reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2015

dzień dobry:-D:-Dmelduję się i ja!!!!

Ana89 ja rodziłam na Polnej...nie narzekam,ale nie lubię takich molochów wielkich i w porównaniu do mojego szpitala(40km od Poznania)nie wspominam aż tak super,ale moja sąsiadka tam rodziła i jest zachwycona!!!!bo u nas taka moda,że jak rodzisz w Poznaniu to jesteś kimś.....ja rodziłam tam tylko dla tego,że córka miała wadę serduszka i musiałam tam!!!

dzisiaj na obiad barszcz ukraiński...muszę lecieć na zakupy i chałupę posprzątać,ale moja energia jest w zupełnie innym miejscu niż ja:sorry::sorry::sorry::sorry:
 
reklama
Cześć, Dziewczyny! :)
KasikP, też mam wizytę w środę! :-p
Kordosia, nie czytaj tyle książek, bo zwariujesz. :p Jeny, ja tylko mam nadzieję, że na mojej imprezie urodzinowej się nie rozpakuję (mam urodziny 13.02) :-) A wodę piję nawet całkiem często.
Kobita, coś mam z oczami. Twoje życzenia dla Kordosi przeczytałam "szczęśliwego rozmnażania". :-D
Żgutek, ogrzewaj się bardzo!
Ewa, trzymam kciuki za wizytę. :)
Ja dziś obudziłam się po 6. na siusiu i znowu poszłam spać. Obudziłam się na brzuchu - jakbym spała na piłce. :D Teraz szybko śniadanie i do roboty! Miłego dnia, Dziewczyny! :tak:
 
Ana 89 Ja mam problem tylko z obiadem a tak to jem normalnie, Mąż mi się zbuntował bo kuchnia zdominowana przez pomidory błaga żebym coś zmieniła ha ha

Ja jeszcze do czwartku w pracy a potem 2 tygodnie urlopu cudownie już się doczekać nie mogę, a później myślę że w listopadzie pomału zaprzestanę przychodzić do pracy.

Pozdrawiam
 
Cześć:-)
NataliaB kurcze ja się już doczekać nie mogę tej wizyty 3 tygodnie maluszka nie widziałam:zawstydzona/y:
Ewa &&&& za wizytę !!! i czekamy na relację;-)
Kto jeszcze dziś wizytuje???
Żgutek u nas wieczorem było 10 stopni i lało mąż napalił Mi w kominku i grzałam się a dopiero 25 sierpnia:zawstydzona/y:

Ja dziś rano zaliczyłam badanka krwi i moczu teraz czekam na wyniki w necie:tak: Ciekawe co tam mi wyjdzie hehehe
Pędzę ogarnąć chatę póki jeszcze energia Mnie nie opuściła:sorry2:
 
Czesc kochane!!!
Nie miałam zasięgu sieci w tym Wiedniu, nici z netu:-( ale byłyśmy w spa dla dzieci, obkupilysmy się na wywyprzedażach, zobaczylysmy program obowiazkowy i wróciłysmy wcześniej żeby jeszcze do zatoru pojechać przed końcem wakacji. Zaraz zaczne nadrabiać. Dzisiaj idę na usg genetyczne i wizytę, zobaczymy czy wszystko ok, wogóle nie czuję się jak w ciąży
 
Cześć dziewczyny.

Dziś obyło się bez żadnych snów.

Zaraz idę zapisać się na usg potem po chleb.Ładna pogoda u nas,słoneczko świeci ale tylko 15 stopni.

Ja od czasu kiedy trafilam do szpitala przestałam pić kawę. Dopiero przedwczoraj napiłam się inki. Całkiem dobra w smaku :-)

Do usłyszenia później :-)
 
reklama
ana, ja też nie mam apetytu. tera co prawda byłam tydz na wczasach w hotelu, gdzie było pyszne jedzenie, wiec jakos mi wchodziło. ale wczoraj wróciłam do domu i znowu to samo - patrze do lodówki i jedyne co, to robi mi się niedobrze.
a z objawów to nawet piersi nie bolą...


natalia_b, j włąsnie czułam tą piłkę w pierwszej ciąży. teraz nie czuję jeszcze i oczywiście martwi mnie to


ja jutro wizytuję. schizę mam standardowo...


dziewczyny, bierzecie jeszcze duphaston (te co brały). mi została ostatnia tabl. i chyba podzielę ją a pół. iwezme wieczorem i jutro rano po połówce i zobacze co gin jutro powie. bo boje sie nagłego odstawienia.
śniło mi się dziś że jechałam pociągiem w rosji i że przegapiłam swoją stację o 2 dni :-D.
jade na manicure. syn jedzie ze mną, bo nie mam kogo uszczęśliwić jego osobą ;-)


KasikP, najważniejsze, żeby te podstawowe były w normie (w miarę). to są normy dla nieciężarnych, wiec nie wszystkim trzeba się przejmować. jak bardzo masz podwyższony ten poziom? bo on od stresu może rosnąć też. albo od infekcji jakiejś.
 
Do góry