reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

O! No w Polsce jest obowiązkowa w pierwszej sobie życia.. U nas powolutku zaczyna się paskudzić.. Ciekawi mnie ile czasu to potrwa??? Bo kąpiele sa uciążliwe przez to, bo przecież nie wolno jej moczyć..
 
reklama
Franek nie miał szczepienia na gruźlicę i w książeczce nie ma tego szczepienia. Obawiam się, że w Anglii nie szczepią. A szkoda bo akurat na gruźlicę wciąż można zachorować.
 
Xenian, wracając do porodów. My też planujemy jeszcze dzieci, ale zastanawiam sie jak miałoby to wyglądać. Nie sądzę by moja pancerna szyjka przy kolejnym porodzie zachowała się inaczej. No i też najbardziej bałam się o Janka - tym bardziej, że pod koniec spadało mu tętno i lekarze też już się niepokoili. Słyszałam też, że rok od cesarki nie powinno się zachodzić w ciążę, a dwa lata nie powinno się rodzić naturalnie. Słyszałaś też coś na ten temat? Myślę, że bałabym się rodzić naturalnie także z powodu tej blizny, także na macicy, ze jakoś mi się rozejdzie czy coś...No sama nie wiem.
My Janka kąpiemy co drugi dzień, nie smarujemy go absolutnie niczym. Nie ma problemów skórnych, więc nie chcemy go przyzwyczajać i używać niepotrzebnie jakichś preparatów.
 
Franek nie miał szczepienia na gruźlicę i w książeczce nie ma tego szczepienia. Obawiam się, że w Anglii nie szczepią. A szkoda bo akurat na gruźlicę wciąż można zachorować.
No niestety nie wszyscy sa w UK na nia szczepieni,oni maja jakis wlasny system ze jesli zaszczepia ta czesc populacji ktora ma wieksze szanse zachorowania a wtedy zarazania innych to uchronia ta czesc ktora nie jest szczepiona z tego co sie orientuje to osoby pochodzenia europejskiego nie sa wlasnie szczepieni a reszta kraji tak.Moi chlopcy sa szczepieni tzn Rayan jeszcze czeka na swoje wezwanie ale to pewnie bedzie jak maly bedzie okolo 3 miesiaca,sa szczepieni ze wzgledu na pochodzenie ich taty bo on jest z Iraku.A Ty mozesz pewnie jakos w przyszlosci zaszczepic malego w Polsce jak bedziesz.

Justynka nie pamietam jak dlugo ale jesli bedzie Cie to niepokoic i zacznie byc brzydkie i np mocno czerwone dookola to powinlas isc do lekarza zeby to zobaczyl.

Bachutka no niestety ale po CC trzeba minimum rok odczekac do nastepnej ciazy niektorzy lekarze nawet zalecaja dluzsza przerwe ale znam tez dziewczyny ktore zaszly w ciaze w kilka miesiecy po CC i bylo ok ale wiadomo ryzyko jest i zawsze lepiej jest odczekac i nie ma roznicy czy planujesz kolejny naturalny czy CC przerwa jest ta sama.Ja mam 3 lata miedzy pierwsza CC a druga ciaza no i kolejna CC
 
Ostatnia edycja:
Póki co myślę że przerwa minimum rok jest conajmniej wskazana:) i to nie tylko z powodu rekonwalescencji po cesarce. Kocham swoje dziecko ponad wszystko ale nie ukrywam że pierwsze tygodnie (które wciąż trwają) dały mi w kość. Najgorsze były problemy z karmieniem no i noce. Teraz jest już dużo lepiej ale i tak jestem zmęczona tym nocnym wstawaniem. I pewnie nie jestem tu jedyna:)

Nikt mi się nie starał narzucać planowania rodziny ale bardzo mnie uczulali, żebym na siebie uważała. A skoro mam zakaz ćwiczeń mięśni brzucha przez minimum pół roku to podejrzewam że ciąża też nie jest najlepszym pomysłem:) Ja mam skłonności do bliznowców, a operacji miałam w życiu trochę i po każdym nawet niewielkim zabiegu mam paskudna bliznę. Obawiam się, że w środku goje się tak samo beznadziejnie. Jestem jednak pod ogromnym wrażeniem mojej nowej blizny. Pierwszy raz zostałam tak pięknie zszyta. Tak jakby do środka ciała. Wszystkie szwy zostały wewnątrz. A blizna to cieniuteńka kreseczka. Mam nadzieję że się bardzo nie rozejdzie.

Bachuta - nie wiem co myśleć o mojej szyjce:/ mama miała ten sam problem podczas porodu i lekarz jej palcami rozszarpał. Nie wyobrażam sobie żeby mi się coś takiego przytrafiło. Z drugiej strony cesarka to poważna operacja i wiadomo, że naturalny poród jest... bardziej naturalny:p na pewno wiem, że mój mąż na zwykły poród będzie się bardzo obawiał iść. Przy pierwszym nie wiedział czego się tak naprawdę spodziewać a bardzo przeżył te 13 godzin przy moim łóżku w strachu o mnie i Frania. Wydaje mi się, że dużo bardziej to przeżył niż ja.
 
