Marcowe mamy 2015

[Iman85]

Ja sobie siedzę i krzyżówki rozwiązuje. Ćwiczę umysł :-)

Pogoda niestety się popsuła,chyba będzie padać.

Ja piłki nożnej nie lubię.Ani polskiej ani zagranicznej ;-) Od zawsze tylko siatkówka siedzi w mojej głowie :-)

 

[Natalia_B]

Dzień dobry, Kochane!
Oczywiście znowu musiałam wyjść z kościoła, duszno, te babcie wszystkie jak się wypsikają, to głowa mała. Dziś jakichś tam gości mamy, Adama brat z siedmiolatką swoją (tak, to ta, która miała mieć na imię Ewangelina; nie dokończyłam Wam tej historii, w końcu ma na drugie). No i obiadek fajny, kurczak orientalny, dam Wam przepis potem, bo to pyszności. Życzę Wam miłej niedzieli! :-)


Heven, Zarunia, Anulka, też uwielbiam góry! W tym roku niestety byłam tylko nad morzem, ale góry są cudowne. Samo to, że tam jestem mnie odpręża.
Heven, ja mieszkam na trzecim piętrze bez windy! Idę jak mały ślimaczek powolutku. Współczuję młodemu Twojemu tego bólu, rozumiem go w 100%. Ale może będziesz miała młodego Master Chefa! ;-)
Patrycja, jako stary gracz preferuję koszykówkę, ale tak dawno nie oglądałam, że głowa mała. Podglądam jeszcze nożną, czasem siatkówkę, uwielbiam patrzeć na jazdę figurową na lodzie i jakieś biegi.
Anulka, mój ziemniaki do obiadu obierał, przy dwóch kobietach w domu to i tak postęp. Na śniadanie muszę go jeszcze trochę potrenować.
Sealpup, ja jestem na smoku wychowana. No i mówią, że od niego przede wszystkim miałam zgryz krzywy. Nie wiem, jak, nie pytaj. Smokowałam do 5 r.ż.
K@sik, no to chociaż mecz ze wszelkimi wygodami sobie obejrzysz. Trzymasz się jakoś z tą nogą? Na przeziębienie zrób sobie ten syropek z miodu, cytryny i czosnku, działa!
Żgutek, po prostu musimy sobie poustawiać potem takie avatary, jak Rurka.
Iman, u mnie w domu krzyżówki zawsze muszą być, lubię sobie czasem podłubać. Ale wolę czytać, teraz znowu jadę z „Władcą Pierścieni”. ;-)

 

[ana89]

Natalia, mój chrześniak też ma bardzo krzywy zgryz, trochę jak kaczuszka przez smoczek. Ssał go do niemal 4 lat, więc zęby mleczne które już miał ustawiały się dziwnie i ma mocno wysuniętą górną szczękę. Z tego samego powodu sepleni i chodzi do logopedy. Ale to wszystko zaniedbanie mojej kuzynki, która smoka powinna mu wyjąć ze dwa lata wcześniej... albo nie dawać wcale. Teraz problem i latanie po lekarzach. Ja raczej myślałam o nie dawaniu smoczka w ogóle, ale poczytam o wielu różnych sprawach przed porodem, aby się dokształcić
Żgutek, kawka zbożowa pycha. Piję codziennie. Przed ciążą spijałam jakieś 5-6 kaw dziennie, a teraz jak nie można to chociaż zbożowa i tak mi smakuje... jako dziecko mama mi ją robiła na śniadanie, przypomina mi się ten okres

Coś upiekę dzisiaj. Albo owoce pod kruszonką owsianą, albo muffiny z jakimś nadzieniem. Jurek już od rana mówi 'dawno nie piekłaś muffinek czekoladowych. Ja rozumiem bo Cię słodycze odrzucały, ale teraz już nie masz tych smaków to byś mogła...' no to niech ma
Tylko nie wiem, co na obiad

 

[Natalia_B]

ana, chcesz przepis na tego mojego fajnego kurczaka? Tylko trochę dziwnych składników potrzeba. Polecam muffinki bananowe z czekoladą!

 

[sealpup]

Kazda zrobi jak bedzie chciala ja tylko ostrzegam smoczka mozna wyrzucic i nie bedzie a z kciukiem co? Ile bylo awantur zeby nie ssal placziw i bawet teraz obiecuje ze nie będzie ssal a i tak wnicy okazuje sie to silniejsze od niego. Smoczek po prostu musi byc dobej firmy i często wymieniany i zabrany wczesniej a na pewno nie zniszczy zgryzu. To juz nue te smoczki co 20 lat temu.

Ana89 jak nie zapomne to zrobie ci zdjecie jaki moj syn ma zgryz od ssania kciuka. nie sepleni ma ladna wymowe ale zgryz tragiczny. I niestety nadal to postepuje.

 

[sealpup]

Proszę o to zgryz od kciuks.

 

[zarunia]

Hej mamuśki i my się witamy w ten piekny niedzielny leniwy dzionek

Ja zdecydowanie jestem za smoczkiem odkąd zauważyłam jak mój młodszy bratanek przy każdej okazji ssie kciuka. No nie da rady pilnować tak jak ze smoczkiem bo kciuka przecież nie zabierzesz

Dziewczyny czy Wy wszystkie jesteście tak uzdolnione kulinarnie i tylko ja jestem takie totalne beztalencie ????

 

[sealpup]

Zarunia ja może beztalencie nie jestem bo jak mam przepis to cos tam upitole zjadliwego ale nie lubie gotowac. Wole sprzatac.

 

[zarunia]

sealpup ja nawet z przepisami sobię nie radzę Pewnie dlatego znalazłam sobie kucharza A pomijając fakt, że nie bardzo umiem gotować to też nie lubię i też wolę sprzątać

 

[Żgutek]

Ana ja z kawą miałam podobnie piłam 5 kaw dziennie więc ciężko było odstawić ale ta co ją wczoraj kupiłam przepyszna .
Muffinki zjadłabym, miałam dzisiaj coś upiec ale chyba upiekę dopiero za tydzień jak przyjadą moi rodzice Anulkową szarlotkę planuję upiec.


Sealpup ale zgryz rzeczywiście

Musiałam do Was zajrzeć na chwilkę w ramach odprężenia bo szykuje sobie wykłady na jutro i potrzebna mała pauza
Ale dzisiaj spokój, cisza na BB widać, że wolny dzień wypełniony pracami domowymi albo przyjemnościami.

Natalia masz rację trzeba będzie zrobić taki Avatarek he he ale to dopiero luto-marzec

Buziaki