reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

Witam:-)
Iza no co Ty ja wiem ze Ty zalatana kobieta:tak:Szymus ucalowany:tak:wczoraj mielismy pierwsze szczepienie a co do laptopa to teraz my mamy ten bol tez nam padl a tam cala masa zdjec ale mam nadzieje ze mezus sie wezmie za niego i odzyska fotki:-) A poza tym to u nas jak zwykle roznie raz z gorki raz pod gorke:dry:

Anek fajnie ze gril sie udal i nastroj Ci dopisuje:-)

pozdrawiam
 
reklama
Mam prośbę do dziewczyn z Edynburga-możecie mi polecić jakiegoś dobrego lekarza? Chyba muszę zacząć od GP? A co ginem-też mam go sama wybrać, czy GP mnie do jakiegoś skieruje? Może macie namiary na jakąś stronę, gdzie znajdę potrzebne informacje? Z góry dziękuję:)
 
Hej dziewczyny :-)

Melduje sie po urlopie w Polsce :-) Ojej jak bylo cudownie i cieplo... po prostu bajka. Oczywiscie jak tylko ladowalismy na Prestwicku to juz deszcz padal i potem cala droge do domu i tak az do soboty. Od razu poczulam sie jak "w domu" !!!

Jak wrocilismy to Kuba zaczal nowe fanaberie - postanowil ze mleko jest bleee i dopiero w niedziele doszlismy o co mu chodzilo. A mianowicie dziecku odwidzialy sie 4 butle dziennie - teraz chce tylko 3 ale za to wieksze :-) Ech niech ten czas szybciej mija, zeby mogl mi to powiedziec zamias wyc przez caly dzien :-D

Jutro ide na spotkanie z szefem w sprawie powrotu do pracy - bedzie ciekawie, bo biedak nie zdaje sobie sprawy, ze moj drogi maz chce abym zostala kura domowa. A praca tylko jesli bedzie na 2 dni w tygodniu i to w dogodnych godzinach. Trzymajcie kciuki, zeby mnie z biura nie wyrzucil jak mu to powiem :p Jak spadne z fotela to sie nie przejme :-D
 
Hej witajcie Dziewczynki,
Magda zabrałaś chyba ładną pogode z Polski ;-)) bo w tym tygodniu sie popsuła!! Ja zostaję w Polsce do 06,06 więc się wyszaleję ;-)
Dopadłam akurat dziś kompa u rodziców i nie mogłam się powstrzymać, żeby do Was nie napisać.
Otóż dziękuję za Wasze dobre słowa i kciuki i z dumą informuję o nowym członku naszej rodzinki, który niedługo się pojawi na świecie a dokładnie za 8 m-cy. Strasznie się ciesze, zwłaszcza, że przed wyjazdem do domu robiam test ciążowy i był negatywny, ponieważ nadal nie miałam @ tu w Polce zrobiłam drugi i zobaczyłam to o co się staraliśmy od tylu miesięcy czyli : II :-)
Oczywiście jeszcze towarzyszy mi lęk czy będzie wszystko ok ale staram się myśleć pozytywnie i wierzyć w zdrowie mojego maluszka. Kubuś też się uciesył że w domu będzie dzidzia ale podejrzewam, że do końca nie rozumie o co chodzi. Widzi, że my się cieszymy to i on się cieszy;-)
Kończę Kochane bo jutro muszę rano wstać do lekarza :baffled: i muszę być na tyle przytomna żeby tam dotrzeć:-D
Pozdrawiam Was serdecznie i obiecuję, że jak tylko dorwę kompa to jeszcze napiszę, całuski :-)
 
sara123-gratuluje dzidziusia :-) i zazdroszcze tak dlugiego pobytu w cieplej Polsce:tak:
magda.uk-trzymam kciuki-oby szef okazal sie czlowiekiem, obezwij sie jak poszlo
zQo-co tam u Was?:blink:
isunia-zagladaj czesciej;-)
lullaby-niestety nie jestem z edynburga

U mnie ok-brzuszek rosnie, dzidzia kopie i tak poza tym to troche przeziebiona jestem-bylam dzis u GP-osluchala pluca i powiedziala ze w porzadku, nic mi nie przepisala, tylko w razie czego paracetamol:confused:
Dziwna-mam straszny kaszel, az dostalam skurczow-powiedzialam jej o tym a ona na to ze Paracetamol:confused:
Lecze sie sokiem z cebuli i duzo cieplej herbatki, mleczka z miodkiem-widze ze juz dzis lepiej niz 2 dni temu-ale myslalam ze lekarz cos wiecej doradzi:no:
No coz-dobrze ze pluca czyste i ze to nie swinska grypa:tak:
Pozdrawiam i dajcie znac co tam u Was
 
Lullaby niestety tez nie jestem z edynburga
Anek witaj super ze brzuszek rosnie mysle ze sie szybciutko wykurujesz mysle ze paracetamol to niezbyt dobry pomysl ale dziwni ci lekarze,napewno cieplutka cherbatka i miodek duzo lepsze u mnie ok w koncu mamy pogode moja corcia pieknie spajka sobie na powietrzu pozdrawiam serdecznie wszystkie was dziewczyny Sara a tobie wielkie gratulacje pa pa
 
