reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
Krropelka - jestem w szoku, że się Teoś jeszcze mieści. Też długo rozważałam tę wkładkę ale jednak stwierdziłam, że starczy na krótko a tu proszę. Tylko Franek lubi być zanurzony w wodzie. I nie rozumiem, dlaczego tak się uczula, żeby nie zamoczyć uszu... bo my nie tylko moczymy- one są cały czas pod wodą :/

Zapomniałam się pochwalić, że kupiłam na chrzest buty, w których nie da się wytrzymać 10 minut :D Także będzie wesoło.
 
Xenian Teos jest dosc krotki - wedle oststniego mierzenia 64cm. natomiast zlew mamy dosc spory. ja sie bardzo ciesze, ze zakupilam ta wkladke. co praeda to glownie M kapie Teosia, ale na pewno jest mu wygodnie, bo nie trzeba sie nachylac ani nic. poki tam sie zmiesci to bedzie sie tak myl.
 
No i słusznie. My kąpiemy na komodzie w pokoju i też plecy proste- bez schylania. Ale też nie wiem jak długo jeszcze bo Księciunio zaczął intensywnie chlapać a dopiero skończyliśmy malowanie : D Nie mogę się doczekać kiedy Franek będzie siedział bo już wtedy łatwiej w wannie będzie. Póki co przypomniał sobie że jednak fajnie jest leżeć w wanience, a posadzony dzielnie trzyma się brzegów:)
 
Ach Wy już 5 miesięcy do przodu jesteście a Hubert skończył 4
P rzewijak jest super żadne kanapy stoły tylko ja tym razem zamontowalam go w łazience na pralce w obawie przed historiami z siku i kupa i miałam racji uniknelam historii rurki z kupa na dywanie pralka jest nieco wyższa niż łóżeczko więc dla pleców super
Co do czytania to czytam starszej córce jak młody nie usnie to posłucha różnie to bywa
Ostatni dał czadu z nocnymi pobudkami co 2 godz i tak przez tydzień teraz drugi dzień lepiej były tylko 2 pobudki
Przez to jego jedzeniowe przestawienie cycki mi szaleją
 
Xenian a z tymi butami to sie zalatwilas ladnie :D

a ja sie wlasnie poirytowalam. 21.40 a tu sobie dzwoni ciotka M, ze zapomniala mi powiedziec, ale jutro przygotowuja przyjecie-niespodzianke dla Babci. zadania juz rozdzielone. a ja mam zrobic jakies ziemniaki i lekka surowke. tyle, ze M bedzie do 16 w pracy. a ja nie mam ani ziemniakow ani nic na lekka salatke. o 22 zamkneli najdluzej otwarty sklep. a jutro musialalbym isc do sklepu z wozkiem i Filipem. tachac zakupy do domu ( jak na tachanke to to nest spory kawalek drogi), ze nie wspomne o tym, ze mieszkam na 3 pietrze bez windy. wrrrrr
gdyby chcieli zebym upiekla ciasto to moglabym chocby dzis.
zaraz mnie szlak jasny trafi :crazy:
 
Kapiemy sie wanna w wannie ale maly lezy na lezaczku kapielowym więc nie trzymam go cały czas
Usypia różnie w wózku przy piersi na naszym łóżku zależy od stopnia zmęczenia
Starsza usypialam do 3 lat czytanie przytulanie i usypianie az pewnego wieczoru chciała aby jej doszyc odblask do kurtki a ja do niej albo odblask albo usypiamy razem bo nie bede miała czasu na dwie rzeczy a ona to odblask i tak potoczylo sie samodzielne usypianie
Ale dzieci tak szybko rosną że na przestrzeni życia usypianie to tylko małe strzępki więc cieszę się ze sie tulilismy teraz niedługo kończy 6 lat i ma dla mamy mniej czasu
 
8110 i 70 cm szczęścia :-)

u nas kąpiel w łazience w wanience na stojaku. młody tak chlapie, że mop już tam na stałe mieszka. od kilku dni oprócz wierzgani anogami dołączył "pacnie" prawą ręką.
Michał zasypia sam. w dzień w gondoli wózka, na noc w łóżeczku. po prostu odkładam i wychodzę z pokoju. może ze 2-3 razy trzeba było interweniować (mówię o "na nocnym" usypianiu). w dzień jak nie jest wystarczająco zmęczony to trochę protestuje.


martefka, byliśmy na weekend. Plaża w Dębkach i w Jastrzębiej Górze. przy czym zdecydowanie Dębki :-)


xenian, a na brzuszku nie usnie? Michał najpierw spał na brzuchu z mojej woli, teraz sam się tak układa.


kropelka - rewelacja! Śliczny jest!!

Pediatra powiedziała żeby wykorzystać zainteresowanie Michała jedzeniem i zacząć wprowadzać warzywka. wiec dziś dostał 80 ml dyni. wciągnął ze smakiem i nawet starty były znikome.
dwa dni temu próbowałam dać mu brokuła (ale nei ze słoiczka, a takiego widelcem rozgniecionego) to mu zdecydowanie nie pasowało

MS.jpg
 

Załączniki

  • MS.jpg
    MS.jpg
    89 KB · Wyświetleń: 84
Ostatnia edycja:
Elzbietka kolos :-) a jak dzielnie siedzi. Teos posadzony po chwili opada w przod badz na bok. nie zdazylabym dobic mu zdjecia w tej pozycji.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Elżbietko widać,że tłustym mleczkiem karmisz Michałka.
Moja Inga była dziś u ortopedy i stawy biodrowe ok, ale lekarz mruk, zrobił badanie i ani me ani be, jakbym się nie zapytała to nawet słowa by nie wypowiedział. na poczekalni spotkałam mamę z dzieckiem z którymi leżałam na sali po porodzie. jej córeczka,siedzi, je dania dla niemowląt i ogólnie dobrze się rozwija, manualnie lepiej niż moja ,
zastanawiam się czy nie iść do specjalisty z Ingą, żeby ją obejrzał, bo jak śpi na boczku, to odchyla główkę do tyłu. a jak leży na pleckach to główka idzie na bok i chociaż neonatolog mówiła, że napięcie mięśniowe ma dobre. Moja ma ok 7 kg i 70 cm- mierzyłam sama.
Co do karmienia na siedząco to bez problemu bez podparcia, chyba dlatego,że się garbię.
Ja kapię w wanience, którą ustawiam na biurku, a ubieram na przewijaku na łóżeczu, które jest na kółkach i przejeżdżam nim z pokoju do pokoju.
mała wieczorem usypia w miom łóżu jak ją karmię potem przenosze ja do łóżeczka, a w dzień w wózku, lub na huśtawce, albo w samochodzie jak jedziemy.
Kropelka chyba wiedzą jaką masz sytuację i Ty powinnaś wybierać pierwsza co możesz zrobić.
 
Do góry