reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

Jeny dziewczyny ale pospałam.. Cala mokra jestem...

Bachuta snily mi się fartuchy lekarskie na jakimś kilometr ciągnącym się sznurku do prania.. Ja się nudze bo ja mam juz wszystko ogarnięte a nudzi mnie tez codzienne sprzątanie.. Pranie wrzucam do pralki samo się robi..
Male mieszkanko Malo roboty.. Dzis jak wstane to wyjątkowo przejdę się na miasto po wędlinę żeby autem nie jeździć...:)

Xenian mi czop nie wypadł ale tez mam niezliczone ilości wydzieliny.. Musze zaraz zajac sie przescieradlem bo dzis w nocy nazostawialam śladów jak ślimak.. :( mam taka lekko kremowa wydzieline o mlecznym zapachu.. Dziwna bo zawsze miałam jej dużo ale bezwonną..

Elżbietka wspolczuje tego ciecia piherscionka.. Ja unikam takiego problemu bo ja zaręczynowy (z reszta jedyny który nosze na godzien) zdejmuje zawsze przed snem , bo jest duży kiedys drapnelam eS. Po buźce strasznie.. Po za tym nie wygodnie mi bo ja ręce wkladam pod brzuch jak śpię... A rano spowrotem go zakładam.. Jak czuje ze nie wchodzi leciutko znaczy ze jestem spuchnięta i poprostu go nie zakładam..
 
reklama
Ja na początku ciąży dostałam uczulenia na ślubną obrączkę i noszę ją wraz z pierścionkiem na łańcuszku:D Bardzo jest dla mnie cenna i ważna, nie chciałabym jej zgubić a tak zawsze mam ją przy sobie. Może nie wygląda to najbardziej elegancko ale trudno.

AknytsuJ- ja już nawet nie wiem czy to czop czy po prostu wydzielina. Ale są tego ogromne ilości- pościel do prania. Wczoraj sobie podłożyłam pod prześcieradło pieluchę, żeby nie zapaskudzić materaca.
 
Xenian ja mam tylko łóżeczko ale tak postawione ze jak będę gotowała. To synek nie będzie mnie widział wiec zazyczylam sobie takie sprytne urządzenie "leżaczek bujaczek" możesz go przenieść dosłownie gdzie chcesz.. Gotujesz stawiasz małego i gadasz z nim.. Prasujesz, skladasz pranie stawiasz go i sobie gadasz do niego.. Gdzie chcesz jak chcesz i maly coe ciągle widzi.. Swietna rzecz mój młodszy brat byl w czymś takim sadzany przez mamę.. Super sie sprawdzilo :)
 
Ten leżaczek-bujaczek jest chyba niezłym pomysłem. Dużo moich koleżanek miało i bardzo sobie chwalą. I robią właśnie tak, jak Justynka napisałaś.
 
No ja sobie wychaczylam w necie taki prosty bo im bardziej prosty tym lepszy.. Ja mam zamiar go używać ciągle.. :) pamiętam jak mój brat nie mogl spać to mama go tam wkladala on kicnal dwa razy bujnelo go i kima byla grana :) wiec zastosowanie wielofunkcyjne jest :)
 
u nas młody ma łóżeczko w swoim pokoju. w salonie na dole póki co to może na sofie bytować albo w huśtawce :-). ale spac bedzie w swoim pokoju


a huśtawkę kupiłam taka z regulacją oparcia, można używać od urodzenia. no i pan mąż dorobił zasilacz żeby na bateriach nie zbankrutować ;-).
przy Filipie taka huśtawka baardzo się sprawdziła.


pierścionek zdjęty. pan próbował alternatywnych metod, ale efektem jest teraz obolały palec.
ja na codzień noszę obrączkę i pierścionek (nie zaręczynowy, ale prezent z brylantem na okrągłe urodznki ;-)). obrączkę zdjęłam sama jakiś czas temu, a pierścionek postanowił bardziej się mnie trzymać.
jak obrzęki poporodowe znikną, mam przyjsc do jubilera i zlutuje mi ten pierścionek
 
Elżbietka ekstra ze udalo się wyzwolic Twój palec.. No i ze pozniej dalej będziesz mogla go nosić po naprawie... Ja to bym chyba się poplakala jakbym musiała ten zaręczynowy pierścionek przeciąć.. On ma więcej lat niż ja :)
 
Ja chyba mam za dużo kilometrów teraz:p W salonie będę miała huśtawkę OGROMNĄ, raczej się nie nadaje do postawienia wszędzie. Ale jakoś się to w praniu rozwiąże jak już Franek się pojawi na świecie.

Wstyd się przyznać ale wciąż chodzę nago po domu. A raczej w łóżku leżę:p Gotować dziś nie trzeba to się zagrzebałam w liście:p

Jak to jest z tym karmieniem piersią? Kiedy pojawia się mleko? Bo jeśli nie przed porodem to jak mam karmić dziecko mlekiem, którego nie ma?
 
No ja tez nie man.. Po porodzie zaraz ssie pohawi spokojnie.. A juz czuje ze sie zbliza Bo mialam takie kapciuchy juz a znowu sie zrobily takie jedrniejsze I sutki bola strasznie..
 
reklama
Właśnie moje też nagle od kilku dni jak Pamela Anderson:p:p O brodawkach nie wspomnę. Ale nic poza tym się im nie dzieje jeszcze. A byłabym spokojniejsza, bo nie wiem, czy Wy też tak macie ale ja odczuwam ogromną presję na karmienie piersią zewsząd.

Na wszelki wypadek kupiliśmy małe opakowanie mleka zastępczego. I mam nadzieję, że się nie przyda;)
 
Do góry