reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcelinka i Jaś

reklama
Agatko, sa cudni!!
Takie maleństwa...
Przepraszam, bo nie pamiętam za bardzo, ale na fotkach widać, ze oddychają same, tak?
Normalnie rozkosze...
Aaaa.. i gratki za przebieranie "majtek", jak mamusia się za to wzięła, to od razu dzieci zadowolone :-D;-).
 
Super! U nas Też trochę trwało zanim Antonka po spadku wagi wróciła do swojej urodzeniowej, mimo że spadła tylko 80 gram...Eh...Tosia urodziła się ciut mniejsza niż Twoje dzieciaczki- miała 1000 gram. A dziś ciocie z oddziału mogły zobaczyć ją 4 razy większą:)
 
wiolunia82
user-online.png
-tak oddychają same od początku.
 
Agata czekałam na jakieś wieści od was na kwietniówkach i w końcu tu was znalazłam:) Dużo zdrówka dla was i mam nadzieję że szybko będziecie mogli być razem w domku. Buziaki

edit. dzieciaczki śliczniusie:tak:
 
oj wspołczuje infekcji ale mam nadzieje ze szybko przejdzie. co do oczek mój tez ma pzemywane lewe bo mu ropieje...pozdrawiamy!
 
reklama
Agatko pierwsze co serdecznie Ci gratuluje, Marcelinka i Jasiu są cudni. Mimo, że kruszynki to cudne dzieciaczki.
Drugie co życzę waszej czwórce by wszystko dobrze się skończyło. Tobie i mężowi ogromnej wytrwałości i cierpliwości w dążeniu by wasze dzieci mogły w końcu wyjść do domu, a dzieciaczkom życzę góry zdrowia i uśmiechu na buzi.
Dacie radę, wierzę w was mocno :-) :****
 
Do góry