reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2015

żgutek - tuptanie po schodach uskuteczniac mozna przed porodem :-D a do niego jeszczed mamy troche czasu. ale nie ma jak odpowiednia dawka ruchu,
mdawa a i te jesienne spacery.... lato wracaj! tez czapka czeka w zanadrzu, brryy. mialam worek sako, ale u nas sie nie sprawdzil i jakis czas temu poszedl na smieci, mogl poczekac jeszcze troche to bym ci go oddala.
kradz - bardzo landy plaszczyk, dobrze, ze wrzucials fotke, bo czas za czyms sie bedzie rozejrzec, w koncu na chlody kupic cos porzadnego. udanego wypadu weekendowego
karodosia - powodzenia ze stypendium, a to zdjecie to twojego szczurka?
wy tak o tej salatce, bigosach i innych potrawach a ja wogole apetytu nie mam, moze i dobrze, nie przytyjemy tyle.
 
reklama
Cześć dziewczyny, nie odzywałam się ostatnio.. jakas taka wyautowana się czuję..nie umiem się wbić..

ja też miałam prywatna wizytę 6 października - u nas będzie drugi synek, mały ma 16cm i waży 240g, parametry wskazywały na 18t 3dzień; twardnienie brzucha, to spinające się mięśnie na nim, mówi, że częściej się pojawia, gdy wcześniej mięśnie brzucha bylły mocno obciążone pracą , ćwiczeniami, więc nie dziwne ze u mnie pojawiły się już w 14t. Na szczęście szyjka długa - 33mm, więc jest dobrze:) niestety w krwi nadal dwukrotnie podniesione CRP - co podtruwa mi maluszka :eek:

mocno trzymam kciuki za Wasze wizyty i przesyłam buziaki
 
Żgutek nie mów nic o radzieckich pierogach...boooo mnie zaraz poskręca uwielbiam je...
Dobrze, że nie ściskasz maluszka chodzenie po schodach dobra gimnastyka;-)
Zarunia już Lilka w marcu zemści się na sąsiadach, pokaże im co to jest hałas:-)
Kordosia zdrówka życzę, ja mam zapas domowego soczku malinowego i narazie daje radę, ale najgorszy sezon przed Nami:tak:
 
a tak swoją drogą, to te co mają krzaczki malin to polecam zebranie liści malin, zasuszenie i picie przed terminem porodu :)
u mnie już ładnie się ususzyły i czekają na marzec.
 
Konwalianka dobrze , że napisałaś wyautowana coś Ty my tu wszyscy pamiętamy o sobie. Dobrze, że wizyta udana. Ha to co napisałaś a propo brzucha wiele wyjaśnia bo ja to bardzo dużo ćwiczyłam brzuch kiedyś i miałam zawsze kaloryfer więc może to dlatego tak się spina.

Margerrita no nie mogę tak siedzieć chce się ruszać jak najwięcej w ogóle to bym tańczyła Zumbę i coś robiła ale boje się czasem więc leciutko szaleje bo brzuszek się spina od czasu do czasu.



Wiecie co mam BIGOS modlitwy wysłuchane był w bufecie.
 
kasikP - długo długa, ale w zimę nie będzie dobrych liści :) więc jak ktoś ma krzaczki znajome to może pozrywać :)
żgutek - u mnie się buntował ostatnio po bieżni i rowerku. nie lubi ruchu... a na zumbie bede szalec po porodzie, mam tyle kg do zrzucenia, ze bez ruchu sie nie da
 
Wróciliśmy z USG:-)

Bałam się trochę czy z dzidziusiem wszystko w porządku. Na początku lekarz nie pokazywał mi ekranu i troszkę się bałam ale jak usłyszałam bicie serca to kamień spadł mi z serca.
Dziecko pokazało paluszki u rąk, zrobiło siusiu :-p Waga dziecka to 178 g :-)Bardzo się cieszę,że z dzieckiem jest wszystko w porządku. Wrzuciłam zdjęcie do wątku :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
kradz my jedziemy jutro i wracamy w sobotę w nocy :):)


Natalia potworze dobrze, że jesteś daleko bo ukradłabym Ci tą sałatkę :-D

KasikP dokładnie tak Lilka zamierza się mścić :) kochane dziecko-złośliwe po mamusi :-D
 
Do góry