To ciekawe, mi też sie wydaje ze moj mąż to przeżył bardziej. Może u nas te hormony działają czy cos... A nasz Mały nie chce zasnąć dzisiaj. Życzy sobie być noszonym i żeby mu śpiewano. Śpiewał tata, śpiewałam ja, spiewalismy w duecie, ale ile można... Ehhh
 
Mój eS. Przeżył moj poród o wiele bardziej.. Mimo ze byl szybki i bezbolesny właściwie to u niego wywolal jakas traumę.. Powiedzial mi jak mnie lekarz szyl na ucho.." Teraz juz jestem pewien ze to pierwszy i ostatni nasz poród" potem gdy pytalam sspominal chowającą sie grzywkę niunia i mnie sina aż niebieska na twarzy.. Wcale mu sie nie dziwie ciężko sie patrzy jak najukochańszą osobę tak boli...
 
Faceci nie są odporni na takie rzeczy. Ja starałam się być bardzo dzielna właśnie dla niego. Bo wiedziałam że bardzo to przeżywa. Nie pisnęłam nawet podczas porodu, nie odstawiłam cyrku:) a były momenty bardzo ciężkie. No i wypraszalam go za każdym razem jak ktoś mi zaglądał do środka. Czułam się bardziej komfortowo i myślę że on też.

Po tygodniu pięknego spania i Feankowych pobudek tylko dwa razy wszystko wróciło na stare tory. A nawet bym powiedziała że jest gorzej, bo Franek wstaje już nawet nie co dwie godziny a co godzinę. Wczoraj zaliczyliśmy jeszcze mega kolkę:D Także wesoło:) a w ciągu dnia anioł. Żeby nie było:)
 
to moj M jest chyba jakis inny. bo on owszem przezywal, ale zachowal zimna krew. od dolu mnie nie ogladal, bo go za fraki trzymalam przy sobie od gornej czesci ciala ;-). ogolnie to ja sie darlam w maske z gazem ( czego ponoc nie bylo wlasciwie slychac), ale moj M zachowal spokoj i precyzyjnie mi pomagal podczas calego porodu. powtarzal mi po polsku co polozna i pielegniarka do mnie mowily pomimo, ze ja je i slyszalam i rozumialam. wkolko powtarzal, ze dam rade, ze jestem dzielna, ze jeszcze troche. pod sam koniec ja biadolilam, ze ja juz po prostu nie dam rady a on ciagle mnie uspokajal. no i jak parlam to trzymal mi ta maske z gazem przy twarzy, bo ja nie bylam wstanie juz sama tego obsluzyc. po wszytskim odcial pepowine.
jesli chodzi o wspomnienia po czasie to M okreslil : fajnie bylo... i taki sentymentalny usmiech na twarzy.
no coz... okreslilabym to przezyzcie roznie, ale na pewno nie, ze bylo fajnie...

za to jak mielismy wyruszac do szpitala to M byl zestresowany. ja za to przepakowywalam torbe i szuakalam kremu do stop. a to wszytsko w bieliznie i turbanie na glowie. biedny M najbardziej bal sie, ze nie zdazy mnie dowiezc na miejsce. no, ale jak juz bylismy gdzie trzeba to sie uspokoil nieco.

Xenian za to moj Teos tej nocy jeszcze bardziej rozkrecil sie ze spaniem. o 20.30 wyladowal w kolysce. pospal chwilke po czym sie przebudzil i z kwadrans gadal do siebie ( byl sam w sypialni). usnal znow i spal do 3.30. ja to sie jakos super nie obspalam, bo poszlam spac kolo 24 (wciagnela mnie ksiazka). w kazdym badz razie jak juz wstalam to mialam oba cycki kamienne. jeden zjadl a drugi musialam odciagnac. potem usnal i wstal o 7 na cyca. znow usnal i wstal o 9. wtedy go nakarmilam i juz wstalismy wszyscy.
 
reklama
Ja naturalnie nie rodziłam i juz nie będę. Jak by co to każdy następny poród musi być cc. Lekarz powiedział ze przynajmniej pół roku poczekać z zajściem i przez ten czas co ma się z rosnąć to się zrośnie .
W szpitalu poznałam kobietę, która zaszła w ciążę 15 lat po poprzedniej cc.o rozeszła jej sie blizna na macicy.

Wy serio nie moczycie tej blizny po szczepieniu? ??my normalnie kąpiemy ,moczymy calutkiego, włącznie z uszami.
A blizna juz się pięknie goi i jest tylko mały strup
 
Do góry