reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
ja też nie mam dostępu i myślałam, że mnie '' wywalili'' bo mało udzielałam się. Dzisiaj do południa miałam trochę czasu i myślałam,że nadrobię czytanie, ale niestety nie udalo mi się.
 
Charlie moja zuzia przyszła do szpitala ok 11 h po porodzie Lili. I wiesz co? Zobaczyłam na jej buzi krostki ... ospa! W fazie najbardziej zarazajacej! Biegiem do lekarza poleciałam i mówię mu co i jak ... bardzo bardzo kompetentny doświadczony lekarz. Powiedział mi że teraz to już mam o tym nie myśleć bo nie mam już wpływu na to czy się zarazila Lili. Ale mam się nie martwić bo ospa to choroba jak każda inna. Nie ważne ze to był jednodniowy noworodek ... powiedział też że wiek dziecka w tej chorobie nie ma na nic wpływu. Będzie musiała przejść i tyle.
Lili się nie zarazila ale fakt trzy tygodnie się zadreczalam tym.

I teraz tak :
Ospa wyjdzie od 2 do 3 tyg od dnia kontaktu jeśli mała się zarazila.

Może być tak że wyskoczy jej jedna krostka i będzie po ospie. Tak mi lekarz powiedział.

A po trzecie u kropelki mały się zaraził od starszaka ospą nie pamiętam ile wtedy miał ... chyba ze 2 miesiące. Przeszli ospę i maja z głowy :)

A jeszcze ten lekarz na koniec dodał : proszę nie panikować ospa nie taka straszna ... choroba jak każda inna :) mnie te słowa uspokajaly bardzo.
 
Charli Teosiowi pojawily sie krostki rowno jak mial miesiac. mial ogolem ich 9. poza nimi zadnych objawow. dla porownania Filip byl masakrtcznie wysypany. takze sie uspokuj i wyluzuj, chic to trudne. ja ryczalam, ale jak widac powodu nie bylo
 
Elżbietka - wow! U nas jeszcze daleko do takich wygibasów.

Dziewczyny, a macie jakieś sprawdzone sposoby na poporodowe wypadanie włosów? Wyłażą mi na potęgę :/


ja łykam od dwóch tygodni vitapil mama, podobno bardzo dobry skład, ale powiedzcie mi czy stosujecie jakieś odżywki, wcierki domowej roboty może?
 
Ja stosuję szampon Head and Shoulders do włosów wypadających i wcierkę Jantar. Włosy zaczęły mi odrastać i trochę mniej wypadają, ale wciąż wypadają bardzo. Z tym, że nie wiem na ile to działanie tych specyfików a na ile po prostu już mija ten czas wypadania
 
Z tym wypadanie włosów to masakra jakaś jest! Włosy są wszędzie a na glowie coraz mnie.. Od jakiegoś czasu łykam BIOTEBAL zobaczymy czy bedzie lepiej
 
reklama
U mnie znaczna poprawa. Włosy wypadają ale duuuużo mniej juz. Nic nie stosowałam. Po ciąży tak jest i tyle ... trzeba przejść to.
 
Do góry