reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

Halo Halo czy wszyscy tu w dwupaku nadal????
Melduję posłusznie że my tak
Ssabrina a to ok. jak będzie CC.
MMM Kropelka ja też chcę pomidorówkę z ryżem. Irytacja He He kurcze ciągle są te fazy płacz, śmiech, irytacja ale już niedługo. No bo Baby Blues nam nie grozi tego się będziemy trzymać
Justynka to dobrze że nie stosujesz chemii ja niestety mimo iż chemik no dobra używam kostki J ale odstawie jak będę karmić
Elżbietka daj znać jak tam się sprawy mają

Buziaki dla Wszystkich dobrego dnia
 
reklama
Sabrina.. No ja mam maly brzuszek to nie mam takich problemów.. Bandzioch mi nie sterczy wiec czuje sie dobrze. A juz chciało mi się popracować.. Żeby w domu nie wiedzie.. Ale pracuje tylko do konca lutego.. Ewentualnie 1 tydzień marca.. I odpuszczam..
 
w dwupaku nadal jestem również ;-). lepiej żebym jeszcze kilka dni pobyła w tym stanie.
jeszcze mam sporo rzeczy do zrobienia przed porodem.
ale wczoraj przeżyłam lekki szok jak to zobaczyłam (nie chodzi mi estetykę czopa ;-) ).
dotarło do mnie, że TA chwila naprawdę nadchodzi, czy za dzień, czy za 2 tyg - to nieodwołalne!
wieczorem miałam skurcze co 2-7 minut, ale bezbolesne praktycznie, wiec poszłam spac.
i dziwnie mi dziś ze świadomością, że nie mam tej zatyczki:sorry:
 
Dokładnie podobnie myślę Elżbietka.
Nadchodzi godzina 0 i to wielkimi krokami.
Jak napisałaś wczoraj to nawet nie wiedziałam czy się cieszyć, martwić, gratulować czy co haha.
A dziś już nie masz skurczy?
 
No nadchodzi, nadchodzi a co?:-D
Ja powinnam pieluchy nosić żeby nie musieć co chwila zmieniać wkładek, wśród masy wody/pessarowej wydzieliny czopa na pewno bym nie odroznila. Jestem po dwóch porodach a nigdy nie miałam pewnosci czy to czop czy nie czop i tak wydawało mi się ze co chwila odchodzi:-)
Czy chcemy czy nie góra za 9 tygodni nie będzie tu ciężarówki;-)( licząc że "najmłodsze są w 33 tc a przenosić "bezkarnie" można do 42)
 
Ale mam ochote teraz na bułeczki :D smaka mi narobilas :p
Słuchajcie dziewczyny jak jesr w koncu z ta grupa krwi. Jak ja mam A rh+ a moj P ma Brh- to konfliktu seroloficznego nie bedzie ? Dopiero go namowilam zeby zrobil sobie badanie krwi :/ ja znow dzisiaj bole pecherza juz nie daje rady :/ dzisiaj ide wieczorem do gina i mam nadzieje ze wreszcie mi cos przepisze ... :/ ilez moge sie meczyc na samym urosepcie :(
 
Elzbietka no no no! to czekamy :-). u mnie czop odszedl rano a urodzilam o 12.55 wiec nie ma reguly. wszytsko zalezy od reszty objawow. wiec rob tam co musisz, bo nie znasz dnia ani godziny.

prawda taka, ze to juz niedlugo dla kazdej z nas. i pewnie jak sie ta pierwsza rozpakuje to potem ruszy lawina Dzidziusiow :tak:

u nas dzisiaj wiosna. 6 na plusie. nie ma wiatru i jeszcze slonko wyszlo.
 
Czy któraś z was bierze paracetamol ? Bo ja brałam 3 dni pod rząd. W szpitalu mówili mi ze brać kiedy boli. Zastanawiam się czy teraz tez wziąść bo nie mogę wyrobić z bolu ; (
 
reklama
Charlie, jeśli ty masz +, a dziecko będzie miało -, to konfliktu w tym zakresie nie będzie. istnieje coś takiego jak konflikt w zakresie grup głownych, czyli ty masz A, a dziecko B, co najczęściej objawia się silną żółtaczką fizjologiczną u dziecka.

u nas jest odwrotnie (trochę gorzej), ja mam A-, mąż ma B+. Fil ma grupe całkowicie po mnie, wiec przeciwciał żadnych nie wytworzyłam. mam nadzieję, że teraz dizecko też będzie miało A-.

co do paracetamolu - w pierwszej połowie ciąży miałam starszne bóle głowy. wiec brałam nawet po 2-3 paracetamole dziennie.

Kropelka, u nas -2 i sypie śnieg :-)
 
Do góry