zadaniem.. Ja niestety maszynki nie mogę używać..;(
 
kradz, kolor krocza przez zwiększone ukrwienie tych okolic


Agaawa, no to masz konkretnego człowieka :-D. Filip w 37 tyg miał wg usg 3600. tydz później urodził się 4075 :-)

dziś na usg wyszło 3400 (i dopisek +/- 15%), więęęęęęęęęęc.... bardziej pewnie jakiś +.
brzuch o tydz większy niż cała reszta, żołądek wypeniony chyba na maxa :-D (może snickers mu tak posmakował :-) ).
wszystko ok, tylko głowa jeszcze wysoko:eek:. do spojenia jeszcze jakies 5 cm.
to ja sie pytam czemu to spojenie tak mnie boli i czemu tak ciśnie na pęcherz:eek:????
aha. no pięknie zaprezentowane klejnoty rodowe:sorry:.
 
aknytsuj nie mozessz ograniczac picia , prawdopodobnie tu jest twoj problem...
ja musze pic 3,4 litry dziennie zeby mi pracowała ta rurka dobrze od nefrostomii itd. takze picia nie odstawiam a pije duzo wody z cytryna i z zurawina bo zakwasza mocz. a dzisiaj pecherz juz wogole mnie nie boli , takze byc moze raz mnie zuzia uraża w niego a raz nie ?:(
 
Łoooo matko Elżbietka to mamy bardzo podobnie. U mnie tez brzuszek sporo większy od reszty. Szczerze powiem, ze sie barszo tą wagą przeraziłam. Ja raczej wąska w biodrach jestem, nie wiem jak ja dam rade urodzić. Naprawdę sie wystraszyłam, tym bardziej, ze nic nie wskazuje na porod przed terminem. Od początku wiedziałam, ze przenosze. Coś czuje, ze bedzie mi sie teraz porod po nocach śnił.

Sorki, ze tylko o sobie, ale naprawdę sie prżerazilam.
 
Melduję się po wizycie. Lekarz dał zielone światło, mogę rodzić ale Hania mimo, że już gotowa i przyparta do wyjscia to się jeszcze nie pcha za bardzo, bo szyjka zamknięta i rozwarcia brak. Poza tym ma już około 3kg :) Pobrał mi gbs.
Co wiecej gin mi wizytę wpisał teraz na 27.02 także widać wierzy chłopina ze dotrzymam do końca przyszłego tyg :p
Aha i kazał mi liczyć ruchy. mówił o 15 w ciągu 12 godzin. Ale powiedział, że jeśli Mała będzie bardo aktywna i jeśli liczę od 8 rano a o 15.00 będzie juz około 50 to do wieczora juz mogę sobie darować. Pytałam bo to taki wiercioch, że jakbym miała przez 12 godzin liczyć to chyba byłoby z tysiąc :)

Agaawa wow, Mały wcale nie taki mały :p Gigancik :)
czym ty go karmisz? haha :p

Justynka dobrze ze wizyta ok.
Z takim tempem to nie ma się co dziwić że waga ci leci w dół.

Elżbietka u ciebie też pulpicik rośnie :)

Charlie jeśli takie ilości płynów musisz pochłaniać to nie ma się co dziwić że masz bóle pęcherza. Ja piję dość mało (zawsze tak było i po prostu nie jestem w stanie w siebie wlać więcej niż 1,5 l chyba że latem) i mimo tego muszę biegać do wc co godzinę praktycznie bo inaczej mam takie kłucie i napięcie, że szok.
Teraz jak Hania przyparta do szyjki to jest jeszcze bardziej bolesne.
 
Agaawa, ja nie jestem szczupła czy wąska w biodrach, przynajmniej na zewnątrz. ale dzis już zaczełam sie zastanawiac czy nie mam jakeijsc wady miednicy. bo teoretycznie łepetynka powinna być już wstawiona, a ona jeszcze daaaleko od wyjścia.
pierwszy poród 30 godz trwał i głowa się nie wstawiła. było niby ułożenie odgięciowe, ale kto to naprawdę wie:nerd:.
 
reklama
Kurczę dziewczyny, czemu mówicie ze hak dziecko 3,5kg to duże, ze pulpecik... Przecież to kruszynka mała. Moja córcia ważyła 3800g i wcale nie była pulpecikami wręcz przeciwnie malutki okruszek.
Mi mówili w 37 tygodniu ze ma 3700g a urodziła sie prawie 5 tygodni po tym czasie z waga wlasnie 3800 :)

Pozdrawiam
 
Do góry