Sara123 - GRATULACJE !!!! Trzymam kciuki (oj przez 8 m-cy to rece mnie rozbola), ale co tam :-) Odpocznij sobie w Polsce.
Anek29 - zycze zdrowka i nie przejmuj sie przeziebieniem, a na pewno nie podejsciem lekarza. Tu jak jestes w ciazy to musisz byc obloznie chora zeby jakikolwiek lek dostac. W kazdym innym przypadku PARACETAMOL :-D Ja slyszalam to sama spiewke. Herbatka i soczek na pewno dobrze ci zrobi. Ja na gardlo jak bylam w ciazy kupilam w Boots syrop glicerynowy miodowo-cytrynowy i pomogl :-)

Ja juz jestem po rozmowie z szefem :-) Okazal sie do pewnego stopnia czlowiekiem. Wykazal troche elastycznosci, wiec to dobrze na poczatek. Przelknal 2 dni robocze w tygodniu, ale za zmiane pozycji. Teraz czekam na maila z nowa pozycja jaka mi oferuja w firmie i opisem obowiazkow, pewnie i wynagrodzenie sie zmieni :-( Maz nadal kreci nosem i mowi, ze jesli nowa pozycja nie podpasuje na 100% to do pracy nie musze wracac. No to czekamy :-/ oj i tu bedzie ciezko bo cierpliwosci to ja nie mam ... :p
 
Mam nadzieje,ze nie będziecie złe, że na chwilkę zakłócę Wasz forumowy spokój :sorry2:
Chciałabym Was prosić o odwiedzinki na stronce drzewka mojej córeczki Mariczki :biggrin2: a także o wpisiki na stronce.... byłybyśmy niezmiernie wdzięczne ;-)
Pozdrawiam Grudniówka 2008 Karolina ;-)

Prosimy o odwiedzinki Hipp

Z góry dziękujemy :*
 
Czesc dziewczyny

Nadal kaszle ale wydaje mi sie ze juz mniej:tak:, jak tylko bede w miescie poszukam tego syropu-dzieki magda.uk, trzymam kciuki za dobra oferte od szefa, oby byla lepsza niz poprzednia;-)
Wczoraj bylam na yodze dla kobiet w ciazy:-)i bardzo mi sie spodobalo-chyba za tydzien tez pojde, fajnie bo prowadzi to polozna wiec przy okazji mozna zapytac o wiele rzeczy, bylo 14 dziewczyn i w sumie tylko 3 (w tym ja) w drugim trymestrze, a reszta to juz prawie przy porodzie-a myslalam ze wybieram sie za pozno:-)
Naprawde bardzo sie wyciszylam-ta polozna jest taka mila i ma taki spokojny glos, mozna zapomniec na 2 godziny o problemach, Na koniec nawet dostalysmy po kawalku ciasta:-D ktore sama wypieka na kazde zajecia
Dzis wybieram sie na urodzinki do mojej bratanicy-3 latka:-) wstyd sie przyznac ale nie mam jeszcze calkowicie skompletowanego prezentu-mam nadzieje ze cos dzisiaj znajde, nastawilam sie wczesniej ze kupimy jej taki zegarek na reke, dla dzieci-zeby sobie mogla krecic wskazowkami i wogole, bo ostatnio wujka wypytywala co to on ma na rece i ze tez chce, no ale nigdzie nie ma -jak cos to tylko elektroniczne, w koncu znalazlam jeden wskazowkowy ale brzydki:no:. Wiec jestem bez niczego-oprocz jakis kolorowanek, i musze koniecznie dzis znalesc cos fajnego:tak: tylko ze nie wiem jeszcze CO:baffled:
Pozdrawiam
 
reklama
Anek 29 - i co udalo Ci sie kupic dla bratanicy ???

U mnie powrot do pracy wyglada na nieunikniony :-( I pozostal mi tylko pelny tydzien wolnosci. Wczoraj ogladalismy "nursery" i musze przyznac, ze jestem pod wrazeniem. Moj Kuba poszedl by do grupy 0-2, ktora ma duza przestronna sale z osobnym ciemnym pokojem do spania i ogrodkiem. Wczoraj bylo okolo 10-ciorga dzieci i 4 opiekunki. Kobieta, ktora prowadzi je powiedziala, ze max to 16. Na troje dzieci przypada jedna opiekunka. Podobno przestrzegaja rutyny dziecka i nie maja narzuconych z gory por jedenia czy spanie. Tego najbardziej sie obawialam. Poza tym w calym budynku bylo bardzo czysciutko.
Czy ktoras z Was posyla swoje dzieci do "nursery"? Jakie macie doswiadczenia? Czy jest cos na co trzeba szczegolnie zwracac uwage?
 
Ostatnia edycja:
Do góry