reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

@kropelka ale sie wrzuszylam tym tekstem o ziarenku zycia, az mam lezki w oczach.

dziewczyny dzieki, wychodzi na to, ze coraz wiecej leworecznych dzieci sie rodzi. bedziem cwiczyc by staral sie od lewej pisac, ale nic na sile, jest jeszcze maly i ma czas na to. a co do pisania czy rysowania to on juz teraz bardzo ladnie rysuje, koloruje, maluje szlaczki, musze kiedys pozbierac jego prace i zrobic dokumentacje fotograficzna
 
reklama
Witam się od wczoraj już oficjalnie na l4 :) dziś dostarczyłam.

Krropelka, twój ex może powinien usłyszeć słowa Filipka, choć podejrzewam z tego co piszesz, że nic by mu to nie dalo do myślenia...
Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa i to daje nadzieję! Tak jak dziewczyny piszą, pięknie to wszystko ujęłaś.
 
Reklamom mówimy stanowcze NIE:):):)

Witam po kilku dniach.U nas wszystko w porządeczku, Maluch się wierci i można się czasem nieźle pośmiać:) Rozwiązał się "problem" z przyjazdem mojej mamy. Użyłam podstępu i powiedziałam, że zaraz po porodzie będzie ze mną M., a bardziej będę jej potrzebować jak M. wróci do pracy. Podchwyciła i kupiliśmy bilety na trzy tygodnie po planowanym terminie porodu. Mam nadzieję, że się Dzidzia wstrzeli i pozwoli nam pobyć tylko we trójkę przez chociaż kilka dni. I bardzo się cieszę, że zobaczę się z rodzicami, podskakuję od niedzieli i doczekać się nie mogę (a to jeszcze tyle tygodni...:))

Zdarza mi się ostatnio, że w momencie serce zaczyna mi się tłuc, czuję mdłości i zawroty głowy, mam poczucie, że zasłabnę. Jest to bardzo nieprzyjemne. Podejrzewam, że spada mi ciśnienie, więc bardzo nie panikuję, ale boję się, że kiedyś głębokie oddechy i łyk wody nie pomogą;/ Potem przez kilka godzin czuję się delikatnie bezsilna i taka roztrzęsiona. Macie takie?
 
Xenian, dobry pomysł z mamą! Super, że udało się ją przekonać, a czy podstępem czy nie to już nieistotne :)
Co do kołatań serca czy tego typu dolegliwości to mi się na szczęście nic takiego nie zdarzyło do tej pory także nie podpowiem.
 
Kropelka piękne wytłumaczenie :-) bardzo mi się podoba wypowiedź FIlipka.

W moim otoczeniu jest trochę dziewczyn które postanowiły miec dzieci w chwili emocji, nie spodziewaly sie ze raz wystarczy he he. Widzę jak niektóre się miotają bo wzieły ślub z powodu dziecka a tak naprawdę nie były gotowe na dzieci, partnerzy też okazali się niewłaściwi ale tkwią w tym dla "dobra" dzieci a jakie to dobro skoro nie są szczęśliwe.

Cieszę się że Tobie Kropelka się poukladało i innym w podobnych sytuacjach. Z całego serca życze tego Basidrak.

Buziaki dobranoc
 
Cześć dziewczyny :)
Dawno mnie tutaj nie było.
Reklamę usunęłam... wrrr nie wiem czy tak ciężko zrozumieć, że ich nie chcemy?!
Cieszę się z udanych wizyt i trzymam kciuki za wszystkie maleństwa :)
Kartagina szczególnie mocno Cię ściskam.
Za oknem tak zimno i szaro, że nie chce mi się z łóżka ruszać.
 
Xenian ja tak mam od nie dawna takie kolatania serca.
Wczoraj bylam odebrać wyniki oczywiście w poczekalni nastalam się prawie dwie godziny bo emerytom się spieszy choć siedza.
Hemoglobina dużo mi spadla 10,5 mam tylko.
Ale za to furaginum neva super mi wyczyscil z leukocytów erytrocytów cale pola mialam tym zalane tylko bakterie mi zostaly jestem bardzo zadowolona tyle się najadlam palinu za 26zl a tu
furagin za 3zl mi pomogl.
Ja mam do niedzieli mamusie u siebie ;) i przynajmniej mi się nie nudzi.
Ja zas chcialam mamę po porodzie,ale w marcu urlopu nie dostanie :/
W lidlu byly sukieneczki sztruksowe kupilam będzie na Wielkanoc ;) i byly pampersy 2 za 38zl to wzielam.
 
@mamusia to juz ceny wyzsze, ja płaciłam w piątek 30zl
@xenian - super to wymysliliscie, ciesze sie, ze sie udało :)
@zgutek tal bywa i to czesto. bo niby robi sie to dla dobra dziecka

reklamy juz nie ma, to nie wiem o jakie bodziaki chodzi i jest mi z tym dobrze ;)
a mnie coraz bardziej kreci by zaczac co kupowac, ale dopiero po nowym roku sie za to zabierzemy, bo teraz mamy troche innych wydatkow a odkad jestem na l4 i zawiesilam dzialalnosc to mamy mniejsze przychody.
 
reklama
Żgutek właśnie jestem ciekawa ile czasu te twoje koleżanki będą w stanie żyć w takim kłamstwie. Bo oszukują wszystkich dookoła, ale co to akurat kogo obchodzi... gorzej, że same siebie próbują oszukiwać. A czy to naprawdę lepiej dla dzieci, że ich rodzice uczą jak żyć w toksycznych czy udawanych związkach, czy nie lepiej jak im pokażą, że mimo, że nie są razem to kochają te dzieci i robią dla nich wszystko?
Byłam, jestem i będę przeciwniczką związków i małżeństw z obowiązku.

(napisałam do Patrycji, żeby pousuwała spamerki)
 
Do góry