Marcowe mamy 2015

[MisiaMonisia]

mamusia ja zaczęłam po malutku kupowanie......w zeszłym miesiącu kupiłam kołderkę i podusie.....a dzis kupiłam posciel + ochraniacz na łóżeczko
Teściowa też już mi przyniosła dwa kocyki i dwa komplety do wózeczka. Kupiła materiały i wszystko sama poszyła......Podobają mi się :-)

Charlie ale czego się boisz? że co może zaszkodzić? brak wcześniejszego leczenia czy to że podają Ci Euthyrox?
Ten lek jest bezpieczny w ciąży. Pisałam Ci że ja go biorę od 4 lat i jak tylko dowiedziałam się o ciąży to endokrynolog zwiększyła mi dawkę z N112 na N137 . Nie miałaś bardzo wysokiego wyniku więc naprawdę sie nie denerwuj. Wg mojego labo i tak mieściłaś się w normie, bo u mnie norma jest do 5. Teraz po lekach zacznie Ci spadać TSH. Pamietasz że moje początkowe TSH wynosiło ponad 16 ? To jest dopiero niepokojący wynik.
Będzie dobrze ;-) Jesteś na pewno w dobrych rękach.

 

[Natalia_B]

MisiaMonisia, o jak sympatycznie. Do lekarza śmigasz w Toruniu? Chcesz rodzić w Toruniu czy gdzieś indziej? Dla mnie wybór miejsca do porodu to temat-rzeka... Się naczytałam i nasłuchałam i bardzo nie chcę rodzić w Toruniu.

Ale mam dziś dzień beznadziejny. W ogóle na nic nie mam ochoty, mogłabym jeść tylko pomidorową. No i Babcia robi smaluszek, to trochę skwarek pysznych podjadłam. Mama dziś wpadła, przyniosła ptasie mleczko - w ogóle nic nie smakuje. Jakaś wczorajsza dziś chodzę, boli mnie brzuch, ale bez żadnego plamienia. No cienko dziś.

 

[Iman85]

Witam wszystkich.

Ja jestem prawie bez objawów. Na początku chodziłam częściej do toalety. Teraz wydaje mi się, że tak normalnie. Może za mało piję.

Trochę się boję przed tym usg czy z dzidziusiem jst wszystko w porządku i dlatego wczoraj kupilam sobie test ciążowy na szczęście wyszedł pozytywny.

Dziś znowu mi się słabo zrobiło. Chyba przestanę jeździć samochodem żeby po drodze nic mi się nie stało.

Ja narazie jeszcze nic nie kupuje dla maluszka. Poza tym łóżeczko już mam,wózek dostanę od siostry,jakies ciuszki też :-)

Charlie postaraj się nie denerwować bo to napewno Wam nie pomoże. Euthyrox jest bezpieczny. Ważne, że lekarze rozpoznali problemy z tarczycą i się Wami zajmą. Trzymaj się ciepło

 

[Ewa & Kubuś]

Hej dziewczyny. Gratuluję udanych wizyt i współczuję tym cierpiącym.
Mi trochę lepiej, porcelana z reguły rano i wieczorem. Jak głodna jestem to gorzej, trzeba jeść 5 kilo spadło.
Trochę kicham, oby się to nie rozwinęło.

A dzisiaj się pakuję, bo jutro rano wyjazd rodzinny do Żnina, gdzie odbędą się Pałuckie Targi Rolne i wystawa Drobnego Inwentarza. Muszę moje kurki na wycieczkę wziąć Zapraszam wszystkie z kuj-pom.

 

[Natalia_B]

Ewa, niestety do południa mam trochę pracy, a wieczorem śmigniemy na Skyway na toruńską starówkę.

 

[Ewa & Kubuś]

To jest dwudniowe, więc może w niedzielę się uda? :-)

 

[Natalia_B]

Ewa, pomieszałam z tym Skyway, to za tydzień. My niesamochodowi, to zobaczymy

 

[Anulka_marcowa]

Ja nic jeszcze nie kupuję. Dopóki nie będę wiedziała co będzie. Mam tylko wózek i łóżeczko. Ale ciuszki podostaję, bo po synku pozbyłam się. Przecież nie planowałam drugiego dziecka:-)

 

[sunajka897]

Charlie spokoju , wracaj szybko do zdrowia.

Super, że kolejne pozytywne wieści z wizyt oby tak do marca .

Goska specjalnie dla Ciebie
ja zaprawiam tylko czerwoną paprykę
zalewa: 7 szklanek wody, 1 szklanka octu, 1 łyżka soli, 6 łyżek cukru. Zalewę trzeba zagotować i przestudzić.
Paprykę w słoiki w kawałkach podłużnych, kawałek cebuli, gorczyca, pieprz, liść laurowy trochę oliwy(pół łyżeczki wystarczy). Zalewam letnią zalewą, zakręcam i gotuję słoiki od zagotowania ok 5 min.
Dla mnie jest super nie za kwaśna taka w sam raz.

Mnie chyba pokarało ma 10 kg śliwek jutro będę robić powidła.

 

[Natalia_B]

sunajka, u nas powidła już zrobione, wiaderko od Teściów przywieźliśmy.